Kiosk
- STANISŁAW STRUG. Dopiero w liceum zyskałem szansę gry na boisku z bramkami
- MARIAN FIDO. Człowiek, któremu chce się chcieć
- JAN KOWALCZYK. Sport bez rywalizacji przestaje być sportem
- FUTBOL MAŁOPOLSKI. Grzegorz Bartosz: Garbarnia jest jedna. Zrobię wszystko, aby mówiła jednym głosem
- Paulo Sousa: Ufam umiejętnościom polskich piłkarzy
- Ranking "Forbesa": Wpływowy Lewandowski
- Za miesiąc Wisła Kraków SA będzie mieć Akademię
- Boniek: Wojewódzkie Związki Piłki Nożnej same podejmą decyzje w sprawie dokończenia sezonu w III lidze i klasach niższych
- Małopolska chciałaby grać...
- Nie ma decyzji w sprawie III ligi i klas niższych
MISTRZOSTWA POLSKI KIBICÓW SPORTOWYCH
- VIII Omnibus Sportowy w Darłowie - konkurs korespondencyjny
- VIII Omnibus sportowy w Darłowie - PYTANIA ELIMINACYJNE
- Mistrzostwa Mistrzów Kibiców Sportowych: pytania i odpowiedzi
- Adam Sokołowski mistrzem kibiców XXI wieku
- Mistrzostwa Mistrzów Kibiców Sportowych w Kluczborku
- OMNIBUS SPORTOWY. Któżby inny: Adam Sokołowski!
- Konkurs Piłkarski Ekspert – EURO 2024 na mecie
- KONKURS. Piłkarski Ekspert – Euro 2024
W meczu 1/32 finału Totolotek Pucharu Polski piłkarze Sandecji zmierzyli się w Ostrowcu Świętokrzyskim z tamtejszym KSZO. Sądeczanie wygrali z III-ligowcem 3-1.
KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski - Sandecja Nowy Sącz 1-3 (1-2)
1-0 Jakub Chrzanowski 28
1-1 Tadeusz Socha 35
1-2 Thiago 42
1-3 Kamil Ogorzały 73
Sędziował Mateusz Jenda (Warszawa). Żółte kartki: Basta, Thiago (Sandecja).
KSZO: Lipiec - Cheba (66 Chałas), Dybiec, Worach, Persona - Chrzanowski, Mąka (46 Burzyński), Mężyk, Imiołek (46 Miłek), Kaczmarek - Nogaj.
SANDECJA: K. Baran - Socha, G. Baran, Basta - Maślanka (70 Danek), Kanach, Walski, Thiago (77 Dudzic), Kun - Ogorzały (85 Flis), Korzym.
Początkowo przeważali gospodarze, w 10. minucie Nogaj nie wykorzystał sytuacji sam na sam z K. Baranem. W 28. minucie było 1-0 dla KSZO. Na listę strzelców wpisał się Chrzanowski, który efektowną przewrotką pokonał golkipera. Tym samym zakończył niemal perfekcyjną kontrę w wykonaniu miejscowych. Podopieczni trenera Tomasza Kafarskiego wyrównali 7 minut później, gdy Socha wykorzystał idealnie dogranie Walskiego. Po kolejnych 7 minutach było 2-1 dla Sandecji. Do siatki trafił Thiago. Brazylijczyk wykorzystał błąd defensywy i w sytuacji oko w oko z bramkarzem nie dał mu szans. W doliczonym czasie I połowy Korzym trafił w słupek.
Po przerwie więcej okazji mieli goście, którzy w 73. minucie podwyższyli prowadzenie. Ogorzały miał przed sobą pustą bramkę i z zimną krwią wpakował do niej piłkę. Jednak 90% tego gola to zasługa Korzyma, który minął rywala i jak na tacy wyłożył piłkę 19-latkowi.
sandecja.pl, st