Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > I liga
Nowy trener Sandecji: Bijemy się o jak najwyższy cel2010-12-14 22:05:00

- Przyjąłem propozycję, bo Sandecja jest wysoko w pierwszej lidze. To klub, który ma perspektywy dużego rozwoju - mówi nowy trener piłkarzy Sandecji Mariusz Kuras.


- Tak bardzo lubi Pan góry, że postanowił zamieszkać w Nowym Sączu?


MARIUSZ KURAS: Jako piłkarz często w górach bywałem. Zawsze, kiedy była mroźna zima, ktoś mi kazał po nich gonić (śmiech) 

- Teraz będą po nich biegać Pana nowi piłkarze?


Na pewno nie jestem trenerem, u którego pracuje się lekko. Tamte czasy już jednak minęły. Teraz są inne metody pracy. W każdym razie lubię teren. Patrząc na bazę treningową Sandecji, już mogę powiedzieć, że trzeba będzie to wykorzystać. W tym rejonie Polski jeszcze nie pracowałem i czas najwyższy zacząć.

- To Pan zabiegał o względy Sandecji czy odwrotnie?


Kontakt mieliśmy już od dłuższego czasu. Pierwszy raz dwa i pół roku temu. Potem jednak sprawa ucichła. Dopiero niedawno dostałem telefon. Bardzo się z tego cieszę.

- Dlaczego zgodził się Pan na pracę akurat w tym klubie?


Przyjąłem propozycję, bo Sandecja jest wysoko w pierwszej lidze. To klub, który ma perspektywy dużego rozwoju.

- Tylko dlatego?


Chciałem jak najszybciej wrócić przynajmniej na pierwszoligowy poziom. Pana celem też na pewno jest pisanie na samych czołówkach. Ostatnio pracowałem w klasach niższych i marzyłem o tym, żeby wrócić wyżej. Mam bogatą karierę jako piłkarz i trener. Sandecja po rundzie jesiennej zajmuje czwarte miejsce. Co to dużo mówić - jest szansa powrotu na salony, więc się zdecydowałem. Jestem ambitny i głodny tego. Mam dopiero 46 lat. To dobry wiek, żeby dalej się rozwijać.

- Awans to kierunek, jaki kazał Panu obrać zarząd klubu?


Podpisuję kontrakt na półtora roku. W tym czasie trzeba zrobić wszystko, żeby Sandecja walczyła o ekstraklasę. Nie zasypiamy, tylko bijemy się o jak najwyższy cel.

- Podobno w pokonanym polu zostawił Pan aż czternastu konkurentów.


Tego akurat nie wiem. Nie jestem trenerem, który siedzi na telefonie i wydzwania, jeśli tylko kogoś gdzieś zwalniają. Nie wiem, kto dzwonił i kto rozmawiał z Sandecją. Zawsze idę tam, gdzie ktoś mnie chce. Nie szukam kontaktu na siłę. Na pewno nigdy nie pchałbym się do klubu, w którym byłbym niechciany.

- Jednak satysfakcję musi mieć Pan teraz ogromną.


Satysfakcję odczuwam jedną - będę miał możliwość pracy w klubie pierwszoligowym. Wcale się nie dziwię, że wielu trenerów było chętnych na angaż w takim zespole jak Sandecja. W naszym kraju o pracę nie jest łatwo. Cieszę się, że zostałem wybrany. Jest mi niezmiernie miło.

- Z Dariuszem Wójtowiczem już Pan rozmawiał?


Jeszcze nie, ale taka rozmowa na pewno się odbędzie. Postaram się z nim skontaktować i porozmawiać. Prywatnie bardzo się lubimy. Czasami jest tak, że trener osiąga lepszy wynik od poprzednika. Chciałbym, żeby tak było w moim przypadku. Darek wykonał kawał dobrej roboty, wszystko poukładał. Zawiesił poprzeczkę bardzo wysoko i trzeba się starać, żeby pod nią nie przechodzić.

- Uda się Panu?


Sandecja ma do prowadzących zespołów 10 punktów straty. Z jednej strony to dużo, ale z drugiej - zostało do rozegrania jeszcze 17 spotkań. Trzeba wierzyć. Nie można zadowalać się tym, co jest. To byłby totalny minimalizm.

- Wie Pan, że jeśli osiągnie na koniec sezonu gorszy wynik od poprzednika, spotka się z lawiną krytyki?


Uprawiając taki zawód, trudno o tym nie myśleć. Merytorycznej krytyki zawsze chętnie wysłucham. Porównania są nieuniknione. Zdaję sobie sprawę, że nie każdemu kibicowi pasuje moja osoba. Na szacunek fanów trzeba sobie zasłużyć. Mam nadzieję, że moja praca zostanie zauważona. Nie można mnie jednak oceniać już na dzień dobry.

- Presji Pan się nie boi?


Nie. Lubię grać pod presją. Pracowałem w klubach z dużych miast z dużą widownią. Nie było źle. Wierzę w to, że Sandecja będzie mnie kiedyś mile wspominać. Chciałbym osiągnąć sukces. 100-lecie klubu do czegoś przecież zobowiązuje.

Rozmawiał Łukasz Madej, sandecja.pl




I liga 2012/2013MPKTBRZRP
1Zawisza Bydgoszcz346669-261996
2Cracovia346448-351978
3Termalica Bruk-Bet Nieciecza346354-281969
4Flota Świnoujście346357-331969
5Arka Gdynia345746-2917611
6GKS Tychy345544-2815109
7Dolcan Ząbki345452-4116612
8Miedź Legnica345349-4215811
9Olimpia Grudziądz345139-3413129
10GKS Katowice345043-3614812
11Kolejarz Stróże345047-4514812
12Bogdanka Łęczna344637-42111310
13Stomil Olsztyn343837-4581412
14Sandecja Nowy Sącz343735-5410717
15Okocimski KS Brzesko343238-5471116
16Warta Poznań342834-577720
17Polonia Bytom342229-645722
18Łódzki KS341417-823526
Ruch Radzionków wycofał się z rozgrywek przed startem sezonu, zastąpiła go Polonia Bytom; ŁKS Łódź wycofał się z ligi 10.04.2013

pokaż więcej...


więcej wiadomości >>>
2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty