Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > I liga
Mocny start Sandecji w Łęcznej2011-05-14 21:45:00

Piorunujący początek meczu w Łęcznej - bramka Marcina Chmiesta w 30 sekundzie - rozbudziła apetyt Sandecji. Ale Bogdanka szybko się otrząsnęła i nim upłynęło 10 minut meczu było już 1-1. Taki wynik utrzymał się do końca i jest sprawiedliwym rozstrzygnięciem.


Bogdanka Łęczna - Sandecja Nowy Sącz 1-1 (1-1)

0-1 Chmiest 1
1-1 Ricardinho 9

Sędziował Paweł Dreschel (Gdańsk). Żółte kartki: Pielach - Borovicanin.
BOGDANKA: Wierzchowski - Pielach, Magdoń, Sołdecki, Bożkow - Zasada, Nowak, Bartosiewicz, Sasin - Ricardinho, Pesir (72 Nildo).
SANDECJA: Kozioł - Borovicanin, Zbozień, Frohlich, Makuch - Eismann, Gawęcki, Staniszewski (55 Kowalczyk), Berliński, Kukol - Chmiest (86 Trochim).

Piorunujący początek meczu w Łęcznej - bramka Marcina Chmiesta w 30 sekundzie - rozbudziła apetyt Sandecji. Ale Bogdanka szybko się otrząsnęła i nim upłynęło 10 minut meczu było już 1-1. Taki wynik utrzymał się do końca i jest sprawiedliwym rozstrzygnięciem.

Spotkanie rozpoczęło się fantastycznie dla gości. W 30 sekundzie spotkania na strzał z blisko 30 m zdecydował się Marcin Chmiest, a zaskoczony Jakub Wierzchowski odbił piłkę tak, że ta wpadła w boczną siatkę. To była zła interwencja bramkarz Bogdanki, zdawał sobie z tego sprawę po meczu:  - Nie chcę się na temat tego wypowiadać, uderzenie z takiej odległości nie powinno wpaść - mówił zawiedziony Wierzchowski.

Gospodarzy dostali mocny cios, ale szybko się otrząsnęli. Już w 9 min Mariusz Zasada przeprowadził rajd lewą stroną boiska i zagrał do środka, gdzie na piłkę czekał Ricardinho. Brazylijczyk zdążył zrobić dwie żonglerki i z półobrotu wpakował piłkę do siatki. W 39 min ten sam zawodnik mógł zdobyć drugiego gola, ale po podaniu Pawła Sasina za daleko wypuścił sobie piłkę, którą zdołał wybić Marek Kozioł.

Druga połowa rozpoczęła się od akcji gości. Damian Staniszewski zagrał w pole karne do Chmiesta, a piłka po jego strzale minęła słupek. W odpowiedzi łęcznianie przeprowadzili trzy szybkie ataki, ale żaden nie zakończył się bramką. Ricardinho strzelił w boczną siatkę, Tomasz Nowak minimalnie obok słupka, a sytuację sam na sam Pesira nogami wybronił Kozioł. W 67 min popisał się jego vis a vis Wierzchowski, który wybronił sytuację sam na sam z Vladimirem Kukolem. W końcówce łęcznianie próbowali jeszcze zaskoczyć bramkarza gości strzałami z dystansu, ale ta sztuka nie udała się Nowakowi, Danielowi Bożkowowi i Nildo. Mecz zakończył się remisem 1-1.
DARO/KAMB, kurierlubelski.pl




I liga 2012/2013MPKTBRZRP
1Zawisza Bydgoszcz346669-261996
2Cracovia346448-351978
3Termalica Bruk-Bet Nieciecza346354-281969
4Flota Świnoujście346357-331969
5Arka Gdynia345746-2917611
6GKS Tychy345544-2815109
7Dolcan Ząbki345452-4116612
8Miedź Legnica345349-4215811
9Olimpia Grudziądz345139-3413129
10GKS Katowice345043-3614812
11Kolejarz Stróże345047-4514812
12Bogdanka Łęczna344637-42111310
13Stomil Olsztyn343837-4581412
14Sandecja Nowy Sącz343735-5410717
15Okocimski KS Brzesko343238-5471116
16Warta Poznań342834-577720
17Polonia Bytom342229-645722
18Łódzki KS341417-823526
Ruch Radzionków wycofał się z rozgrywek przed startem sezonu, zastąpiła go Polonia Bytom; ŁKS Łódź wycofał się z ligi 10.04.2013

pokaż więcej...


więcej wiadomości >>>
2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty