Krzysztof Kasprzak od 10 lat ściga się na żużlowych torach. W dorobku ma m.in. tytuł indywidualnego mistrza świata juniorów, Drużynowy Puchar Świata zdobyty z reprezentacją Polski, Drużynowe Mistrzostwo Polski z Unią Leszno oraz srebro indywidualnych mistrzostw Polski. Jednym z elementów przygotowań do nadchodzących rozgrywek są treningi z sekcją bokserską.

Kasprzak po raz pierwszy w swojej karierze zmienił klub w Speedway Ekstralidze. Wychowanek Unii Leszno rozstał się z macierzystym zespołem, przenosząc się do Unii Tarnów. Do nowych wyzwań chce być perfekcyjnie przygotowany.
- Na żużlu startuję już 10 lat i jestem zawodowcem. W nowym klubie zdają sobie sprawę, że przygotuję się dobrze. Sam jestem bardzo ciekaw, jak to wszystko wyjdzie. Dla mnie będzie to sezon nowości. Jeszcze w Polsce klubu nie zmieniałem - mówi Krzysztof Kasprzak na łamach swojej strony internetowej.
Żużlowiec ma już bardzo bogate doświadczenie. W przeszłości ścigał się jako stały uczestnik cyklu Grand Prix. Od początku kariery zapowiadał się na wybitnego sportowca, choć w ostatnich latach jego rozwój nie był tak szybki, jak sam Kasprzak oczekiwał. Między innymi z tego względu zdecydował się na zmianę środowiska. W Tarnowie będzie się starał sprostać nowym wyzwaniom.
Leszczynianin uczestniczył już w zgrupowaniu Unii Tarnów w Wiśle. Po powrocie w Lesznie kontynuuje indywidualne treningi sześć razy w tygodniu. Jednym z ich elementów są zajęcia z bokserami miejscowej sekcji. Kasprzak bierze udział w częściach pozbawionych elementów walki. Jego głównym założeniem jest praca nad kondycją, wytrzymałością i siłą.