Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Siatkówka > I liga mężczyzn
Wanda jest już gospodarzem hali na Suchych Stawach2011-06-29 23:24:00

Wanda Kraków podpisała umową z gminą Kraków na dzierżawę obiektów przy ul. Ptaszyckiego. Zostanie dzięki temu gospodarzem hali, w której siatkarze będą rozgrywać mecze I ligi, a także przejmie w zarząd sale treningowe i szatnie, pomieszczenia administracyjne oraz inne obiekty sportowo-rekreacyjne (m.in. dawne lodowisko)


Umowę podpisali reprezentujący Gminę Miejską Kraków Krzysztof Kowal,  dyrektor Zarządu Infrastruktury Sportowej w Krakowie oraz Grzegorz Silczuk, prezes zarządu Klubu Sportowego Wanda i Zdzisław Otręba, dyrektor Wandy. Umowa jest bezterminowa. Jak wyjaśnił ZIS podstawą zawarcia obiektu w trybie bezprzetargowym jest zarządzenie prezydenta Miasta Krakowa z 2 czerwca 2011 roku w sprawie przeznaczenia wspomnianej nieruchomości, stanowiącej własność gminy. Umowa zacznie obowiązywać od dnia wydania obiektu, którym dotąd zawiadywał Tomex.

- Doświadczenia z naszego pierwszego wspólnego przedsięwzięcia, jakim jest basen po Ośrodku Sportu i Rekreacji „Krakowianka" napawają optymizmem. Z powodzeniem organizujemy też wspólnie turniej siatkówki plażowej i zawody żużlowe. Teraz przed Wandą największe wyzwanie - zagospodarowanie rozległego terenu sportowo-rekreacyjnego oraz odnowienia i zmodernizowania dużej hali sportowej, aby służyła jak niegdyś - siatkówce, piłce ręcznej i innym dyscyplinom. Jest więc co robić - mówił  po zawarciu umowy dyrektor ZIS. -
Miasto pomoże w miarę swoich możliwości, ale trzeba szukać również zewnętrznych źródeł finansowania, wsparcia sponsorów, którzy zainwestowaliby w ten obiekt. Naszym celem jest stworzenie godziwych warunków do rozgrywania meczów I ligi siatkarzy. Warunki umowy są standardowe, takie jak dla wszystkich klubów i stowarzyszeń sportowych. Niskie opłaty nakładają obowiązek utrzymywania i modernizowania obiektu.

- Ta umowa jest dowodem zaufania, jakim darzy nas Miasto i Zarząd Infrastruktury Sportowej -
komentuje prezes Wandy Grzegorz Silczuk. - Myślę, że podołamy nowemu zadaniu. Na pewno spróbujemy w ciągu roku, dwóch lat odbudować ten obiekt. Chcemy, żeby znów był tłumnie odwiedzany przez dzieci i młodzież uprawiającą tam sport oraz mieszkańców, którzy będą oglądać znów atrakcyjne widowiska sportowe. Już 7 września zapraszamy na pokazowy mecz naszych siatkarzy z trzecim zespołem PlusLigi Asseco Resovią.

Wiceprzewodniczący RMK Józef Pilch zapowiedział natomiast powrót na Suche Stawy piłkarzy ręcznych. Pojawił się nawet pomysł, aby hali nadać imię brązowego medalisty olimpijskiego z Montrealu Alfreda Kałuzińskiego.
js, zis.krakow.pl/st




2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty