Kiosk
- Rozmowa z Moniką Kobylińską
- PIŁKA RĘCZNA. Biało-czerwoni bohaterami transferów
- STANISŁAW STRUG. Dopiero w liceum zyskałem szansę gry na boisku z bramkami
- MARIAN FIDO. Człowiek, któremu chce się chcieć
- JAN KOWALCZYK. Sport bez rywalizacji przestaje być sportem
- FUTBOL MAŁOPOLSKI. Grzegorz Bartosz: Garbarnia jest jedna. Zrobię wszystko, aby mówiła jednym głosem
- Paulo Sousa: Ufam umiejętnościom polskich piłkarzy
- Ranking "Forbesa": Wpływowy Lewandowski
- Za miesiąc Wisła Kraków SA będzie mieć Akademię
- Boniek: Wojewódzkie Związki Piłki Nożnej same podejmą decyzje w sprawie dokończenia sezonu w III lidze i klasach niższych
MISTRZOSTWA POLSKI KIBICÓW SPORTOWYCH
- Adam Sokołowski po raz 28. mistrzem Polski kibiców sportowych
- 48. MP Kibiców Sportowych już w sobotę w Gostyniu
- Ćwierćwiecze super kibica Stanisława Sienkiewicza
- Mistrzostwa Mistrzów Kibiców Sportowych: pytania i odpowiedzi
- Adam Sokołowski Mistrzem Mistrzów, podziękowania dla Stanisława Sienkiewicza
- 48. Mistrzostwa Polski Kibiców Sportowych - Gostyń 2025, eliminacje cd.
- OMNIBUS SPORTOWY. Kolejny triumf Adama Sokołowskiego
- 48. Mistrzostwa Polski Kibiców Sportowych - Gostyń 2025
W Budapeszcie odbywa się hokejowy turniej w cyklu Europejskiego Pucharu Narodów. W swoim drugim meczu Polacy pokonali Włochów 4:2. W piątek nasz zespół wygrał z Francją 4:3 w karnych i w niedzielę zagra z gospodarzami Węgrami.
Pod wodzą Pekki Tirkkonena reprezentacja Polski świetnie się spisuje. W listopadzie drużyna wygrała Sosnowiec Cup, który był także rozgrywany w ramach Europejskiego Pucharu Narodów. Wtedy biało-czerwoni m.in. wygrali z Włochami 4:2. W sobotę w Budapeszcie padł identyczny wynik.
Początek należał do Włochów, którzy przygotowują się do Zimowych Igrzysk Olimpijskich. W 3. minucie rywale wykorzystali grę w przewadze. Bramkę zdobył Alessandro Segafredo. Pięć minut później był remis. Patryk Wronka odebrał krążek, podał do Alana Łyszczarczyka, który precyzyjnym uderzeniem umieścił gumę w siatce. W pierwszej tercji padł jeszcze jeden gol. Po błyskawicznej kontrze Łukasz Krzemień, który miał sporo swobody, zaskoczył włoskiego bramkarza. W drugiej tercji nasz zespół zdobył kolejne dwie bramki. Najpierw Dominik Paś podwyższył na 3:1, a później Dominik Jarosz wyłożył krążek do Jakuba Lewandowskiego. Włosi zdołali jedynie zmniejszyć rozmiary porażki.
W starciu z Włochami naszej bramki strzegł Michał Kieler i spisywał się bardzo dobrze. Wystąpiło także dwóch debiutantów, obrońca Eryk Schafer i napastnik Jonasz Hofman. Obaj zasłużyli na pochwały. Hofman zaliczył też asystę przy trafieniu Krzemienia.
W niedzielę na zakończenie turnieju czeka nas mecz z Węgrami (16:30).
EUROPEJSKI PUCHAR NARODÓW W BUDAPESZCIE
Sobota, 13 grudnia
Włochy – Polska 2:4 (1:2, 1:2, 0:0)
1:0 Alessandro Segafredo (2:43)
1:1 Alan Łyszczarczyk (7:52)
1:2 Łukasz Krzemień (13:15)
1:3 Dominik Paś (25:19)
1:4 Jakub Lewandowski (29:56)
2:4 Peter Spornberger (36:58)
WŁOCHY: Fadani (Rigoni) – Zanatta, Di Tomaso; Segafredo, Frycklund, Purdeller – Glira, Pietroniro; Ierullo, Morini, Gazley – Spornberger, Seed; De Luca, Kostner, Zanetti – Amorosa, Larcher; Brunner, Misley, DiGiacinto. Trener: Jalonen.
POLSKA: Kieler (Studziński) – Górny, Naróg; Michalski, Kiełbicki, Krężołek – Biłas, Schafer; Wronka, Paś, Łyszczarczyk – Wanacki, Jaśkiewicz; Hofman, Jarosz, Brynkus – Bizacki, Maciaś; Lewandowski, Krzemień, Ślusarczyk. Trener: Tirkkonen.
Biuro Prasowe PZHL
W innym meczu: Węgry - Francja 2:5
W tabeli: 1. Polska 5 pkt, 2. Francja 4, 3. Włochy 3, 4. Węgry 0.



