Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Koszykówka > Ekstraklasa kobiet
"Biała Gwiazda" odzyskuje blask2009-10-14 20:33:00

Nostalgia związana z atakiem zimy nie dopadła koszykarek Wisły Can-Pack Kraków. W meczu 5. kolejki Ford Germaz Ekstraklasy pewnie pokonały INEĘ AZS Poznań 92-51.


Wisła Can-Pack Kraków – INEA AZS Poznań 92-51 (31-12, 26-13, 15-18, 20-8)

Wisła Can-Pack: Burse 21 (14 zbiórek), Kobryn 15, Wielebnowska 14, Zohnova 11, Fernandez 10, Majewska 6, Kułaga 4, Kotnis 4, Cohen 3, Skorek 3, Gburczyk 1, Gajdosz
INEA AZS: Ross 20, Idczak 8, Motyl 8, Kędzia 7, Skobel 5, Mazurczak 3, Rafałowicz, Pamuła, Mrozińska, Szemraj
Sędziowie: Marek Maliszewski, Paweł Białas.


Trener Jose Ignacio Hernandez znalazł miejsce w wyjściowym składzie dla dwóch nominalnych środkowych – Janell Burse i Eweliny Kobryn. Manewr ten przyniósł wiele korzyści, bowiem obie były nie do zatrzymania przez pierwsze minuty. Naporu krakowianek nie przerwał nawet czas przy stanie 15-4. Po nim poczynały sobie z pożądanym luzem, kreując mnóstwo otwartych pozycji rzutowych. Znakomite wrażenie wywierała Burse, która w pierwszej kwarcie uzyskała 10 punktów przy stuprocentowej skuteczności.


Do przerwy obraz gry nie uległ zmianie, mimo iż skład został mocno przemeblowany. Rezerwowe Agnieszka Majewska, Anna Wielebnowska i Agnieszka Kułaga podtrzymały wysokie tempo, dzięki czemu przewaga została powiększona do 19 „oczek” (54-25).
Eksperymenty trwały dalej, poprzez co na parkiecie zameldowała się Aneta Kotnis. Młoda skrzydłowa szybko wpisała się do protokołu, trafiając z półdystansu.
Honoru przyjezdnych broniła Adrianne Ross. Skromne warunki fizyczne nie przeszkadzały jej w penetracjach, a przy tym wykorzystywała próby zza obwodu. Wysokie prowadzenie nie wpłynęło negatywnie na zaangażowanie wiślaczek. W czwartej kwarcie kibice obejrzeli akcję meczu, której autorką okazała się amerykańska centerka. Zablokowała rywalkę o tablicę i wzięła udział w szybkim ataku, kończąc go spod obręczy. – Chcemy 100 punktów – skandowała publiczność. Życzenia nie udało się spełnić. Będzie ono wyzwaniem na kolejne spotkania, gdyż forma „Białej Gwiazdy” wyraźnie zwyżkuje.

Pomeczowe opinie

Jose Ignacio Hernandez, trener Wisły Can-Pack: - Jesteśmy bardzo zadowoleni z tego meczu, ponieważ widoczny jest postęp w naszej grze. Pierwsza połowa była znakomita. Postawiliśmy twarde warunki w ofensywie i łatwo dochodziliśmy do sytuacji rzutowych. Spisywaliśmy się dobrze na tablicach, co uniemożliwiało rywalkom szybkie przechodzenie do ofensywy. Zwycięstwo jest bardzo ważne. Mamy zbilansowany zespół, a zawodniczki zaczynają rozumieć swoje role. Jesteśmy zadowoleni z zaangażowania Janell Burse. Znaleźliśmy zawodniczkę, która nie gra tylko dla siebie, ale całej drużyny.

Ewelina Kobryn, zawodniczka Wisły Can-Pack:
- Koncentracja musi trwać przez cały mecz, a nie tylko trzy kwarty. Jeśli to poprawimy, będziemy w pełni zadowolone.

Katarzyna Dydek, trener INEI AZS: - Chciałabym powiedzieć, że moje zawodniczki zagrały na maksimum swoich możliwości. Tak niestety nie było. Jesteśmy zespołem bardzo ofensywnym, a w pierwszych 20 minutach zdobyłyśmy zaledwie 25 punktów. Dzisiaj nasza silna broń została odjęta, dlatego obserwowaliśmy jednostronne widowisko.

Katarzyna Motyl, zawodniczka INEI AZS: - Wiślaczki zagrały fantastyczne spotkanie. Mimo faktu, że drużyny mają inne cele, jestem rozczarowana. Mogłyśmy zagrać lepiej.


Robert Błaszczyk





więcej wiadomości >>>
2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty