Kiosk
- STANISŁAW STRUG. Dopiero w liceum zyskałem szansę gry na boisku z bramkami
- MARIAN FIDO. Człowiek, któremu chce się chcieć
- JAN KOWALCZYK. Sport bez rywalizacji przestaje być sportem
- FUTBOL MAŁOPOLSKI. Grzegorz Bartosz: Garbarnia jest jedna. Zrobię wszystko, aby mówiła jednym głosem
- Paulo Sousa: Ufam umiejętnościom polskich piłkarzy
- Ranking "Forbesa": Wpływowy Lewandowski
- Za miesiąc Wisła Kraków SA będzie mieć Akademię
- Boniek: Wojewódzkie Związki Piłki Nożnej same podejmą decyzje w sprawie dokończenia sezonu w III lidze i klasach niższych
- Małopolska chciałaby grać...
- Nie ma decyzji w sprawie III ligi i klas niższych
MISTRZOSTWA POLSKI KIBICÓW SPORTOWYCH
- VI Ogólnopolski Omnibus Sportowy
- Mistrzostwa Polski Kibiców Sportowych: 45 pytań i odpowiedzi
- Adam Sokołowski po raz 27. mistrzem Polski kibiców!
- Wyłoniono finalistów Mistrzostw Polski Kibiców Sportowych 2024
- 47. MPKS, pytania dodatkowe
- Uwaga, kibice! Dogrywka w 47. MPKS!
- 47. Mistrzostwa Polski Kibiców Sportowych - Dzierżoniów 2024
- Rozgrzewka kibiców przed Omnibusem
W swoim trzecim meczu rosyjskiego mundialu piłkarska reprezentacja Polski grała już tylko o honor. Biało-czerwoni pokonali w Wołgogradzie Japonię 1-0, ale to Azjaci awansowali do 1/8 finału. Nasza drużyna zajęła ostatnie miejsce w grupie H.
GRUPA H, godz. 16:00, Wołgograd: Japonia - Polska 0-1 (0-0)
0-1 Jan Bednarek 59
Sędziował Janny Sikazwe (Zambia). Żółta kartka: Makino (Japonia). Widzów 42 189.
JAPONIA: Kawashima – H. Sakai, Yoshida, Makino, Nagatomo – Yamaguchi, Shibasaki - G. Sakai, Okazaki (47 Osako), Usami (65 Inui) – Muto (82 Hasebe).
POLSKA: Fabiański – Bereszyński, Glik, Bednarek, Jędrzejczyk – Krychowiak, Góralski - Grosicki, Zieliński (79 Teodorczyk), Kurzawa (79 Peszko) – Lewandowski.
Gracz meczu: Jan Bednarek (Polska).
W I połowie groźniejsi w ataku byli Japończycy, parę razy jednak świetnie interweniował Fabiański. Nasi piłkarze najlepsza okazję mieli w 32. minucie, gdy po wrzutce Bereszyńskiego Grosicki główkował z 12 m. Piłkę zmierzającą w prawy dolny róg zdołał dosłownie końcami palców wybić Kawashima. Futbolówka nie przekroczyła całym obwodem linii bramkowej, co uwidoczniła technologia "goal line".
Zwycięski gol padł w 59. minucie. Debiutujący w MŚ Kurzawa, król asyst w ekstraklasie, popisał się doskonałym dośrodkowaniem z rzutu wolnego, a Bednarek z 4 m trafił do siatki przy lewym słupku.
Kwadrans później powinno być 2-0 dla biało-czerwonych. Kontrę zainicjował Zieliński, podał na prawe skrzydło do Grosickiego, ten dograł do środka, ale nabiegający Lewandowski z 7 m strzelił niecelnie. W 81. minucie zagrożenie stworzył Grosicki. Po jego zagraniu pod bramkę Makino omal nie zanotował samobója. Refleksem błysnął jednak golkiper i wyekspediował futbolówkę na rzut rożny.
Widząc jak niebezpieczne są polskie kontrataki, Japończycy w końcówce nie kwapili się do ofensywy, gdyż wynik 0-1... ich urządzał. Rywale rozgrywali więc piłkę na własnej połowie, niemal nie przekraczając środka boiska. A nasi przypatrywali się temu nie starając się przeszkadzać. W efekcie na boisko nie zdołał wejść na zmianę Błaszczykowski, gdyż przez ostatnie trzy-cztery minuty nie było żadnej przerwy w grze...
Japończycy udając grę w końcowych 10 minutach awansowali dzięki kryteriom... fair play. Mając tyle samo punktów i taką samą różnicę bramek co Senegal zajęli wyższe miejsce w tabeli dzięki mniejszej ilości żółtych kartek (4, Senegal 6). Pierwszy raz w historii MŚ o awansie zadecydował ten punkt regulaminu.
Mundial 2018 mógł się potoczyć dla polskiej reprezentacji inaczej, gdyby nie dwa fatalne błędy w spotkaniu z Senegalem. Pytany o swoją przyszłość selekcjoner Adam Nawałka stwierdził krótko: - Jak już wcześniej mówiłem, oddaję się do dyspozycji zarządu PZPN.
st