Kiosk
- STANISŁAW STRUG. Dopiero w liceum zyskałem szansę gry na boisku z bramkami
- MARIAN FIDO. Człowiek, któremu chce się chcieć
- JAN KOWALCZYK. Sport bez rywalizacji przestaje być sportem
- FUTBOL MAŁOPOLSKI. Grzegorz Bartosz: Garbarnia jest jedna. Zrobię wszystko, aby mówiła jednym głosem
- Paulo Sousa: Ufam umiejętnościom polskich piłkarzy
- Ranking "Forbesa": Wpływowy Lewandowski
- Za miesiąc Wisła Kraków SA będzie mieć Akademię
- Boniek: Wojewódzkie Związki Piłki Nożnej same podejmą decyzje w sprawie dokończenia sezonu w III lidze i klasach niższych
- Małopolska chciałaby grać...
- Nie ma decyzji w sprawie III ligi i klas niższych
MISTRZOSTWA POLSKI KIBICÓW SPORTOWYCH
- Adam Sokołowski po raz 28. mistrzem Polski kibiców sportowych
- 48. MP Kibiców Sportowych już w sobotę w Gostyniu
- Ćwierćwiecze super kibica Stanisława Sienkiewicza
- Mistrzostwa Mistrzów Kibiców Sportowych: pytania i odpowiedzi
- Adam Sokołowski Mistrzem Mistrzów, podziękowania dla Stanisława Sienkiewicza
- 48. Mistrzostwa Polski Kibiców Sportowych - Gostyń 2025, eliminacje cd.
- OMNIBUS SPORTOWY. Kolejny triumf Adama Sokołowskiego
- 48. Mistrzostwa Polski Kibiców Sportowych - Gostyń 2025
- Jestem zawodnikiem, który na pewno mógłby pomóc jakiemuś zespołowi z NBA, Magicom również. Czy czas na zmiany? Nie wiem - mówi w wywiadzie Marcin Gortat, koszykarz Orlando Magic.
Jak to się stało, że jednego dnia gra Pan świetnie z Detroit Pistons, a drugiego nie radzi sobie z Andrew Bogutem z Milwaukee Bucks?
To jest NBA. W jednym meczu się dominuje, a w drugim jest się niszczonym. Bogut jest świetnym zawodnikiem i ma o wiele większe doświadczenie niż ja. W NBA gra już piąty rok, a w swoim zespole jest jednym z liderów. To jeden z najlepszych centrów w lidze, dlatego było to dosyć duże wyzwanie dla mnie.
Może poczuł się Pan zbyt pewny siebie?
Na pewno nie myślałem, że będę dominował i zagram świetny mecz. Niemniej za bardzo się rozluźniłem. Nie byłem odpowiednio skoncentrowany i w pierwszej kwarcie dałem Bogutowi zbyt dużo swobody. Powinienem wykorzystać jeden ze swoich fauli na ostrzejszy atak. To na pewno dałoby mu do myślenia.
W wypowiedziach trenera Stana Van Gundy'ego między wierszami dało się wyczytać, że wini Pana za porażkę z Milwaukee. Dał to Panu osobiście do zrozumienia?
Ja nic takiego nie wyczytałem. Poza tym trener nigdy osobiście nie winił mnie za jakąś porażkę. Tak naprawdę Bogut zdobył na mnie tylko ok. 12 punktów. Reszta akcji, które wykonał, były po pick and rollach [atak z wykorzystaniem partnera jako zasłony - red.], gdzie nie dostałem pomocy od kolegów z zespołu.
Przed chorobą Dwighta Howarda trener coraz mniej na Pana stawiał. Jak Pan tłumaczy sobie taką sytuację?
Przede wszystkim Dwight grał rewelacyjnie. Nie łapał już tylu fauli, co na początku sezonu. Ja z kolei w jednym czy drugim meczu grałem krócej i od razu odbiło się to na mojej pewność siebie. Do tego było spotkanie, w którym spudłowałem dużo rzutów i forma prysła w ciągu tygodnia. NBA ma to do siebie, że tu się gra 82 mecze w sezonie. Normalne jest, że każdy ma wzloty i upadki. Na pewno wrócę do dobrej formy i gry na wysokim poziomie i jeszcze pewnie nie raz z tego poziomu spadnę. Najważniejsze jest jednak, by być jak najlepiej przygotowanym na fazę play-off.
Ma Pan już dość gry dla Magic? Czas na zmianę otoczenia?
Chciałbym grać w pierwszej piątce i więcej minut. Jestem zawodnikiem, który na pewno mógłby pomóc jakiemuś zespołowi z NBA, Magicom również. Czy czas na zmiany? Nie wiem. Od tego jest mój agent oraz menedżer klubu Otis Smith i trenerzy, którzy będą o tym decydowali. Na dziś koncentruję się na wygrywaniu kolejnych spotkań i zdobyciu mistrzostwa z Orlando.
Czuje Pan, że ciągle robi postępy i może być lepszym koszykarzem, czy raczej zbliża się Pan do szczytu możliwości?
Czuję, że mogę być jeszcze lepszy, ale potrzebuję do tego przede wszystkim więcej minut na parkiecie i gry na wysokim poziomie. Wchodzę w etap kariery, w którym powinienem być najbardziej produktywny. W wieku 26-30 lat gra się swoje najlepsze mecze. Choć z roku na rok robię postępy, które widzę po statystykach, to wciąż jest wiele rzeczy, które mogę poprawić.
Jak rozwinął się Pan przez ostatni rok jako zawodnik? Co udało się poprawić?
Gram lepiej tyłem do kosza. Moje ruchy są dziś ostrzejsze, a zarazem spokojniejsze. Coraz lepiej odczytuje również grę obronną rywali. No i mój rzut z półdystansu stał się bardziej naturalny. Już nie jestem zawodnikiem, który trafi raz na pięć prób. Robię to znacznie częściej.
Lokaut [zawieszenie zawodników przez kluby w prawach pracowniczych - red.] w NBA to już pewna sprawa?
Nie wiem. Dużo osób mówi, że będzie. Moim zdaniem - nie. Liczę na to, bo go nie chcę. Natomiast jeśli do niego dojdzie, to choć zawodnicy stracą mnóstwo pieniędzy, będzie to dla nas w jakimś stopniu pozytywna rzecz, bo dostaniemy więcej czasu na odpoczynek.
Był Pan trochę zły, że FIBA zmieniła zasady eliminacji do EuroBasketu? Z jednej strony Polacy dzięki temu awansowali. Z drugiej Pan trochę niepotrzebnie nadwyrężał w sierpniu siły i zaufanie trenera Van Gundy'ego.
I tak, i nie. Z jednej strony zagramy w EuroBaskecie na Litwie, a naszą reprezentację na pewno stać na dobry wynik. Z drugiej jednak naraziłem się trenerowi w klubie, bo - mimo że nie chciał, żebym jechał na zgrupowanie kadry - to pojechałem. Poza tym nie wiem, czy wezmę udział w turnieju. Zostało do niego jeszcze wiele miesięcy i do tego czasu bardzo dużo może się wydarzyć.
Ostatnio zaproponował Pan Boba Beyera na trenera reprezentacji. Dlaczego on?
Moim zdaniem to odpowiednia osoba. Ma wszystko, czego potrzeba do tej pracy.
To znaczy?
Nic nie ujmując innym kandydatom, myślę, że powinniśmy poszukać trenera, który ma doświadczenie w rywalizacji na wysokim poziomie. Potrzebny nam ponadto ktoś, kto potrafi pokierować młodymi zawodnikami. Przekazać im swoją wiedzę i nauczyć czegoś nowego.
Rozmawiali: Maciej Stolarczyk, Tomasz Biliński, Polska The Times
- Gala ORLEN Basket Ligi za nami
- Grzmot z Oklahomy mistrzem NBA
- Koszykarze Legii mistrzem po 56 latach
- Nie żyje Mieczysław Młynarski
- Koszykarki z Gdyni mistrzyniami Polski
- Klęska z Litwinami
- KOSZYKÓWKA. Wysoka wygrana na otarcie łez
- Porażka koszykarek z Litwą
- KOSZYKÓWKA. Polacy wygrali w Estonii
- Estonia minimalnie lepsza
- Minęło 25 lat, złota drużyna koszykarek wyróżniona
- Porażka koszykarek z Belgijkami
- Jeremy Sochan przed nowym sezonem Spurs
- Świetna końcówka Finów, koniec turnieju dla Polaków
- Bahamy wygrywają z Polską w Walencji
- Kadra koszykarzy wyleciała do Walencji
- Polacy lepsi od Filipińczyków
- Koszykarze pokonali Nową Zelandię, zagrał Sochan
- Ostatni sparing w Chorwacji dla Brazylii
- Chorwaci lepsi od Polaków w sparingu
- Grecja wygrywa z reprezentacją Polski
- Gala ORLEN Basket Ligi za nami!
- Trefl Sopot mistrzem ORLEN Basket Ligi
- Jeremy Sochan dołączy do reprezentacji Polski
- Kadra koszykarzy na pracowite lato
- Najlepsze akcje Sochana
- Czy polscy koszykarze zagrają w Paryżu?
- Jeremy Sochan nie zagra już w tym sezonie
- Macedonia Północna wygrała w Sosnowcu
- Litwini lepsi od biało-czerwonych
- Rekordowy mecz gwiazd NBA
- Koszykarze Legii z Pucharem Polski
- Wygrana drużyny Sochana w Rising Stars
- Jeremy Sochan jednak leci na All Star Weekend
- Koszykarki z Polkowic z Pucharem Polski
- Setny mecz Sochana w NBA
- #KadroweRozmowy: Mateusz Ponitka
- Poznaliśmy logo mistrzostw Europy 2025!
- Porażka Polek z Litwinkami
- Polki wygrały z mistrzyniami Europy
- #KoszKadra u Kadrowicza. Mateusz Ponitka w Partizanie
- Zmarł Ryszard Niewodowski
- Kiedy pierwszy mecz Wembanyamy i Sochana? Co trzeba wiedzieć o Lidze Letniej NBA?
- KOSZYKÓWKA 3x3. Oni stanęli na podium
- KOSZYKÓWKA 3x3. Polska - Serbia (FOTO)
- KOSZYKÓWKA 3x3. Polska - Estonia (FOTO)
- Gala EBL za nami
- KOSZYKÓWKA 3x3. Holandia - Szwajcaria (FOTO)
- Jeremy Sochan w nowej roli
- King Szczecin mistrzem Polski koszykarzy
więcej wiadomości >>>