Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Sportowa Małopolska
SMS pod nowym sztandarem chce pokonywać granice (FOTO)2009-10-15 17:04:00 MAS

Zespół Społecznych Szkół Ogólnokształcących Mistrzostwa Sportowego świętował ważne wydarzenie - od dziś ma swój sztandar. – Będzie wyznaczał system wartości szkoły i wzmacniał jej pozycję – mówili zgodnie podczas uroczystości były dyrektor SMS przy ul. Szablowskiego w Krakowie Zygmunt Szewczyk i kontynuator jego dzieła Mirosław Gilarski. W imieniu MKS Cracovia SSA, organu założycielskiego SMS, pod którego szyldem nadal działa placówka, sztandar przekazał Tomasz Rząsa. – Wszystko w waszych głowach i nogach, szansa na podobną karierę jak moja – mówił do pierwszoklasistów, który złożyli dziś ślubowanie.


„Sport to najlepsza droga do pokonywania granic” – takie przesłanie, wypowiedziane przez papieża Jana Pawła II, wyszyto złotymi nićmi na sztandarze. W istniejącym od 13 lat SMS-ie przy ul. Szablowskiego to przesłanie realizowane jest od początku istnienia. W szkole, której wspólnymi patronami są ikony Cracovii i Wisły – Józef Kałuża i Henryk Reyman, nie może być inaczej. Piłkarze różnych klubów wspólnie uczą się tu pokonywać granice wyznaczane przez ich klubowe barwy, ale także pokonują granice własnych możliwości, słabości, talentów.- Ten sztandar będzie dla nas wszystkich zobowiązaniem, żeby nadal nawiązywać do najlepszych tradycji krakowskiego piłkarstwa - mówił dyrektor SMS Mirosław Gilarski.

 

Na uroczystość przybyli znamienici goście, byli m.in. Tomasz Rząsa, Katarzyna Cisowska-Mleczek z Urzędu Miasta Krakowa, Wojciech Litwicki (prezes Wawelu), ks. Henryk Surma (kapelan Cracovii, wcześniej wspólnie z proboszczem parafii św. Wojciecha poświęcił sztandar), Bogdan Smok (przewodniczący Rady Dzielnicy VI Bronowice),trenerzy Andrzej Bahr, Albin Mikulski, Marian Cygan, Ryszard Kruk, a także Maciej Madeja (kierownik drużyny ekstraklasowej Cracovii).

 

W piłkarskim gronie nie mogło zabraknąć najgorętszego teraz tematu - problemów reprezentacji Polski i atmosfery wokół krytykowanego ze wszystkich stron PZPN: - Trzeba zdefiniować dysfunkcję, zło, które przeszkadza w tym, by piłka dorównywała innym dyscyplinom, odnoszącym w Polsce sukcesy. Środowisko piłkarskie musi uznać, że dotychczasowe formy szkolenia nie przynoszą efektów, skoro wyróżniają się tylko jednostki. Nie będzie rozwoju bez pracy – mówił Zygmunt Szewczyk, były dyrektor SMS.
- Na pewno oglądaliście mecz reprezentacji, sami widzicie, że nie najlepiej to wygląda, do tego dochodzą sprawy korupcyjne, niechęć społeczeństwa do PZPN, to wszystko przekłada się na ogólne zniechęcenie wobec piłki – mówił do uczniów Tomasz Rząsa. - Ale jest nadzieja, bo Polska organizuje największy turniej piłkarski w Europie. Każdego dnia powstają nowe orliki, do EURO 2012 powstanie  70 nowych baz sportowych, budują się nowe stadiony, także w Krakowie. Jest do czego dążyć - życzę, żebyście na tych stadionach zagrali. W naszym roczniku juniorów Cracovii było wielu zdolnych chłopaków, niektórzy może nawet bardziej niż ja, ale kluczem do sukcesów oprócz talentu jest praca. Trud, który włożyłem na boisku i w szkole pozwolił mi tyle osiągnąć. Słysząc praca nie należy się przerażać. Przecież dla piłkarza to przyjemność, wyjść na boisko – trenować i grać.


Szkoły piłkarskie mogą w procesie budowania od podstaw polskiego futbolu odegrać dużą rolę. Zapotrzebowanie na ich ofertę jest. Kiedy SMS przy Szablowskiego powstał w 1996 roku (z inicjatywy i pod szyldem KOZPN) miał dwa oddziały szkolne, a w nich 45 uczniów. Teraz uczy się w nim 230 uczniów w 12 oddziałach. Szkoła nie działa już pod szyldem Małopolskiego Związku PN, który swoją placówkę otworzył w Nowej Hucie. Bronowicki SMS stoczył sporą batalię o to, by nadal istnieć. Przetrwał trudny czas i nawet rozkwitł. Niedawno pozyskał unijne środki na dodatkowe lekcje dla swoich uczniów, by łatwiej im było pogodzić szkolne i sportowe obowiązki. A że to niełatwe pokazuje przykład Patryka Małeckiego, piłkarz Wisły i młodzieżowej reprezentacji Polski też jest uczniem SMS. – Szkoły jeszcze nie skończył, ma tak dużo obowiązków, że od początku roku się nie pokazał – zdradzał wicedyrektor SMS Piotr Kocąb. – Ale na pewno skończy naukę...


Absolwentami SMS są m.in. bracia Piotr i Paweł Brożkowie, Grzegorz Baran, Adam Kokoszka, Jakub Błaszczykowski, Dariusz Zawadzki, Paweł Strąk. Przyjeżdżają się tu uczyć  w gimnazjum i liceum także chłopcy z mniejszych miejscowości i klubów, bo marząc o karierze w stylu Rząsy pod skrzydłami znanych krakowskich trenerów znajdują lepsze warunki do rozwoju.


MAS
rzasagilarski.jpg
zygmuntszewczyk.jpg
rzasaprzemawia.jpg
gilarskiprzemawia.jpg
lachprzemawia.jpg
slubowanie.jpg
slubowanie2.jpg
kowalskiprzemawia.jpg
poczetsztandarowy.jpg
goscie2.jpg


2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty