Kiosk
- Rozmowa z Moniką Kobylińską
- PIŁKA RĘCZNA. Biało-czerwoni bohaterami transferów
- STANISŁAW STRUG. Dopiero w liceum zyskałem szansę gry na boisku z bramkami
- MARIAN FIDO. Człowiek, któremu chce się chcieć
- JAN KOWALCZYK. Sport bez rywalizacji przestaje być sportem
- FUTBOL MAŁOPOLSKI. Grzegorz Bartosz: Garbarnia jest jedna. Zrobię wszystko, aby mówiła jednym głosem
- Paulo Sousa: Ufam umiejętnościom polskich piłkarzy
- Ranking "Forbesa": Wpływowy Lewandowski
- Za miesiąc Wisła Kraków SA będzie mieć Akademię
- Boniek: Wojewódzkie Związki Piłki Nożnej same podejmą decyzje w sprawie dokończenia sezonu w III lidze i klasach niższych
MISTRZOSTWA POLSKI KIBICÓW SPORTOWYCH
- Adam Sokołowski po raz 28. mistrzem Polski kibiców sportowych
- 48. MP Kibiców Sportowych już w sobotę w Gostyniu
- Ćwierćwiecze super kibica Stanisława Sienkiewicza
- Mistrzostwa Mistrzów Kibiców Sportowych: pytania i odpowiedzi
- Adam Sokołowski Mistrzem Mistrzów, podziękowania dla Stanisława Sienkiewicza
- 48. Mistrzostwa Polski Kibiców Sportowych - Gostyń 2025, eliminacje cd.
- OMNIBUS SPORTOWY. Kolejny triumf Adama Sokołowskiego
- 48. Mistrzostwa Polski Kibiców Sportowych - Gostyń 2025
Jose Maria Bakero zrezygnował z pracy w Polonii. I choć teraz chce do niej wrócić, to właściciel klubu zastanawia się, czy praca Hiszpana na Konwiktorskiej ma jeszcze sens.
- Naprawdę sam nie wiem, co z nim zrobić. W najbliższych dniach podejmę ostateczną decyzję - mówi Józef Wojciechowski. Bakero miał zrezygnować z pracy w Polonii niecały miesiąc temu, ale do wczoraj Wojciechowski utrzymywał, że sprawy nie było. - Nie chciałem jej nagłaśniać, dopóki nie będę wiedział, co dalej z nią zrobić - tłumaczy szef "Czarnych Koszul".
Zdarzenie miało miejsce 20 maja, kiedy Hiszpan spotkał się z właścicielem na lunchu. Trener poprosił o podwyżkę dla swojego brata Jona, który pełnił rolę asystenta. - Chciał, byśmy podnieśli mu zarobki aż o 50 procent. To nie było rozsądne, bo ten brat i tak był nam potrzebny jak piąte koło u wozu. Więc się nie zgodziłem - opowiada Wojciechowski. Skończyło się na ostrej wymianie zdań. Hiszpan zadzwonił do prezesa Polonii jeszcze tego samego dnia, wieczorem.
Więcej w "Przeglądzie Sportowym"