Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > 2009/2010 > Podkarpacie > Seniorzy > II liga (wschód)
Resovia wraca na tarczy2010-05-22 19:11:00

Walcząca o awans Resovia pozwoliła sobie na wpadkę, która może mieć wysoką cenę - w Aleksandrowie Łódzkim przegrała z walczącym o utrzymanie Sokołem.


Sokół Aleksandrów Łódzki - Resovia 1-0 (0-0)

1-0 Woźniczak 47

Sędziował Mariusz Sawa (Chełm). Żółte Kartki: Obi - Chlipała, Kantor.
SOKÓŁ: Chachuła - Woźniczak, Słyścio, Noga, Tarkowski - Świętosławski, Turek (77. Kukieła), Obi (81. Karp), Bartos - Okanu, Jałocha

RESOVIA: Pietryka - Turczyn, Kozubek, Bogacz, Siedlarz - Piątkowski (58. Łanucha), Walaszczyk, Zawiślan - Hajduk (64. Minasjan), Chlipała, Kantor (82. Domoń).

 

Kilkanaście radiowozów policji, liczna grupa policjantów uzbrojonych po uszy i ponad 1000 kibiców Resovii oraz zaprzyjaźnionych fanów ŁKS, uczestniczyło w przemarszu z centrum miasta na stadion w Aleksandrowie. Ruch uliczny został przerwany, od okolicznych domów odbijał się echem głośny doping fanów Resovii i ŁKS ubranych w barwach ukochanych drużyn, podążających na mecz Sokoła Aleksandrów z Resovią Rzeszów.

Takie obrazki w Aleksandrowie są rzadko spotykane... Kibice przybyli na stadion 20 minut przed meczem i podczas rozgrzewki irozpoczęli głośno dopingować. Piłkarze Resovii mogli poczuć się jak na własnym boisku, ale nie zdołali z tego skorzystać.

Sokół walczył do ostatniej minuty spotkania. MDecydująca była 48. minuta spotkania, kiedy po dośrodkowaniu z lewej strony boiska Przemysław Woźniczak skierował piłkę głową do siatki. Cichym bohaterem tego pojedynku był bramkarz Sokoła Michał Chachuła, który jako ostatni obrońca wybronił kilkakrotnie gospodarzy od straty gola.

Po meczu fani Resovii ponownie w towarzystwie policji przemarszowali do centrum Aleksandrowa, gdzie czekały na nich autokary.
ST/alemiasto.pl

Aktualizacja 23:05, 12:13




WIADOMOŚCI

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty