Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Reprezentacja > Wiadomości reprezentacja
Tomasz Frankowski: Zbawcą reprezentacji już nie będę2009-10-30 08:08:00 ASInfo

Tomasz Frankowski wybór Franciszka Smudy na nowego selekcjonera reprezentacji Polski opatrzył parafką "słuszny". Jednak zastrzegł, że na powołanie do kadry już nie liczy.


- Smuda selekcjonerem? To słuszny wybór! To przecież najbardziej utytułowany polski szkoleniowiec ostatnich lat. Mało który trener mógłby zasłużyć na tę nominację tak bardzo jak on - skomentował Frankowski w rozmowie z Agencją ASInfo.
- Smuda ma za zadanie przywrócić blask polskiej piłce i zarazić piłkarzy swoją charyzmą. Jestem przekonany, że trener złapie dobry kontakt z zawodnikami i wszystko dobrze się ułoży. Przynajmniej tak być powinno. Oczywiście na efekty jego pracy być może będzie trzeba poczekać pewien czas, ale to w końcu nie jest tymczasowy trener. Na budowę reprezentacji ma dwa lata - powiedział napastnik Jagiellonii.
Frankowski chwalił także warsztat Henryka Kasperczaka, który był głównym kontrkandydatem Smudy. - Jego również szanuję. Pan Kasperczak także miałby szanse na sukces z polską reprezentacją - wydał werdykt "Franek", który za czasów gry w Wiśle miał okazję pracować zarówno z Kasperczykiem jak i Smudą.
Z nowym szkoleniowcem zna się dość dobrze, jednak - przynajmniej taka jest wersja oficjalna - o powrocie do kadry już nie myśli. - Nie wydaje mi się, abym mógł być raz jeszcze zbawcą polskiej reprezentacji. Nie ma co się na mój temat rozwodzić - uciął dywagacje na temat ewentualnego powołania.
Po raz ostatni Frankowski zagrał dla reprezentacji Polski we wrześniu 2006 roku.


ASInfo
franek3.jpg



więcej wiadomości >>>
2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty