Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Archiwum > Małopolska 2012/2013 > Trampkarze starsi > Małopolska Liga T
Sześć goli tarnowskich Jaskółek2012-08-29 18:29:00

Unia Tarnów - Unia Oświęcim 6-0 (3-0)

1-0 Szymon Baradziej
2-0 Adrian Wajs
3-0 Szymon Baradziej
4-0 Kamil Tyrka
5-0 Sebastian Zawrzykraj
6-0 Sebastian Zawrzykraj
UNIA TARNÓW: Sebastian Wypych - Szymon Strojny (36 Wiktor Janus), Adrian Włodarski (55 Eryk Wolak), Kamil Kula, Patryk Chudoba - Szymon Baradziej, Daniel Niemiec, Tomasz Wałęga (36 Mateusz Sroka), Jakub Kijak (36 Kamil Tyrka) - Adrian Wajs, Ernest Opioła (36 Sebastian Zawrzykraj).

Już od początku meczu Jaskółki podyktowały rywalom bardzo trudne warunki. Zawodnicy z Oświęcimia nie mogli wymienić choć kilku składnych podań, co na nieszczęście dla nich w 10. minucie skończyło się na pięknym golu Baradzieja, który pod presją obrońcy uderzył z prostego podbicia, a piłka odbiła się od słupka i wpadła do siatki.

Wkrótce było 2-0. Dobre podanie Baradzieja wykorzystał Wajs, dla którego to pierwszy oficjalny gol w barwach Unii Tarnów. Pod koniec I części spotkania inicjatywę przejęli gracze z Oświęcimia, co jednak nie przysporzyło zbyt wielu problemów tarnowianom. Po szybkiej kontrze i znakomitym długim podaniu Niemca, Baradziej ""bramkarza i strzelił do pustej bramki. Do przerwy wynik się nie zmienił, choć rywale Jaskółek mogli uzyskać honorowe trafienie.

W przerwie trener gospodarzy Sławomir Szymański dokonał kilku zmian. Druga połówka przebiegała tak samo jak pierwsza. Inicjatywę od początku przejęły Jaskółki. Długie rozgrywanie piłki zaowocowało kolejną bramką. Po uwolnieniu się od dość słabego pressingu oświęcimian, piłka znalazła się pod nogami Janusa, który przerzucił ją na drugą stronę boiska. Tam w polu karnym był już niepilnowany Tyrka, który uderzył pod poprzeczkę.

Tarnowianie nie wykorzystali wieli okazji. Około kwadransa przed końcowym gwizdkiem, po lewej stronie ładną akcję z niczego stworzyli Tyrka i Chudoba. Ten pierwszy dokładnie dograł do środka pola karnego, gdzie znalazł się Sebastian Zawrzykraj, który podobnie jak Wajs, strzelił swą pierwszą oficjalną bramkę w koszulce z Jaskółką na piersi. Po kilku minutach kolejnego, już drugiego w tym meczu gola zdobył Zawrzykraj; po ładnej indywidualnej akcji przymierzył z 11 metrów. Rezultat już się nie zmienił, choć zarówno Niemiec, jak i Zawrzykraj mieli bardzo dobre sytuacje.

zksunia1998.futbolowo.pl




WIADOMOŚCI

2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty