W Staniątkach Czarni przegrali ze Świtem ważny mecz w walce o utrzymanie w IV lidze. Ta strata punktów z zespołem, który walczy o trzecie miejsce na zakończenie sezonu, może bardzo dużo kosztować.

W 71 minucie gospodarze objęli prowadzenie 2-1, ale długo go nie utrzymali, a w końcówce roztrwonili cały kapitał.

Miejscowi – przy stanie 2-3 – mogli doprowadzić do remisu. W doliczonym czasie gry Czarni wykonywali rzut rożny i na przedpole gości pobiegł golkiper. Zgrał futbolówkę do Małajowicza, ale ten nie trafił w światło bramki...

Czarni Staniątki – Świt Krzeszowice  2-3 (1-1)

0-1 Chlipała 32

1-1 B. Starowicz 44

2-1 M. Marszałek 71 (samob.)

2-2 Calik 75

2-3 Chlipała 85

Sędziował Piotr Ćwiertnia (Wadowice). Żółta kartka - Socha. Widzów: 50.

CZARNI: Sobieszczyk – Małajowicz, Błachacz, Górski, Szczepański – B. Starowicz – Soja (46 Perdał), Gruszka (46 A. Starowicz), Polański, Piech (86 Sikora) – Gawlik.

ŚWIT: Wróbel – Żywczak, Zgoda, Calik,  M. Marszałek – Kowalczyk (55 Kanclerz), Kaczkowski, Para, Jedynak (70 Socha)  – Żmudka (64 Krzysiak), Chlipała.

st