Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Piłka nożna > Ligi zagraniczne > Ligue 1
63 minuty Obraniaka2009-08-17 08:22:00 ASInfo

W trakcie niedzielnych spotkań 2. kolejki francuskiej Ligue 1 drugie zwycięstwo odnotował Olympique Marsylia. Podopieczni Didiera Deschampsa wygrali skromnie 1-0 na Stade Velodrome z drużyną Lille ze świeżo upieczonym reprezentantem Polski, Ludovikiem Obraniakiem w składzie. Pokonany zespół pozostaje bez punktu w rozgrywkach. W pozostałych meczach drugą porażkę z rzędu zanotowało Grenoble, które nie sprostało na wyjeździe drużynie Boulogne. Niepokonane Stade Rennes i Nice podzieliły się z kolei punktami.


Drużyna ze Stade Velodrome nieco przebudowana w trakcie letniego okienka transferowego odebrała punkty przyjezdnym za sprawą gola z 11. minuty. Brazylijczyk Brandao wykorzystał wtedy podanie Hatema Ben Arfy z rzutu rożnego. Były snajper Szachtara Donieck łączony latem m. in. z berlińską Herthą popisał się skutecznym strzałem głową.
Dla Marsylii to drugie kolejne zwycięstwo, zaś dla Lille druga porażka z rzędu. Gościom o tyle ciężko było nawiązać wyrównaną walkę na terenie wyżej notowanego rywala, gdyż od 65. minuty grali w osłabieniu po czerwonej kartce dla Mathieu Debuchy'ego.
Reprezentant Polski opuścił boisko w 63 minucie na rzecz Edena Hazarda. W trakcie swojego pobytu na boisku szczególnie dwukrotnie zagroził bramce gospodarzy. Jednakże jego strzały z dalszych odległości w 48 i 60 minucie okazały się niecelne.
Boulogne zdobyło pierwsze punkty w niedawno rozpoczętym sezonie. Drużyna ta wygrała 2:1 z Grenoble, dla którego była to druga porażka w drugim spotkaniu. Gospodarze po 38 minutach prowadzili 2-0 po dwóch golach Gregory'ego Thila. Bramka znanego z gry dla PSG Daniela Ljuboji tuż po przerwie okazała się jedynie honorowym trafieniem.
Nice objęło prowadzenie w spotkaniu ze Stade Rennes w 44 minucie. Chaouki Ben Saada wykazał się precyzyjnym uderzeniem z 16 metrów po dokładnym podaniu obrońcy Onyekachiego Apama. Jeszcze w pierwszej odsłonie padł jednak wyrównujący gol dla gości. Gerald Asamoah, który do niedawna leczył przewlekłą kontuzję, wykorzystał rzut karny podyktowany z racji zagrania ręką Gregory'ego Paisleya.
Stade Rennes może ten punkt potraktować jako cenną zdobycz, ponieważ od 77. minuty grało w dziesiątkę z racji przyznania czerwonej kartki Junichiemu Inamoto. Oba kluby w dwóch pierwszych meczach zdobyły po cztery punkty.
Na czele tabeli znajdują się z kompletami punktów AS Nancy-Lorraine, broniący tytułu Girondins Bordeaux oraz Marsylia. Na przeciwnym biegunie sklasyfikowanych jest pięć drużyn, a w tym AJ Auxerre Ireneusza Jelenia i Dariusza Dudki.


ASInfo



więcej wiadomości >>>
2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty