Kiosk
- STANISŁAW STRUG. Dopiero w liceum zyskałem szansę gry na boisku z bramkami
- MARIAN FIDO. Człowiek, któremu chce się chcieć
- JAN KOWALCZYK. Sport bez rywalizacji przestaje być sportem
- FUTBOL MAŁOPOLSKI. Grzegorz Bartosz: Garbarnia jest jedna. Zrobię wszystko, aby mówiła jednym głosem
- Paulo Sousa: Ufam umiejętnościom polskich piłkarzy
- Ranking "Forbesa": Wpływowy Lewandowski
- Za miesiąc Wisła Kraków SA będzie mieć Akademię
- Boniek: Wojewódzkie Związki Piłki Nożnej same podejmą decyzje w sprawie dokończenia sezonu w III lidze i klasach niższych
- Małopolska chciałaby grać...
- Nie ma decyzji w sprawie III ligi i klas niższych
MISTRZOSTWA POLSKI KIBICÓW SPORTOWYCH
- VI Ogólnopolski Omnibus Sportowy
- Mistrzostwa Polski Kibiców Sportowych: 45 pytań i odpowiedzi
- Adam Sokołowski po raz 27. mistrzem Polski kibiców!
- Wyłoniono finalistów Mistrzostw Polski Kibiców Sportowych 2024
- 47. MPKS, pytania dodatkowe
- Uwaga, kibice! Dogrywka w 47. MPKS!
- 47. Mistrzostwa Polski Kibiców Sportowych - Dzierżoniów 2024
- Rozgrzewka kibiców przed Omnibusem
Gregor Schlierenzauer na normalnej skoczni w Whistler zdobył swój pierwszy olimpijski medal. Austriak, po świetnym drugim skoku, wylądował na trzecim miejscu.
- Medal jest ciężki - żartował po ceremonii Schlierenzauer. - Smakuje jak "Mon Cherie" i "Merci" równocześnie - śmiał się Austriak. - To niesamowite uczucie, do tej pory mam gęsią skórkę na całym ciele. Moment dekoracji na Medals Plaza był niepowtarzalny - mówił podekscytowany.
- Podczas wręczania medali, starałem rozkoszować się chwilą. Od momentu jak zaczynałem przygodę ze skokami, moim celem był start na Olimpiadzie i medal, na to tak ciężko pracowałem - powiedział mieszkaniec Tyrolu.
- Oddałem dziś dobre skoki. W pierwszym skoku byłem troszeczkę zdenerwowany, nie wiedziałem jak to się wszystko ułoży. Olimpiada jest wspaniałym wydarzeniem, zauważyłem to dopiero w momencie jak usiadłem na belce startowej - ocenił Austriak. - Pierwszy skok nie był zły, w drugim chciałem zaatakować. To mi się opłaciło, potem zacząłem się denerwować. Jak zrozumiałem, że mam medal, to ogromny kamień spadł mi z serca. Mogłem się tylko cieszyć - dodał.
- Miałem dla siebie tylko pół godziny. Telefon cały czas dzwonił. Wokół mnie sporo się teraz dzieje. Ale nie mogę się stresować, to jest mój dzień - skomentował "Schlieri".
- Ten medal należy nie tylko do mnie, ale także do ludzi wokół mnie. Niestety mój dziadek, który też był skoczkiem nie doczekał tego momentu. Oczywiście medal zawdzięczam trenerom, fizjoterapeutom oraz wszystkim, którzy opiekują się mną podczas zawodów pucharowych - mówił wzruszony skoczek.
ASInfo
- Wolfgang Steiert zrezygnował
- VANCOUVER Z KRAKOWA (10)
- Wojciech Fortuna: Małysz da emerytury kolegom?
- Dwanaście drużyn skacze po medale
- Schlierenzauer: Chciałem powalczyć o więcej
- VANCOUVER Z KRAKOWA (8)
- VANCOUVER: 38-latek wygrał kwalifikacje skoczków
- Alfabet według Krzysztofa Miętusa
- Kruczek: Na igrzyskach zdarzają się niespodzianki
- Gregor Schlierenzauer: Kamień spadł mi z serca
- PROGRAM IO - SKOKI NARCIARSKIE
więcej wiadomości >>>