W 33. kolejce piłkarskiej ekstraklasy Bruk-Bet Termalica Nieciecza przegrał u siebie z Piastem Gliwice 0-1. Mecz mógł się potoczyć inaczej, gdyby Piotr Wlazło nie wykorzystał tuż przed przerwą karnego...

Bruk-Bet Termalica Nieciecza - Piast Gliwice 0-1 (0-0)

0-1 Tomas Huk 57 (karny)

Sędziował Krzysztof Jakubik (Siedlce). Żółte kartki: Biedrzycki, Poznar (BBT). Widzów 2368.

BBT: Loska - Grzybek, Tekijaski, Biedrzycki, Ambrosiewicz (76 Gergel), Grabowski (76 Śpiewak) - Stefanik, Dombrovskyj (84 Hubinek), Wlazło (61 Bonecki), Radwański (61 Mesanovic) - Poznar.

PIAST: Plach - Huk, Czerwiński, Mosór - Konczkowski, Hateley, Chrapek, Vida (65 Kaput), Kądzior (76 Ameyaw), Katranis - Toril (76 Pyrka).

"Słonie" mogły ten mecz wygrać i zachować nadzieję na pozostanie w ekstraklasie, ale fatalnie było tej soboty ze skutecznością...

W 10. minucie szansę miał Grzybek, ale w sytuacji sam na sam strzelił obok słupka. W 17. minucie Grabowski próbował z ostrego kąta zaskoczyć Placha, lecz ten zachował czujność. Cztery minuty później Tekijaski główkował nad poprzeczką.

W 26. minucie Piast oddał jedyny celny strzał w I połowie, Kądzior uderzył z dystansu, Loska odbił przed siebie, na szczęście dla gospodarzy obrońcy dobrze go asekurowali.

W 31. minucie miejscowi mieli kolejną okazję. Centrował Wlazło, ale ani Grzybek, ani Poznar nie sięgnęli piłki, która przeszła ostatecznie obok lewego słupka.

Goście byli blisko powodzenia w 41. minucie, Loska nie dał się jednak pokonać, w ekwilibrystyczny sposób zdjął Torilowi futbolówkę z głowy.

W 44. minucie błąd popełnił golkiper gliwiczan Plach, faulując Poznara. Wykonujący jedenastkę Wlazło "położył" bramkarza w lewym rogu, przymierzył w prawy, ale... chybił!

Po przerwie lepszym zespołem był Piast. W 48. minucie Hateley uderzył z wolnego, ale Loska wybił piłkę spod poprzeczki. W 56. minucie wychodzący z kontrą Kądzior zagrał na prawo do Vidy, lecz ten trafił w słupek. W tej samej minucie po wrzutce z kornera ręką zagrał Biedrzycki i sędzia podyktował karnego. Huk huknął mocno i piłka po rękach Loski wpadła pod poprzeczkę.

Później gospodarze próbowali odmienić losy spotkania, ale nie potrafili wypracować dobrych sytuacji.

Statystyka meczu: 18:8 w strzałach, 4:3 w celnych, 57:43% w posiadaniu piłki, 4:7 w kornerach i 109:107 pod względem ilości przebiegniętych kilometrów.

st