Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > 2009/2010 > Podkarpacie > Seniorzy > IV liga (Podkarpacka)

JKS Jarosław - Strumyk Malawa 4-2 (1-0)

1-0 Jurczak 45, karny
2-0 Hołub 64
3-0 Soczek 69
3-1 Blim 74
4-1 Zajchowski 81
4-2 Rajzer 86
Sędziował Marek Głowacki (Sędziszów). Żółte kartki: Litwin - Kosztyła. Widzów 100.


JKS: Stecura - Syty, Noga (74 Mazurkiewicz), Jurczak, Gotz - Żelazny (70 Pawlak), Zajchowski, Sobczak, Dobreńko (46 Hołub) - Soczek, Litwin (80 Bartnik).
STRUMYK: Koryl - Kosztyła (Kuczma), Bieda, Rajzer, Machniak - Woźniak (70 Szczepański), Skała, Kurosz, Blim - Siciarz (46 Brudek), Wałek.

Dzięki wygranej JKS nie zamyka już ligowej tabeli. Pierwszą bramkę dla gospodarzy zdobył Mateusz Jurczak, który wykorzystał rzut karny podyktowany za faul na Marku Soczku. Po przerwie podwyższył wprowadzony chwilę wcześniej na boisko Mateusz Hołub. Napastnik drużyny z Jarosławia otrzymał dokładną wrzutkę od Roberta Żelaznego i nie zmarnował okazji. Bardzo szybko zrobiło się 3-0, a była to praktycznie kopia wcześniejszej bramkowej akcji. Ponownie asystował Żelazny, a tym razem na listę strzelców wpisał się Marek Soczek. Goście z Malawy wprawdzie strzelili dwie bramki, ale na nic się to zdało. Zdecydowanie najładniejsze trafienie zaliczył Mariusz Zajchowski, który na 16 metrze przyjął piłkę na "klatkę" i uderzył z powietrza.

- To był dla nas chyba najważniejszy mecz w całej rundzie. W końcu zagraliśmy dobrze na własnym boisku. Gdybyśmy przegrali to nasza ligowa sytuacja byłaby po prostu fatalna. Nareszcie się coś zmieniło na plus i po ostatnich porażkach w końcu możemy myśleć trochę bardziej optymistycznie - cieszył się po ostatnim gwizdku Bogusław Noga, grający trener gospodarzy.

(TC)

WIADOMOŚCI

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty