Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > 2009/2010 > Podkarpacie
Derby Rzeszowa obejrzy tylko 1300 osób?2009-09-22 16:46:00

Prezes Resovii Aleksander Bentkowski bardzo poważnie zastanawia się nad wprowadzeniem ograniczeń przy sprzedaży biletów na sobotnie derby piłkarskie Resovii ze Stalą Rzeszów. Mecz mogłoby obejrzeć tylko 1000 fanów gospodarzy (w tym 500 posiadaczy karnetów) i 300 sympatyków Stali.


O 15 zakończyło się godzinne spotkanie w Ratuszu dotyczące organizacji i zabezpieczenia meczu. Za stołem zasiedli wiceprezydent Rzeszowa Stanisław Sienko, szefowie Resovii i Stali, przedstawiciele policji i firmy ochrony, radny Rzeszowa Witold Walawender oraz reprezentant Rzeszowskiej Elity, stowarzyszenia przyjaciół piłki nożnej Stali. Dyskusja była burzliwa, ale mało konstruktywna, bo każda ze stron różniła się w ocenie sytuacji.

 

Oto kilka scenariuszy na derby Rzeszowa i problemów, z jakimi borykają się ludzie odpowiedzialni za bezpieczeństwo na takim meczu.

 

1. Na mecz zostaje wpuszczonych 1300 kibiców

Trzystu fanów Stali zajmuje miejsce w "klatce", Resovię dopinguje 1000 osób. Pięćset może kupić bilety, pozostali to posiadacze karnetów.

 

2. Stal bojkotuje

Kibice Stali bojkotują derby, stosując hasło: wszyscy, albo nikt. Jeśli wszyscy to nie 300 osób, lecz co najmniej tysiąc, bo takie jest zapotrzebowanie na bilety ze strony sympatyków biało-niebieskich. Resovia przekazała im 500 wejściówek, ale potem poprosiła, by do sprzedaży skierować tylko 300. Problem w tym, że prawie cała pula rozeszła się na pniu.

 

3. Kibice dążą do konfrontacji poza stadionem

Pseudokibice Resovii i Stali, nie wpuszczeni na obiekt, gromadzą się tłumnie pod stadionem albo na rzeszowskich osiedlach. Dążą do konfrontacji, policja ma problem z upilnowaniem porządku na dużym, otwartym terenie.

 

4. Firma ochrony dziękuje za współpracę

Ochroną derbów na Resovii zajmuje się firma System. Jej szef Janusz Wiśniewski zapowiedział, że podejmie się zadania tylko wtedy, gdy na stadion wejdzie 150 jego pracowników. Resovia ma kłopot - zatrudnienie takiej liczby ochroniarzy to wydatek 30 tysięcy zł!

 

5. Mecz się nie odbędzie...

...Jeśli nie znajdzie się wystarczająca liczba ochroniarzy. Stadion Resovii może pomieścić 4250 osób (przynajmniej tak to zostało przedstawione w Polskim Związku Piłki Nożnej), więc do ochrony meczu potrzeba minimum 96 osób. Tak wynika ze specjalnego, PZPN-owskiego przelicznika. Każde odstępstwo może skutkować tym, że delegat zabroni sędziom wyjścia na płytę boiska.

 

6. Policja działa zgodnie z literą prawa

A to oznacza, że czeka w gotowości pod bramami stadionu i wkracza na wyraźną prośbę organizatora czyli gospodarza pojedynku. Nie ma wielkich szans, iż przychyli się do prośby szefów Resovii i zabezpieczy spotkanie ramie w ramię z wynajętymi ochroniarzami.

ALEKSANDER BENTKOWSKI, prezes CWKS Resovia

- Bukmacherzy zakładają się, czy kibicom uda się przerwać mecz, czy nie. To skandal! Jak w takich okolicznościach mogę wziąć odpowiedzialność za wielotysięczny tłum. Za ludzi, którzy - umówmy się - do aniołków nie należą? Stadion dopuszczony jest do rozgrywek warunkowo, a po derbach może zostać zamknięty. Ryzyko jest zbyt duże, więc optuję za tym, aby mecz obejrzało niewielu kibiców. Świat się przez to nie zawali. Szefów Stali proszę o zrozumienie. To nie jest działanie na szkodę ich klubu. Zwracam się z prośbą do policji - wejdźcie na stadion. Sama obecność policjantów studzi zapał tych, którzy szykują się do bitki. Chodzi zatem o działanie prewencyjne.

JACEK SZCZEPANIAK, prezes sekcji piłki nożnej Stali

- Czy odpowiemy tym samym, jeśli Resovia wpuści w sobotę tylko 300 naszych kibiców? Niekoniecznie. Jak będzie nas stać na zabezpieczenie 1000 osób, to otworzymy bramy dla 1000 fanów. Szefowie Resovii ubiegają się, by policja pilnowała porządku na stadionie, lecz nie wiem, czy zechcą tworzyć precedens. Policję też trzeba zrozumieć. Oni mają swoje procedury, raporty, papierki...


resderby.jpg



więcej wiadomości >>>
2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty