Strona główna > Główna środek > III liga

W sobotę, 20 lutego, na sztucznej murawie stadionu Gryfu Mielec rozegrany został prestiżowy Turniej Dawnych Mistrzów z udziałem Stali Mielec, Widzewa Łódź, Szombierek Bytom i Garbarni.

 

Z tej czwórki dawnych mistrzów Polski najlepiej wiedzie się obecnie mieleckiej Stali, która mistrzowską koronę zdobywała w 1973 i 1976 roku. Drużyna piłkarska zajmuje po rundzie jesiennej fotel lidera II ligi, a okazywane klubowi wsparcie władz miasta pozwala poważnie myśleć o dalszym sportowym awansie.

 

Garbarnia (mistrz Polski AD 1931) i Szombierki (tytuł w roku 1980) to obecnie trzecioligowcy.

 

Najniżej, bo w IV lidze, plasuje się obecnie najbardziej w tym kwartecie utytułowany Widzew, który po mistrzostwo Polski sięgał czterokrotnie (1981, 1982, 1995, 1996). Los łódzkiego klubu (RTS szeregi Ekstraklasy opuścił w 2014 roku), którego zacięte potyczki na międzynarodowej arenie pamiętają nie tylko starsi kibice, jest bardzo smutny. Ludziom, którzy podjęli się ratowania Widzewa życzymy, aby spełniła się ich misja nakreślona w obecnym znaczeniu skrótu RTS: Reaktywacja Tradycji Sportowych.

Turniej został przygotowany perfekcyjnie, a bardzo życzliwa atmosfera panująca na mieleckim stadionie niwelowała niezbyt przyjazną pogodę (zawodnikom i widzom towarzyszyły w czasie turnieju chłód i wiatr). Za organizację zawodów ludziom z mieleckiej "Stalówki" należy sie po prostu złoty medal i nie ma w tym stwierdzeniu żadnej kokieterii.

 

Wstęp na zawody był bezpłatny, a podczas Turnieju prowadzona była akcja charytatywna "Bartuś Pobudka!" na rzecz walczącego z bardzo ciężką chorobą Bartosza Janusza - chłopca, który od kilku lat znajduje się w stanie śpiączki.

 

Mecze rozgrywano 2x30 minut. Według wcześniej dokonanego losowania rozegrane zostały dwa półfinały, których zwycięzcy zagrali o 1., a przegrani o 3. miejsce. Garbarnia miała rozpocząć od spotkania z Szombierkami, niestety, bytomianie w drodze do Mielca mieli awarię autokaru, musieli zmienić pojazd na inny i ostatecznie pojawili się na miejscu z dużym opóźnieniem. To sprawiło, że spotkania półfinałowe rozegrano w odwrotnej kolejności.

 

W pierwszym meczu Stal Mielec pokonała Widzew 3:1.

 

W mocno opóźnionym drugim półfinale Garbarnia uległa Szombierkom 1:3. Po bezbramkowej pierwszej połowie można było mówić o sporym szczęściu Młodych Lwów, bowiem to bytomianie mieli więcej z gry i byli stroną przeważającą. Marcin Cabaj dwukrotnie bronił w sytuacjach sam na sam (w 9. minucie z Mateuszem Majsnerem, w 21. minucie z Jackiem Jarnotem), a w 27. minucie Mateusz Lebek fatalnie przestrzelił po doskonałym podaniu Jarnota.

 

Jeśli chodzi o sytuacje garbarzy przed przerwą, to w 4. minucie po kornerze Karola Kostrubały Łukasz Nowak posłał piłkę obok słupka, a w 16. minucie Patryk Serafin uderzył daleko obok celu.

 

Druga połowa miała bardzo dziwny przebieg. Trener Mirosław Hajdo dokonał w przerwie pięciu zmian i Garbarnia rozpoczęła z dość dużym animuszem. W 32. minucie po dośrodkowaniu Nowaka najwyżej do górnej piłki wyskoczył Tomasz Liput, ale bytomian uratowała poprzeczka. W 38. minucie po dośrodkowaniu Mateusza Pawłowicza Marcin Siedlarz główkował z kilku metrów, obok słupka.

 

W momencie, kiedy Brązowi posiadali na boisku zdecydowaną przewagę, Jacek Jarnot przejął piłkę tuż przy środkowej linii i widząc daleko wysuniętego z bramki Cabaja wykorzystał nadarzającą się okazję. Tak utracony gol może podciąć skrzydła, ale tak zdobyty  - może ich dodać. Tak też się stało, Młode Lwy tuż po wznowieniu gry straciły piłkę, a konsekwencją był drugi gol dla Szombierek, zdobyty przez Majsnera.

 

Kontaktowego gola głową zdobył dla Garbarni Mariusz Stokłosa, po dośrodkowaniu Damiana Szymonika. Ostatnie słowo należało jednak do Jarnota, który golem zdobytym w 56. minucie przypieczętował awans Szombierek do finału turnieju.

 

Brązowym pozostało spotkanie o 3. miejsce z łódzkim Widzewem. W 5. minucie dośrodkowanie Pawłowicza na gola zamienił Marcin Cygnarowicz. Widzew wyrównał w 15. minucie za sprawą Michała Bondary. W 20. minucie Stokłosa wybił piłkę z linii bramkowej po akcji łodzian. W 26. minucie Piotr Ferens skutecznie wyegzekwował rzut wolny i po wyrównanej pierwszej połowie Garbarnia prowadziła 2:1.

 

W 40. minucie Kostrubała zamienił na gola "wapno" podyktowane za bezdyskusyjny faul na Serafinie. W 46. minucie Serafin golem na 4:1 zamknął podanie Pawłowicza.

 

Trzybramkowa przewaga Młodych Lwów bardzo im się przydała, bo w końcówce spotkania uległa ona dość mocnemu roztrwonieniu. W 57. minucie Adrian Kralkowski zdobył drugiego gola dla łodzian, a po upływie 120 sekund po indywidualnej akcji "kontakt" dla Widzewa załatwił Patryk Strus.

 

W finale turnieju Stal Mielec pokonała Szombierki 1:0.

 

Nagrody i puchary wszystkim uczestnikom Turnieju wręczał prezydent Mielca Daniel Kozdęba. Całej imprezie towarzyszyła liczna widownia, a wśród gości wypatrzyliśmy między innymi byłego prezesa PZPN, Grzegorza Latę, tryskającego zdrowiem i poczuciem humoru. Obecność dwukrotnego medalisty MŚ i króla strzelców Mundialu została skrzętnie wykorzystana przez łowców autografów.

PÓŁFINAŁY:

STAL Mielec - WIDZEW Łódź 3:1 (1:0)

1-0 Krystian Getinger 19

2-0 Michał Bierzało 38

2-1 Damian Dudała 50

3-1 Krystian Getinger 53 (wolny)

Sędziowali: Tomasz Mroczek oraz Jacek Węgrzyn i Sebastian Krzak (KS Mielec).

STAL: Libera – Zalepa, Bierzało, Sulewski, Żubrowski, Cholewiak, Nowak, Prokic, Lech, Sobczak, Getinger.

WIDZEW: Sokołowicz – Dudała, Zawodziński, Czaplarski, Rodak, Budka (42 Pochyba), Bondara (42 Kaczyński), Bończak (42 Możdżonek), Gromek, Bartosiewicz (42 Pieńkowski), Tlaga (42 Bartos).

SZOMBIERKI Bytom - GARBARNIA Kraków 3:1 (0:0)

1-0 Jacek Jarnot 43

2-0 Mateusz Majsner 44

2-1 Mariusz Stokłosa 51 (głową)

3-1 Jacek Jarnot 56

Sędziowali: Tomasz Mroczek oraz Jacek Węgrzyn i Sebastian Krzak (KS Mielec).

SZOMBIERKI: Maścibrzuch – Konaszczuk (31 Małysiak), Rybak, Staszowski, Majsner, Jarnot, Stefaniak, Lebek, Cieszyński, Skrzypiński, Urbaniak.

GARBARNIA: Cabaj (45 Kohlbreener) – Piszczek (31 Szymonik), Moskal (31 Łukasik), Ferens (31 Cygnarowicz), Nowak,  Siedlarz, Serafin (16 Stokłosa), Pawłowicz, Kostrubała (31 Pietras), Kalemba, Liput (43 Wcisło).

MECZ O 3. MIEJSCE:

GARBARNIA Kraków - WIDZEW Łódź 4:2 (2:1)

1-0 Marcin Cygnarowiz 5

1-1 Michał Bondara 15

2-1 Piotr Ferens 26 (wolny)

3-1 Karol Kostrubała 40 (karny)

4-1 Patryk Serafin 46

4-2 Adrian Kralkowski 57

4-3 Patryk Strus 59

Sędziowali: Kamil Pająk oraz Paweł Mokrzycki i Marek Pająk (KS Mielec).

GARBARNIA: Kohlbreener (31 Cabaj) – Liput, Szymonik, Pietras, Cygnarowicz (12 Bieniasz), Kostrubała, Stokłosa (35 Pawłowicz), Łukasik, Wcisło (31 Serafin), Pawłowicz (20 Ferens (31 Cygnarowicz), Kalemba (24 Moskal).

WIDZEW: Choroś (31 Reszka) – Zieleniecki, Zawodziński (40 Możdżonek), Rodak (40 Bończak), Bargieł, Budka (31 Bartosiewicz), Bondara (40 Kralkowski), Bartos, Gromek (20 Tlaga), Puchalski (20 Strus), Kozieł (40 Okachi).

FINAŁ:

STAL Mielec - SZOMBIERKI Bytom 1:0 (1:0)

1-0 Sebastian Łętocha 27

Sędziowali: Kamil Pająk oraz Paweł Mokrzycki i Marek Pająk (KS Mielec).

STAL: Kozioł – Bierzało (31 Zalepa), Sulewski (31 Getinger), Marciniec, Prokic (31 Cholewiak), Herda, Oziębło, Stec, Łętocha, Żegleń, Płatek.

SZOMBIERKI: Wiśniewski – Małysiak (31 Stefaniak), Konaszczuk (45 Małysiak), Rybak, Staszowski, Kabaciński, Majsner (31 Skrzypiński), Jarnot (45 Majsner), Lebek, Kocur, Urbaniak (31 Cieszyński).

Artur Bochenek (www.garbarnia.krakow.pl)