Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Mistrzostwa Świata > Wiadomości MŚ 2010
Baraże o MŚ 2010: Walka o ostatnie 6 miejsc2009-11-18 08:58:00 AnGo, ASInfo

Dzisiaj kończą się eliminacje piłkarskich MŚ 2010 i poznamy ostatnich sześciu finalistów. Jak dotąd zakwalifikowało się 26 reprezentacji: RPA (gospodarz) oraz Brazylia, Paragwaj, Chile, Argentyna, Dania, Szwajcaria, Słowacja, Niemcy, Hiszpania, Anglia, Serbia, Włochy, Holandia, Nowa Zelandia, Australia, Japonia, Korea Południowa, Korea Północna, USA, Meksyk, Honduras, Kamerun, Nigeria, Ghana i Wybrzeże Kości Słoniowej.


W środowy wieczór w Zenicy reprezentacja Portugalii będzie bronić jednobramkowej zaliczki z pierwszego meczu barażowego przeciwko Bośni i Hercegowinie. Stawką tego pojedynku jest awans do piłkarskich mistrzostw świata w RPA. - Zaatakujemy od pierwszej minuty - przyznał przed tym spotkaniem selekcjoner Portugalczyków, Carlos Queiroz.
Zespół Portugalii miał wiele szczęścia w pierwszym starciu na własnym boisku, bowiem przeciwnik trafił trzykrotnie w poprzeczkę bramki gospodarzy. - Przyjechaliśmy do Zenicy z jednym zamiarem - przypuszczenia ataku od pierwszej minuty. Zamierzamy szybko strzelić bramkę i zapewnić sobie awans na mundial - przyznał Queiroz. Opiekun Portugalczyków zdaje sobie sprawę, że w środę wieczorem decydujący wpływ na rezultat meczu barażowego może mieć doświadczenie, jakie posiada jego drużyna. - Będziemy w pełni skoncentrowani i umotywowani. Wykorzystamy nasze olbrzymie doświadczenie. Murawa, na której rozegramy mecz jest w fatalnym stanie, ale nie ma sensu o tym mówić. Obie ekipy będą miały takie same warunki, trzeba po prostu wyjść na boisko i wywalczyć sobie awans - zakończył Queiroz.

Reprezentacja Irlandii będzie musiała dokonać cudu, aby zwyciężyć na wyjeździe Francję i zapewnić sobie przynajmniej dogrywkę w środowym meczu barażowym decydującym o tym, która z tych drużyn zarezerwuje sobie bilety do RPA. - Dokonamy niemożliwego - zapowiada jednak selekcjoner Irlandczyków, Giovanni Trapattoni.
Francuzi pod wodzą Raymonda Domenecha pokonali na Croke Park 1-0 reprezentację Irlandii. Henry i spółka zdają sobie jednak sprawę, że w meczu rewanżowym na własnym boisku trzeba będzie postawić kropkę nad "i". Tymczasem cała Irlandia liczy na spryt i doświadczenie Trapattoniego, który, jak sam zapowiedział, przygotował coś specjalnego na środowy wieczór. - Nie możemy stracić wiary, musimy zachować spokój i być cierpliwi. Nie mam zamiaru siedzieć na ławce rezerwowych bezczynnie. Spróbuję wszystkiego, aby pokonać Francuzów i wywalczyć awans na mundial - zapowiedział Włoch.
Po pierwszym spotkaniu przegranym przez Irlandię na własnym boisku pomocnik reprezentacji Francji, Lassana Diarra stwierdził, że rywale nie mają już żadnych szans na wyjazd do RPA. Innego zdania jest Giovanni Trapattoni. - Powiedziałem moim piłkarzom, że takie mecze trzeba zagrać z gorącym sercem, ale zimną głową. Tylko wtedy możemy zwyciężyć.
Wtóruje swojemu trenerowi kapitan Irlandczyków, Robbie Keane. - Cały czas powtarzam sobie, że możemy wygrać we Francji. W środę wieczorem dostaniemy jeszcze jedną szansę, aby pokazać wszystkie nasze możliwości. Nie zamierzamy jej zmarnować - zakończył pewny siebie snajper Tottenhamu.
* * *

W Afryce odbędzie się dodatkowa potyczka w grupie C pomiędzy Egiptem i Algierią. Jej areną będzie miasto Omdurman w Sudanie. Na finiszu rozgrywek obie drużyny zgromadziły po tyle samo punktów i miały identyczny bilans bramkowy.

Środa, 18 listopada

Europa (rewanże)

Ukraina - Grecja (w pierwszym meczu 0-0) 19.00 (Donieck) Transmisja w Polsat Futbol
Bośnia i Hercegowina - Portugalia (0-1)  20.45 (Zenica)
Słowenia - Rosja (1-2)  20.45 (Maribor) Transmisja w ORT Pierwyj
Francja - Irlandia (1-0)  21.00 (Saint-Denis)


Afryka (mecz dodatkowy)
Algieria - Egipt 18.30 (Omdurman, Sudan) Transmisja w Eurosporcie


Ameryka Południowa i CONCACAF (rewanż)
Urugwaj - Kostaryka (1-0)  23.00 (Montewideo) Transmisja w Polsat Futbol


AnGo, ASInfo



więcej wiadomości >>>
2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty