Kiosk
- STANISŁAW STRUG. Dopiero w liceum zyskałem szansę gry na boisku z bramkami
- MARIAN FIDO. Człowiek, któremu chce się chcieć
- JAN KOWALCZYK. Sport bez rywalizacji przestaje być sportem
- FUTBOL MAŁOPOLSKI. Grzegorz Bartosz: Garbarnia jest jedna. Zrobię wszystko, aby mówiła jednym głosem
- Paulo Sousa: Ufam umiejętnościom polskich piłkarzy
- Ranking "Forbesa": Wpływowy Lewandowski
- Za miesiąc Wisła Kraków SA będzie mieć Akademię
- Boniek: Wojewódzkie Związki Piłki Nożnej same podejmą decyzje w sprawie dokończenia sezonu w III lidze i klasach niższych
- Małopolska chciałaby grać...
- Nie ma decyzji w sprawie III ligi i klas niższych
MISTRZOSTWA POLSKI KIBICÓW SPORTOWYCH
- Mistrzostwa Mistrzów Kibiców Sportowych: pytania i odpowiedzi
- Adam Sokołowski Mistrzem Mistrzów, podziękowania dla Stanisława Sienkiewicza
- 48. Mistrzostwa Polski Kibiców Sportowych - Gostyń 2025, eliminacje cd.
- OMNIBUS SPORTOWY. Kolejny triumf Adama Sokołowskiego
- 48. Mistrzostwa Polski Kibiców Sportowych - Gostyń 2025
- VIII Omnibus Sportowy w Darłowie - konkurs korespondencyjny
- VIII Omnibus sportowy w Darłowie - PYTANIA ELIMINACYJNE
- Mistrzostwa Mistrzów Kibiców Sportowych: pytania i odpowiedzi
Już tylko godziny dzielą Justynę Kowalczyk od pierwszej walki o medale w mistrzostwach świata. Na początek rywalizacja w sprincie stylem dowolnym. Aleksander Wierietielny, trener naszej mistrzyni, opowiada o tym, jak przygotowują się do kolejnych biegów w Oslo.
- W czwartek pierwszy start w mistrzostwach świata czyli sprint stylem dowolnym. Ponieważ jest to teoretycznie najsłabsza konkurencja Justyny Kowalczyk, to jest taka ewentualność, że potraktuje ten start odrobinę ulgowo?
- Ja nie pamiętam takiej sytuacji, by Justyna stanęła na starcie z przekonaniem, że dziś nie będę walczyć, że sobie odpuści. To nie leży w charakterze tej dziewczyny. Teraz też nie stanie na starcie sprintu z przekonaniem, że jak nie powalczy to nic się nie stanie. W mistrzostwach świata każdy bieg jest ważny i żadnego nie można zlekceważyć, a szczególnie pierwszego. Cztery lata temu w Sapporo był tego doskonały przykład. Justyna po sprincie, który też rozpoczynał mistrzostwa, powiedziała, że nic się nie stało, że słabszy wynik można będzie wynagrodzić sobie w kolejnych biegach, a ja jej wtedy odpowiedziałem, że po takich słowach może już pakować walizki i wracać do domu, bo nic więcej nie osiągnie w tej imprezie. Nie pomyliłem się wówczas i teraz też wiem, że pierwszy start jest ważny.
- W jednym z wywiadów telewizyjnych Justyna mówiła, że najważniejsze dla niej będą na mistrzostwach biegi na 10 km klasykiem i 30 km łyżwą. Czy w związku z tym specjalnie się do nich przygotowujecie?
- Myślę, że Justyna powiedziała to, co dziennikarze chcieli usłyszeć. Ja wiem, że Justyna powalczy w każdym biegu, a do każdego przygotujemy się tak samo starannie.
- Na jakim dystansie według pana walka może być najbardziej interesująca?
- Bieg łączony powinien być bardzo ciekawy. Trasa jest ułożona tak, że specjalistki od łyżwy mogą mieć problemy, jeżeli będą chciały dotrzymać kroku klasyczkom na pierwszej pętli. Przewiduję, że walka będzie bardzo interesująca. Trasa 10 klasykiem jest bardzo wymagająca i na niej nie będzie żadnych przypadków, wygra najlepiej przygotowana. 30 łyżwą to jest dystans i trasa dla superwytrzymałych dziewczyn. Wszystkie biegi zapowiadają się bardzo interesująco.
Rozmawiała Małgorzata Ziemba
(www.justyna-kowalczyk.pl)