Kiosk
- Rozmowa z Moniką Kobylińską
- PIŁKA RĘCZNA. Biało-czerwoni bohaterami transferów
- STANISŁAW STRUG. Dopiero w liceum zyskałem szansę gry na boisku z bramkami
- MARIAN FIDO. Człowiek, któremu chce się chcieć
- JAN KOWALCZYK. Sport bez rywalizacji przestaje być sportem
- FUTBOL MAŁOPOLSKI. Grzegorz Bartosz: Garbarnia jest jedna. Zrobię wszystko, aby mówiła jednym głosem
- Paulo Sousa: Ufam umiejętnościom polskich piłkarzy
- Ranking "Forbesa": Wpływowy Lewandowski
- Za miesiąc Wisła Kraków SA będzie mieć Akademię
- Boniek: Wojewódzkie Związki Piłki Nożnej same podejmą decyzje w sprawie dokończenia sezonu w III lidze i klasach niższych
MISTRZOSTWA POLSKI KIBICÓW SPORTOWYCH
- Adam Sokołowski po raz 28. mistrzem Polski kibiców sportowych
- 48. MP Kibiców Sportowych już w sobotę w Gostyniu
- Ćwierćwiecze super kibica Stanisława Sienkiewicza
- Mistrzostwa Mistrzów Kibiców Sportowych: pytania i odpowiedzi
- Adam Sokołowski Mistrzem Mistrzów, podziękowania dla Stanisława Sienkiewicza
- 48. Mistrzostwa Polski Kibiców Sportowych - Gostyń 2025, eliminacje cd.
- OMNIBUS SPORTOWY. Kolejny triumf Adama Sokołowskiego
- 48. Mistrzostwa Polski Kibiców Sportowych - Gostyń 2025
W 24. kolejce Fortuna 1 Ligi Sandecja nieoczekiwanie przegrała z ostatnią w tabeli Garbarnią 0-1.
16.03.2019: Sandecja Nowy Sącz - Garbarnia Kraków 0-1 (0-0)
0-1 Serhii Krykun 76
Sędziował Sebastian Jarzębak (Bytom). Żółte kartki: Małkowski, Kanach (Sandecja).
SANDECJA: Kozioł - Basta, Piter-Bucko, Flis - Chmiel, Kasprzak (79 Flaszka), Kanach, Małkowski (85 Ogorzały), Kun - Klichowicz, Gabrych (63 Dudzic).
GARBARNIA: Cabaj - Pyciak (90+2 Masiuda), Garzeł, Kalemba, Szywacz - Wójcik, Serafin (74 Włodyka), Lech, Słoma - Ogar (74 Nowak), Krykun.
Początkowo kilka szans miała Sandecja, ale Chmiel i Gabrych ich nie wykorzystali. Goście przejęli na krótko inicjatywę, lecz nie potrafili sforsować dobrze grającej defensywy sądeczan. Gospodarze mogli w 26. minucie objąć prowadzenie, ale Gabrych nieznacznie chybił. Tuż przed przerwą okazje mieli Małkowski, Piter-Bucko i Kasprzak.
W II połowie miejscowi nadal przeważali. W 57. minucie stworzyli najlepszą w tym meczu okazję. Gabrych minął defensora, zagrał na środek pola karnego, lecz tam nie było nikogo kto wpakowałby piłkę do pustej bramki. Napór podopiecznych Tomasza Kafarskiego rósł, co spowodowało, że Garbarnia skupiła się tylko i wyłącznie na obronie.
Ale ku ogólnemu zdziwieniu do siatki trafili "Chłopcy z Ludwinowa". W 76. minucie, uczynił to Serhii Krykun; po dośrodkowaniu Słomy, Ukrainiec wślizgiem skierował futbolówkę do siatki.
Sądeczanie odpowiedzieli dopiero tuż przed końcem regulaminowego czasu gry. Z wolnego przymierzył Flis, piłka zmierzała w okienko, ale fantastyczną interwencją popisał się Cabaj. W doliczonym czasie goście mogli dobić gospodarzy. Sam na sam z Koziołem wyszedł strzelec gola, ale oddał strzał, po którym futbolówka poleciała wysoko nad poprzeczką.
sandecja.pl