Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > 2009/2010 > Podkarpacie > Seniorzy > IV liga (Podkarpacka)
Po sparingu oglądali ekstraklasę2010-02-27 20:11:00 Miłosz Bieniaszewski

Dzisiaj nie było już takich problemów z rozgrywaniem spotkań i większość sparingów doszła do skutku. Rośnie forma Siarki Tarnobrzeg, która pewnie ograła swojego ligowego rywala, a na uwagę zasługuje również wygrana JKS-u Jarosław z Polonią Przemyśl.


Wisła Puławy - Siarka Tarnobrzeg 0-3 (0-2)

Gole: Walat 2 (jeden z karnego), Madeja (karny).
SIARKA:
Ćwiczak - Łuczakowski, Sałek, Beszczyński, Stępień - Hynowski, Madeja, Mazurkiewicz, Pluta - Stąporski, Walat oraz Kozłowski, Łukawski, Krzemiński, Bobak, Szymański, Rożek, Kwieciński.

Siarka nie dała większych szans Wiśle. - W pierwszej połowie graliśmy piłką, konsekwentnie i to mogło się podobać - cieszył się trener tarnobrzeżan Adam Mażysz. Pierwsza bramka padła po pięknej akcji Konrada Pluty i Przemysława Stąporskiego. Ten drugi uderzył w poprzeczkę, ale nadbiegający Tomasz Walat umieścił piłkę w bramce. Kolejne gole padały po dobrze wykonanych rzutach karnych przez Siarkę. - Brakowało jeszcze dynamiki i teraz nad tym będziemy pracować. Z dobrej strony pokazali się rezerwowi i nikt nie może być pewny miejsca w pierwszym składzie - mówi Mażysz.

Wierna Małogoszcz - Unia Nowa Sarzyna 0-2 (0-1)

Gole: Wtorek, Bigas.
UNIA:
Napieralski - Paul, Bartnik, Gaca, Reptak - Kocur, Horajecki, Szafran, Radawiec - Wtorek, Juda oraz Micek, Bigas, Kusy, Sobota, Łuczak.

Mecz odbył się na sztucznym boisku w Kielcach, a po nim drużyna Unii udała się na mecz ekstraklasy Korona Kielce - Jagiellonia Białystok, w którym lepsi okazali się gospodarze. W sparingu natomiast Unia pokonała trzecioligowca z grupy małopolsko-świętokrzyskiej po golach Wtorka i Bigasa. W drużynie prowadzonej przez Piotra Brzezińskiego brakowało kilku zawodników, a wśród nich najlepszego strzelca Stanisława Bednarza.

Wisłoka Dębica - Górnik Wieliczka 0-0

WISŁOKA: Dydo - Piłat, Kędzior, Pyskaty, Fołta - Sołek, Bielatowicz, Wolak, Zięba - Rokita, Barycza oraz Czerwiec, Kożuch, Karcz.

Oba zespoły spotkały się na sztucznym boisku w Krakowie. - Pierwsza połowa była wyrównana, nawet z lekkim wskazaniem na nas. Im bliżej końca, tym więcej do powiedzenia miał natomiast Górnik - powiedział Tadeusz Stolarski, który zastępował w roli trenera Grzegorza Cyboronia. Niemiło ten mecz będzie wspominał Dawid Bielatowicz, który skręcił staw skokowy, ale na pierwszy mecz ligowy powinien się wyleczyć.

Błękitni Ropczyce - Pogórze Wielopole Skrzyńskie 3-2 (2-1)

Gole: Chmura, Sulisz, Cetnarski - Skotnicki, Smoczyński.

W Błękitnych zagrało trzech nowych-starych piłkarzy. Środkowy obrońca Piotr Kozioł studiuje w Krakowie, ale na mecze ma dojeżdżać do Ropczyc. Wracają również Bartłomiej Darłak, który ostatnio występował w Lechii Sędziszów, a także Jakub Cetnarski (ostatnio Orlęta Radzyń Podlaski) brat Mateusza występującego w GKS Bełchatów. - Myślę, że cała trójka u nas zostanie - powiedział trener Błękitnych Antoni Hajnas.

Igloopol Dębica - Chemik Pustków 4-1 (4-1)

Gole: Janasiewicz 2, Sujdak, Pisarek - Czerkies.
IGLOOPOL: Flasza - Chmiel, Socha, Hendzel, Sujdak - Skarbek, Długosz, Machnik, Saletnik - Janasiewicz, Pisarek oraz Syguła, Więcek, Chmura.

W Igloopolu zostają jednak Sebastian Pisarek i Radosław Macnar. Ten pierwszy przebąkiwał o wyjeździe zagranicznym, drugi natomiast szukał lepszego klubu. Ostatecznie obaj mają zostać, co powinno znacznie wzmocnić młodych dębiczan. Dzisiaj testowany był również boczny pomocnik Wiewiórki Krzysztof Skarbek. Niewykluczone, że Igloopol wzmocni jeszcze jeden ograny środkowy pomocnik.

JKS Jarosław - Polonia Przemyśl 2-0 (0-0)

Gole: Muzyczuk 2.

Ponownie z dobrej strony pokazał się pozyskany przez JKS napastnik Andrij Muzyczuk, który zdobył obie bramki. Trener Jarosław Zając przyglądał się dzisiaj dodatkowo bramkarzowi z Prykarpatii Iwano-Frankowsk mierzącemu 197 centymetrów Matwijowi Kudli. - Widziałem go pierwszy raz, ale zaprezentował się pozytywnie. Zanim podejmiemy jakąś decyzję będę chciał go jeszcze zobaczyć w kolejnym meczu sparingowym - powiedział opiekun jarosławian.

Orzeł Przeworsk - Syrenka Roźwienica 1-1 (0-0)

Gole: Sierżęga (karny) - M. Pajda.

Jeszcze w środku tygodnia wydawało się, że Marek Florek zamieni MKS Kańczuga na Orzeł Przeworsk. Temat jednak upadł. - Byliśmy już w zasadzie dogadani, ale nagle Kańczuga chciała zmienić warunki i ostatecznie nie porozumieliśmy się - tłumaczy trener Orła Artur Łuczyk. Sparing z Syrenką był szansą dla młodszych piłkarzy i wykorzystał ją siedemnastoletni Patryk Broda. - Grał na prawej obronie i zaprezentował się naprawdę dobrze - mówi Łuczyk.

Kolbuszowianka - Crasnovia 4-3 (3-1)

Gole: Korab, Adranowicz, Ciuła, Pruś - Pietrasiewicz, Zieliński, Stępień.

Mecz był bardzo ciekawy i prowadzony w szybkim tempie, a efektem takiej gry było aż siedem goli. W Kolbuszowiance wiosną najpewniej zagrają Paweł Ciuła i Kornel Kołacz. Dla Crasnovii jedną z bramek zdobył pozyskany zimą napastnik Tomasz Pietrasiewicz.

Rzemieślnik Pilzno - Czarni Połaniec 0-0

 


Miłosz Bieniaszewski


WIADOMOŚCI

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty