Hokeiści Vancouver Canucks wygrali po dogrywce z Boston Bruins 3-2 w drugim finałowym meczu ligi NHL. Puchar Stanleya zdobędzie drużyna, która pierwsza odniesie cztery zwycięstwa. Kanadyjski zespół prowadzi 2-0.

Według historycznych statystyk, tylko czterem zespołom udało się zdobyć puchar, kiedy przegrywały w serii 0-2. Tak uczynił Pittsburgh przed dwoma laty w spotkaniach z Detroit.

Teraz rywalizacja przenosi się do Bostonu, a w poniedziałek mecz numer 3.

Vancouver Canucks - Boston Bruins 3-2 (1-0, 0-2, 1-0 - 1-0)

1-0 Burrows - Higgins - Salo 12:12 w przewadze

1-1 Lucic - Boychuk - Krejčí 29:00

1-2 Recchi - Chára - Bergeron 31:35 w przewadze

2-2 D. Sedin - Burrows - Edler 49:37

3-2 Burrows - D. Sedin - Edler 60:11

Sędziowali: O'Halloran, Sutherland - Sharrers, Morin. Kary: 6 - 4 min. Widzów 18 860.

VANCOUVER: Luongo - S. Salo, Edler, Rome, Bieksa, Ehrhoff, Alberts - Kesler, Higgins, Raymond - Burrows, H. Sedin, D. Sedin - Lapierre, Hansen, Torres - Malhotra, Oreskovich, Tambellini.

BOSTON: T. Thomas - Chára, Seidenberg, Ference, Boychuk, T. Kaberle, McQuaid - P. Bergeron, Marchand, Recchi - Horton, Krejčí, Lucic - Seguin, C. Kelly, Ryder - G. Campbell, Peverley, Paille.

(gst)