Jak informuje "Sport", władze PZPS nie będą w stanie podać w sobotę do wiadomości nazwiska nowego selekcjonera reprezentacji Polski siatkarzy. Jacek Nawrocki, trener PGE Skry Bełchatów i faworyt w wyścigu o fotel selekcjonera, wciąż nie został zaakceptowany przez władze związku.

Planowo władze polskiej siatkówki zamierzały ogłosić nazwisko nowego trenera kadry mężczyzn w sobotę, w czasie gali Siatkarskie Plusy 2010. Ten termin jednak nie będzie dotrzymany.

Jacek Nawrocki, jedyny kandydat, który pozostał na placu boju, wciąż nie porozumiał się z PZPS odnośnie łączenia funkcji trenera reprezentacji z pracą w PGE Skrze Bełchatów, gdzie jest trenerem. Mediacje w tej sprawie prowadzi Konrad Piechocki, prezes PGE Skry Bełchatów i członek zarządu... PZPS.

Nie wydał na temat Nawrockiego opinii także Wydział Szkolenia PZPS, a zebrać ma się dopiero w piątek. Dopiero opinia szefa Wydziału i jednocześnie wiceszefa PZPS, Wojciecha Radomskiego usankcjonuje wybór nowego trenera męskiej kadry.

"Sport" Katowice