Kiosk
- Rozmowa z Moniką Kobylińską
- PIŁKA RĘCZNA. Biało-czerwoni bohaterami transferów
- STANISŁAW STRUG. Dopiero w liceum zyskałem szansę gry na boisku z bramkami
- MARIAN FIDO. Człowiek, któremu chce się chcieć
- JAN KOWALCZYK. Sport bez rywalizacji przestaje być sportem
- FUTBOL MAŁOPOLSKI. Grzegorz Bartosz: Garbarnia jest jedna. Zrobię wszystko, aby mówiła jednym głosem
- Paulo Sousa: Ufam umiejętnościom polskich piłkarzy
- Ranking "Forbesa": Wpływowy Lewandowski
- Za miesiąc Wisła Kraków SA będzie mieć Akademię
- Boniek: Wojewódzkie Związki Piłki Nożnej same podejmą decyzje w sprawie dokończenia sezonu w III lidze i klasach niższych
MISTRZOSTWA POLSKI KIBICÓW SPORTOWYCH
- Adam Sokołowski po raz 28. mistrzem Polski kibiców sportowych
- 48. MP Kibiców Sportowych już w sobotę w Gostyniu
- Ćwierćwiecze super kibica Stanisława Sienkiewicza
- Mistrzostwa Mistrzów Kibiców Sportowych: pytania i odpowiedzi
- Adam Sokołowski Mistrzem Mistrzów, podziękowania dla Stanisława Sienkiewicza
- 48. Mistrzostwa Polski Kibiców Sportowych - Gostyń 2025, eliminacje cd.
- OMNIBUS SPORTOWY. Kolejny triumf Adama Sokołowskiego
- 48. Mistrzostwa Polski Kibiców Sportowych - Gostyń 2025
- Bawi mnie to, że znowu udało mi się wywalczyć medal igrzysk. Znowu w pewien sposób ich oszukałem. Mimo, że są lepsi, to znowu z nimi wygrałem. I to w tym najważniejszym konkursie. Czy za cztery lata będę w Rio? Jak będę w takiej formie i zdrowiu jak Reese Hoffa, to kto wie - mówi dwukrotny mistrz olimpijski Tomasz Majewski.
- Jak panu minęła noc po zdobyciu drugiego z rzędu tytułu mistrza olimpijskiego. Mógł pan zasnąć?
- Trudno było. Po wszystkich konkursach tak jest, bo jestem bardzo pobudzony. Mimo zmęczenia zasnąłem koło czwartej. Pospałem może trzy godziny.
- Była myśl, że trafił pan do wąskiego grona olimpijczyków, którzy dwa razy z rzędu zdobyli złoto?
- Nie, nie. To wy macie takie myśli. Ja podchodziłem do tego normalnie. I byłem zmęczony.
- Udało wam się wypracować szczyt formy na główną imprezę sezonu. Jak to się robi?
- Mamy sprawdzony system i zawsze tak jest. Nawet kiedy jakaś bardzo ważna impreza mi nie wyjdzie to i tak wiem, że jestem w formie.
- Słabo wypadli Amerykanie. Wie pan dlaczego?
- Mam podejrzenia. Tak jak cztery lata temu w Pekinie i kilka razy wcześniej - nie wytrzymali presji.
- Wystąpił pan w tej samej chuście na głowie co cztery lata temu w Pekinie. Talizman?
- Nie, mam jedną. Zakładam ją na najważniejsze starty. Można powiedzieć, że jest szczęśliwa, bo się udało.
- Jak wyglądał powrót do wioski ze stadionu?
- Piechotą szedłem. Stadion był już pusty, ja wracałem późno. Kogo spotkałem w drodze do pokoju czy na stołówkę ten składał mi gratulacje.
- David Storl bardzo mocno rozpoczął konkurs olimpijski w Londynie. Jaka była pana pierwsza myśl po jego pchnięciu na 21.84 m?
- Myślałem, żeby rzucić kulę i jechać do domu. Nie, żartuję. Cieszę się, że się pozbierałem. Bardzo się cieszę wynikiem. Z drugiej strony bawi mnie to, że znowu udało mi się wywalczyć medal igrzysk. Znowu w pewien sposób ich oszukałem. Mimo, że są lepsi, to znowu z nimi wygrałem. I to w tym najważniejszym konkursie.
- Da się porównać medale z Pekinu i Londynu? Gdzieś było łatwiej?
- Cztery lata temu atakowałem, teraz w Londynie musiałem się bronić. To dwa różne konkursy, które zupełnie inaczej się rozegrały, na zupełnie innym poziomie. Teraz też inaczej podszedłem do startu.
- Czyli jak?
- Sam dziwię się swojemu spokojowi. Emocje przyszły dopiero w ostatniej kolejce.
- Dałby pan radę pchnąć ponad 22 metry gdyby trzeba było?
- Chyba tak. Gdyby David Storl pchnął dalej w tej ostatniej próbie to pewnie i mnie by to zmobilizowało. Cieszę się, że mimo tej całej radości przed ostatnim podejściem, zebrałem się na tyle, żeby jeszcze poprawić wynik.
- Ładny gest. Pan dobrze wie jak boli porażka o centymetr, bo przegrał pan tak dwa lata temu z Andriejem Michniewiczem. Teraz więc nie chciał pan, żeby tak samo czuł się Storl?
- Dokładnie, wiem jak to boli. Nie chciałem tego zrobić Davidowi, więc pchnąłem jeszcze dalej. Trzy centymetry są do przyjęcia.
- Nie pobił pan rekordu Polski, ale wszystkie próby były ponad 21 metrów!
- To był dobry konkurs w moim wykonaniu i dobrze rozegrany.
- Po ostatnim pchnięciu wyglądał pan tak, jakby mógł jeszcze kilka razy wchodzić do koła.
- Jak jesteś mistrzem olimpijskim to wszystko możesz. A tak poważnie to byłem bardzo dobrze przygotowany.
- Pana medal chyba uspokoił Piotra Małachowskiego.
- Nie wiem, czy uspokoiłem, ale teraz nie ma wyjścia i też musi mieć medal.
- Dedykuje pan komuś ten krążek?
- Żonie i synowi.
KW/pkol.pl
Zobacz konferencję prasową z medalistami olimpijskimi w pchnięciu kulą i posłuchaj niezwykłej historii życia wicemistrza olimpijskiego Reese Hoffy (materiał PZLA)
Flesz z kraju i ze świata
- EHF EURO Cup 2026. Zwycięstwo nad Słowaczkami
- Industria przegrywa z Nantes (FOTO)
- MIELEC. Słowacja rywalem Polek w EHF EURO Cup 2026
- SZACHY. Polki mistrzyniami Europy
- U21. Polski potop w Szwecji
- KRAKÓW. Ukraina - Azerbejdżan (FOTO)
- Litwa - Polska 0-2 (FOTO)
- 2-0 z Litwą w Kownie
- Podolski zagrał dla Niemiec i dla Polski (FOTO)
- W Holandii gravel, we Francji klasyk
- KOSZYKÓWKA. Krosno - Lublin (FOTO)
- Tadej Pogacar po raz piąty, Rafał Majka zakończył karierę
- U21. Biało-czerwoni wygrali z Czarnogórą (FOTO)
- Gino Lettieri trenerem Wieczystej
- Klęska Igi Świątek (akt.)
Sportowa Małopolska
- KRAKÓW. Ukraina - Azerbejdżan (FOTO)
- Gino Lettieri trenerem Wieczystej
- Wisła Kraków ponownie mistrzem Polski w ampfutbolu
- 3 gole i 3 punkty Wisły z Ruchem
- Przemysław Cecherz kończy pracę w Wieczystej
- Dwie porażki małopolskiego duetu
- Wieczysta - Wisła (FOTO 2)
- Remis w krakowskich derbach I-ligowych (FOTO)
- Szymon Gospodarczyk, pilot z Jordanowa. Pół życia w rajdówce
- Klaudia Zwolińska mistrzynią świata w C-1
- STS PUCHAR POLSKI. Będą derby Hutnik - Wisła
- Skromna wygrana Wisły z beniaminkiem z Bytomia
- Cracovia - Górnik 1-1 (FOTO)
- Dorota Tlałka-Mogore nie żyje
- PP: Bruk-Bet Termalica - Widzew (FOTO)
- STS PP: Cracovia, Wisła, Puszcza i Hutnik grają dalej
- PP: Stal - Puszcza 1-2 (FOTO)
- Zwycięski gol Grujcica w doliczonym czasie
- Słonie przegrały z mistrzem Polski
- Trzy gole i trzy punkty w Katowicach, Cracovia liderem
Sportowe Podkarpacie
- EHF EURO Cup 2026. Zwycięstwo nad Słowaczkami
- MIELEC. Słowacja rywalem Polek w EHF EURO Cup 2026
- KOSZYKÓWKA. Krosno - Lublin (FOTO)
- Piłkarki ręczne zagrają ze Słowacją w Mielcu
- PIŁKA RĘCZNA. Mielec - Puławy (FOTO)
- Rajd Rzeszowski. Pierwszy triumf Marczyka na Podkarpaciu
- Stal Mielec - Polonia Warszawa 1-3 (FOTO)
- Biała Gwiazda w pełnym blasku w Mielcu (FOTO)
- U-19. Hiszpanki mistrzyniami Europy
- Zmarł Czesław Korzeń