Udanie zainaugowali sezon pingpongiści BAĆ-POL CASH&CARRY AZS Politechnika Rzeszów, pokonując na wyjeździe beniaminka LUKS PEŁCZ-DIAMANT Górki Noteckie. Zwycięstwo jednak wcale nie przyszło łatwo - akademicy rozstrzygnęli pojedynek na własną korzyść dopiero po pięciu, trwających łącznie trzy godziny, meczach.

LUKS PEŁCZ-DIAMANT Górki Noteckie - BAĆ-POL CASH&CARRY AZS Politechnika Rzeszów 2-3

Jacek Nowokuński - Paweł Chmiel 1-3 (-7, -9, 9, -6)
Bogusław Koszyk - Tomasz Lewandowski 3-2 (-11, -8, 12, 7, 11)
Filip Młynarski - Piotr Chmiel 1-3 (8, -4, -7, -12)
Jacek Nowokuński - Alan Woś 3-2 (-9, 6, 15, -8, 5)
Bogusław Koszyk - Paweł Chmiel 0-3 (-9, -9, -9)

Kłopoty przyjezdnych zaczęły się już przed meczem, gdy po wpisaniu składów okazało się, że na rozgrzewce urazu nabawił się kapitan zespołu, Lewandowski. Mimo to, rzeszowianin pewnie rozpoczął swój pojedynek z Bogusławem Koszykiem, prowadząc już 2-0 w setach, a w piątej, decydującej partii 10-6. Nie zadał jednak decydującego ciosu i to rywal odszedł od stołu jako zwycięzca.

Pewnie wygrane przez braci Pawła i Piotra Chmiel pojedynki z Jackiem Nowokuńskim i Filipem Młynarskim co prawda pozwalały nadal ze spokojem śledzić przebieg zawodów, ale po niespodziewanej porażce rezerwowego Alana Wosia z Nowokuńskim zrobiło się bardzo nerwowo.

O wszystkim miał zadecydować mecz Pawła Chmiela z Koszykiem - pogromcą Lewandowskiego. Rzeszowianin jednak, jak przystało na reprezentanta Polski, zaprezentował pewny, skuteczny tenis i po trzech setach, wszystkich wygranych do 9, dał Politechnice pierwsze w tym sezonie, wywalczone w oddalonych o blisko 750 km od Rzeszowa Górkach Noteckich, zwycięstwo.

W innych meczach 1. kolejki Superligi Tenisa Stołowego: KS BOGORIA Grodzisk Mazowiecki - LKS ODRA ROEBEN Głoska 3-0, TERNAEBEN POGOŃ Lębork - PKS OPOKA Trzebinia 3-2. Spotkania GKS GORZOVIA ROMUS Gorzów - CONDOHOTELS MORLINY Ostróda oraz ZKS Drzonków - GLKS Nadarzyn zostały przełożone na inny termin.