Zespół rezerw Podgórza pokonał na własnym boisku ekipę Bronowickiego Kraków 3-0, wyprzedzając ją w tabeli.

B2 Kraków: Podgórze II Kraków - Bronowicki Kraków 3-0 (1-0)

1-0 Jarosław Chryczyk 34 (wolny)
2-0 Michał Kierot 70 (głową)
3-0 Jarosław Chryczyk 90+1

PODGÓRZE II: Szydłowski - Gołdyn, Cichoń, Pająk, Kierot - Skórski (67 Zając), Pitala, Chryczyk, Hołyś - Anaszkiewicz, Pruski (80 W. Wiater).
BRONOWICKI: Leśniak - Tetiuk, Dzikowski, S. Musiał (55 Piętka), Baster, Groniak (60 Kozynacki), Bąbka, Zaremba (53 Butenko), Hrabia, Dziedzic, Klimczak (57 Paderewski).

W pierwszej połowie padła tylko jedna bramka, za to jakiej urody! Z rzutu wolnego (bardziej z lewej strony bramki) uderzał Chryczyk, a piłka uderzona z ok. 20 m wpadła w samo "okienko" w "długi" róg. Gospodarze mieli jeszcze kilka sytuacji, lecz brakowało skuteczności.

Po przerwie Podgórze również miało sporo okazji, ale udało się miejscowym trafić do bramki rywali tylko dwa razy. Najpierw po centrze Pitali z rzutu wolnego, głową piłkę do siatki skierował Kierot. Wynik ustalił strzelec pierwszego gola Chryczyk, który dostał podanie od Zająca i w sytuacji sam na sam pokonał golkipera gości.

kspodgorze.futbolowo.pl

Jak informuje strona internetowa Bronowickiego, do przykrego incydentu doszło zaraz po meczu, gdy na płytę boiska wszedł pijany kibic gospodarzy i uderzył trenera gości w głowę. Zauważył to obserwator, co opisane zostało w załączniku do protokołu.

Relacja na stronie Bronowickiego:

ksbronowicki.futbolowo.pl

Materiały filmowe z meczu. Autor Filip Koroza