Jarosławian do zwycięstwa w finałowym meczu ze Stalą Stalowa Wola poprowadzili Amerykanie i całkiem nowy w zespole Czech David Stefl. Trzecie miejsce w rozgrywanym od piątku do niedzieli w Krośnie turnieju zajęli koszykarze miejscowego MOSiR-u. Czwarta była Siarka Tarnobrzeg, piąty - Sokół Łańcut, szósta reprezentacja Polski do lat 20.

Piłkarki ręczne z Jarosławia okazały się wyraźnie lepsze od rywalek z Gliwic. Tym samym podopieczne Przemysława Korobczaka odniosły pierwsze zwycięstwo w tym sezonie na I-ligowych parkietach.

W derbach Rzeszowa ponownie górą "pasiaki". Resovia pokonała swego rywala zza miedzy 3-1. Zapraszamy do obejrzenia galerii zdjęć z tego pojedynku.

W spotkaniu inaugurującym rozgrywki II ligi szczypiornistów jeden z faworytów ligi Czuwaj pewnie pokonał na wyjeździe lokalnego rywala z Przeworska.

Piłkarze ręczni z Mielca w swoim pierwszym wyjazdowym spotkaniu sezonu nie dali szans rywalom z Piekar Śląskich.

W inauguracyjnym meczu II ligi siatkarzy podopieczni Jerzego Wietechy z AKS Resovii ulegli krakowskiej Politechnice 1-3. Rzeszowska młodzież, wspierana na rozegraniu doświadczonym Łukaszem Krukiem, wygrała wprawdzie I seta, później jednak to goście zaczęli dyktować warunki i wywieźli z Rzeszowa komplet punktów.

Młodszy pokonał starszego - to trener Resovii Mirosław Hajdo mógł po derbach odbierać gratulacje. Opiekun Stali Czesław Palik siódmą porażkę przyjął spokojnie i zapowiedział, że nie zamierza się poddawać. - Ciężko będzie się utrzymać w lidze, ale my naprawdę potrafimy grać w piłkę - przekonywał.

Stal nie wygrała na boisku Resovii od pięciu lat i w ostatnim czasie mocno popsuła sobie statystykę. W XXI wieku biało-niebiescy wciąż pozostają jednak lepsi o jedno zwycięstwo.

- Trzeci kolejny mecz przeciwko Stali i trzeci gol. Coś podobnego - kręcił głową z niedowierzaniem stoper "pasiaków". Tym razem strzelił z karnego na 2-0. Jak przystało na kogoś, kto na futbolu zjadł zęby - niemal w środek bramki, sekundy po tym, jak Tomasz Wróbel rzucił się w kierunku lewego słupka.

To była końska dawka czarnego sportu dla rzeszowskich kibiców, którzy jednak zawiedli jak chodzi o frekwencję w żużlową sobotę. O godzinie 11 mecz o 3. miejsce rozgrywała Marma-Hadykówka, zaś cztery godziny później szesnastu uczestników wystartowało w rywalizacji o miano najlepszego w XXVI Memoriale im. Eugeniusza Nazimka.