Trampkarze Wieczystej pokazali bardzo dobry futbol odsyłając Hutnika II na Suche Stawy z bagażem trzech bramek. To było pięć minut (między 28. do 32. minutą), które wstrząsnęły i pogrążyły drużynę z Nowej Huty.

Wieczysta Kraków - Hutnik II Kraków 3-0 (2-0)

1-0 Szymon Dubiel 28 (asysta Michał Mamczur)
2-0 Michał Mamczur 29 (asysta Grzegorz Antolak)
3-0 Dawid Jazgar 32 (asysta Szymon Dubiel)
WIECZYSTA: Jakub Sosnowski - Stanisław Hejmo, Jakub Goleniec, Damian Sałapat, Tomasz Białowąs - Jakub Dąbrowski (50 Jakub Wojdan, 55 Daniel Kędzior), Jakub Tracz, Dawid Jazgar, Michał Mamczur - Szymon Dubiel (45 Michał Łanoszka, 50 Bartosz Włodarski), Grzegorz Antolak (45 Michał Kurdziel, 55 Krzysztof Duroń). Trener: Grzegorz Plata.

Wygrana gospodarzy jest jak najbardziej zasłużona. Mecz rozegrali bardzo dobrze taktycznie i pomimo ostrej gry rywali zdominowali ich. Hutnicy tylko kilka razy zagościli pod bramką Wieczystej, ale bez efektu bramkowego.

Pierwszą bramkę, jeszcze w pierwszej połowie, zdobył Szymon Dubiel pakując piłkę do siatki Hutnika II po idealnym dośrodkowaniu Michała Mamczura z rzutu rożnego. Na 2-0 podwyższył Mamczur - idealnie obsłużony przez Grzegorza Antolaka wyszedł sam na sam z bramkarzem i lewą nogą założył mu "siatkę". Wynik ustalił Dawid Jazgar, który dostał podanie od Szymona Dubiela, nie odpuścił, poszedł do końca za piłką, w efekcie bramkarz gości interweniując trafił futbolówką w jego nogi, a ta wpadła do siatki Hutnika.

wieczysta-98.futbolowo.pl, kj, wt

Zobacz skrót filmowy z meczu (autor: Wojciech Tracz)