Kiosk
- Rozmowa z Moniką Kobylińską
- PIŁKA RĘCZNA. Biało-czerwoni bohaterami transferów
- STANISŁAW STRUG. Dopiero w liceum zyskałem szansę gry na boisku z bramkami
- MARIAN FIDO. Człowiek, któremu chce się chcieć
- JAN KOWALCZYK. Sport bez rywalizacji przestaje być sportem
- FUTBOL MAŁOPOLSKI. Grzegorz Bartosz: Garbarnia jest jedna. Zrobię wszystko, aby mówiła jednym głosem
- Paulo Sousa: Ufam umiejętnościom polskich piłkarzy
- Ranking "Forbesa": Wpływowy Lewandowski
- Za miesiąc Wisła Kraków SA będzie mieć Akademię
- Boniek: Wojewódzkie Związki Piłki Nożnej same podejmą decyzje w sprawie dokończenia sezonu w III lidze i klasach niższych
MISTRZOSTWA POLSKI KIBICÓW SPORTOWYCH
- Adam Sokołowski po raz 28. mistrzem Polski kibiców sportowych
- 48. MP Kibiców Sportowych już w sobotę w Gostyniu
- Ćwierćwiecze super kibica Stanisława Sienkiewicza
- Mistrzostwa Mistrzów Kibiców Sportowych: pytania i odpowiedzi
- Adam Sokołowski Mistrzem Mistrzów, podziękowania dla Stanisława Sienkiewicza
- 48. Mistrzostwa Polski Kibiców Sportowych - Gostyń 2025, eliminacje cd.
- OMNIBUS SPORTOWY. Kolejny triumf Adama Sokołowskiego
- 48. Mistrzostwa Polski Kibiców Sportowych - Gostyń 2025
W katastrofie prezydenckiego samolotu zginęła cała jego załoga. Także 25-letnia stewardesa Justyna Moniuszko, śliczna dziewczyna pochodząca z Białegostoku - pisze "Gazeta Wyborcza" w swoim dodatku lokalnym http://bialystok.gazeta.pl.
W tragicznym dniu 10 kwietnia Justyna wykonywała obowiązki stewardesy na pokładzie rządowego samolotu 36 Specjalnego Pułku Lotnictwa Transportowego.
Jej wielką pasją było lotnictwo. W Białymstoku jeszcze jako licealistka została członkiem Aeroklubu, tu skakała ze spadochronem i zdobywała pierwsze szlify szybowcowe.
- Była bardzo aktywnym skoczkiem, a przy tym pogodną dziewczyną, wszyscy bardzo ją lubiliśmy - wspomina Urszula Bocheńska, była dyrektor Aeroklubu Białostockiego.
Justyna wykonała w naszym klubie ponad 250 skoków spadochronowych i w ciągu kolejnych lat nie zarzuciła tej pasji. Nie wybrała białostockiej uczelni, ponieważ tu nie ma kierunku kształcącego w lotnictwie. Najpierw poszła na Politechnikę Rzeszowską, potem przeniosła się na Politechnikę Warszawską, na Wydział Mechaniczny, Energetyki i Lotnictwa.
W 2006 roku pod czas pierwszych wyborów miss PW otrzymała tytuł miss oraz miss publiczności.
"Przesympatyczna brunetka o wesołych oczach" - pisali o niej trzy lata temu koledzy z redakcji Miesięcznika Politechniki Warszawskiej - nie ma idealnych wymiarów, ale jest wyjątkowa - skacze ze spadochronem, lata na szybowcach...
Wolny czas spędza na lataniu i głupich wycieczkach... Jej motto: "Droga do celu jest równie ważna jak on sam".
„Wiadomość o śmierci Justyny wstrząsnęła nami, łączymy się w głębokim smutku i żalu. Justa pozostaniesz w naszych sercach i pamięci a także w modlitwach na zawsze” - piszą Jej koledzy na stronie internetowej www.skydive-bialystok.cba.pl
Wysokich lotów, Justyno.