Kiosk
- STANISŁAW STRUG. Dopiero w liceum zyskałem szansę gry na boisku z bramkami
- MARIAN FIDO. Człowiek, któremu chce się chcieć
- JAN KOWALCZYK. Sport bez rywalizacji przestaje być sportem
- FUTBOL MAŁOPOLSKI. Grzegorz Bartosz: Garbarnia jest jedna. Zrobię wszystko, aby mówiła jednym głosem
- Paulo Sousa: Ufam umiejętnościom polskich piłkarzy
- Ranking "Forbesa": Wpływowy Lewandowski
- Za miesiąc Wisła Kraków SA będzie mieć Akademię
- Boniek: Wojewódzkie Związki Piłki Nożnej same podejmą decyzje w sprawie dokończenia sezonu w III lidze i klasach niższych
- Małopolska chciałaby grać...
- Nie ma decyzji w sprawie III ligi i klas niższych
MISTRZOSTWA POLSKI KIBICÓW SPORTOWYCH
- Adam Sokołowski po raz 28. mistrzem Polski kibiców sportowych
- 48. MP Kibiców Sportowych już w sobotę w Gostyniu
- Ćwierćwiecze super kibica Stanisława Sienkiewicza
- Mistrzostwa Mistrzów Kibiców Sportowych: pytania i odpowiedzi
- Adam Sokołowski Mistrzem Mistrzów, podziękowania dla Stanisława Sienkiewicza
- 48. Mistrzostwa Polski Kibiców Sportowych - Gostyń 2025, eliminacje cd.
- OMNIBUS SPORTOWY. Kolejny triumf Adama Sokołowskiego
- 48. Mistrzostwa Polski Kibiców Sportowych - Gostyń 2025
Brązowy medal mistrzostw Europy zdobyła w Gdańsku reprezentująca polskie barwy pingpongistka KTS-u Tarnobrzeg Li Qian. W półfinale zatrzymała ją skośnooka Holenderka Li Jiao, która potem w finale wywalczyła złoty medal. Mistrzem Europy w singlu mężczyzn został po raz piąty w karierze niekwestionowany król Europy Timo Boll
Li Qian przegrała 1:4 (9:11, 7:11, 7:11, 11:8, 11:6) mecz pełen taktycznych łamigłówek, które stawiała przed nią 38-letnia Li Jiao, trzymająca rakietkę stylem piórkowym i doskonale radząca sobie w grze na obronę. Dopiero w czwartym secie leworęczna Holenderka częściej myliła się w niezawodnym dotąd forhandowym ataku, co zaowocowało prowadzeniem Polki 9:4 i jej wygraną setową. W kolejnej partii Holenderka już powstrzymała niecierpliwość i atakowała znów regularnie, choć z jakby mniejszą dokładnością z powodu zmęczenia. Swoim atakiem, zbyt lekkim i mało rotacyjnym Li Qian nie robiła jej dużej szkody. Holenderka blokowała taki pojedynczy atak Polki i dalej grała swoje - przebijała piłkę i czekała na tę właściwą do uderzenia. Li Qian, która wywalczyła już kwalifikację na igrzyska w Londynie, mogła zobaczyć w tej grze, nad czym szczególnie musi jeszcze pracować - to kończący atak, jeszcze mocniejsze wcięcie piłki w obronie, umiejętność odegrania jej, gdy zostanie przez przeciwnika zagrana w środek stołu.
Przegrana w półfinale nie umniejsza sukcesu Li Qian, która wywalczyła pierwszy w karierze medal ME, pierwszy w kobiecym singlu dla Polski i pierwszy od 19 lat singlowy dla Polski, gdy po brąz w Stuttgarcie sięgnął Andrzej Grubba.
- Nadal moim marzeniem jest złoto mistrzostw Europy - zapewniła zaraz po meczu Li Qian. - Dobrze przygotowałam się do meczu, ale Li Jiao grała dziś świetnie. Próbowałam wszystkiego, prowadziłam kilka razy, ale ona wtedy ryzykowała i wszystko trafiała. Wiem, że ona jest lepsza ode mnie i w końcówkach to miało znaczenie. Zabrakło wiary przy równych wynikach.
W drugim półfinale Irene Ivancan (Niemcy) pokonała Margaritę Piesocką (Ukraina) 4:1 (2:11, 11:7, 12:10, 11:4, 13:11).
Siedmiosetowy finał Li Jiao - Ivancan był znakomitym pokazem ping-ponga. Niemka udowodniła, że walczyć z Holenderką można tylko do defensywy dołączając urozmaicony atak. Tak grająca kombinacyjnym stylem Ivancan była wymagającą rywalką dla faworytki z Holandii, która jednak do złota drużynowego dorzuciła jeszcze singlowe.
W pierwszym półfinale mężczyzn kroczący po piąty tytuł Niemiec Timo Boll nie dał żadnych szans Słoweńcowi Bojanowi Tokiciowi, wygrywając 4-0. Patrick Baum w drugiej parze półfinałowej wygrał łatwo z Serbem Aleksandarem Karakaseviciem 4:0 (11:4, 11:7, 11:7, 11:8). W finale przeciwko gigantowi światowego tenisa stołowego Baum niewiele miał do powiedzenia. Wprawdzie urwał Bollowi seta, ale oddał cztery. Boll był w gdańskich mistrzostwach w wyśmienitej formie, poprowadził niemiecki zespół do złotego medal w drużynówce, a w singlu wybijał kolejnym rywalom wielkie marzenia z głowy. 30-latek jest jedynym Europejczykiem, który jest w stanie wygrywać z Chińczykami. Wciąż rozwija swoją grę, właśnie dlatego miał odwagę spędzić ostatni czas w lidze chińskiej. Chciał jeszcze częstszych konfrontacji z Chińczykami niż te w MŚ i turniejach z cyklu Pro Tour. Gra w Europie, nawet w bardzo silnej lidze niemieckiej w klubie z Duesseldorfu, nie jest już dla niego takim wyzwaniem.
Na zakończenie ME uroczyście pożegnano Lucjana Błaszczyka. Najwyżej wciąż klasyfikowany na liście światowej polski pingpongista zakończył reprezentacyjną karierę po 23 latach, wrócił do Polski z Niemiec i nadal gra w ping-ponga w drużynie klubowej ZKS-u Drzonków. - W życiu każdego zawodnika przychodzi czas, gdy czuje, że kariera dobiega końca. Coraz ciężej było mi walczyć na treningach, coraz więcej kontuzji, stąd ta niełatwa decyzja o zakończeniu kariery. Miałem jednak fajną, długą karierę, będą ją miło wspominał - mówił Lucjan Błaszczyk. Polaka pożegnał Stefano Bosi, szef ETTU, minister aportu Adam Giersz, prezes PZTS Ryszard Wiesbrodt i honorowy prezes PZTS Jerzy Dachowski.
Półfinały singla kobiet:
Li Qian (Polska) - Li Jiao (Holandia) 1:4 (9:11, 7:11, 7:11, 11:8, 11:6)
Irene Ivancan (Niemcy) - Margarita Piesocka (Ukraina) 4:1 (2:11, 11:7, 12:10, 11:4, 13:11).
Finał singla kobiet:
Irene Ivancan (Niemcy) - Li Jiao (Holandia) 3:4 (11:9, 4:11, 5:11, 11:7, 11:9, 3:11,6:11)
Półfinały singla mężczyzn:
Timo Boll (Niemcy) - Bojan Tokic (Słowenia) 4:0 (11:5, 11:2, 11:5, 11:5)
Patrick Baum (Niemcy) - Aleksandar Karakasevic (Serbia) 4:0 (11:4, 11:7, 11:7, 11:8)
Finał singla mężczyzn:
Timo Boll - Patrick Baum (obaj Niemcy) 4:1 (11:7, 6:11, 11:3, 11:7, 11:8)
Aktualizacja 12:54, 15:05
MAS
- UNIWERSJADA. 24 medale biało-czerwonych
- TOUR DE FRANCE. Pogacar po raz czwarty
- Nie żyje krakowska gimnastyczka Zofia Kowalczyk, olimpijka z Helsinek
- Sukces Kajetanowicza i Szczepaniaka w Radzie Akropolu
- Po 30 latach mistrzostwa Polski znów w Małopolsce: kolarskie święto w Dobczycach i Szczyrzycu
- Zmarł Czesław Korzeń
- Zmarł Andrzej Kraśnicki
- Plebiscyt PRZEGLĄDU SPORTOWEGO. Aleksandra Mirosław numerem 1
- Zmarła Agnes Keleti
- Jan-Krzysztof Duda z brązem
- AIPS: Duplantis i Biles najlepszymi sportowcami świata 2024
- ANKIETA PAP. Leon Marchand najlepszym sportowcem Europy
- Kajetanowicz i Szczepaniak po raz szósty z rzędu na podium RMŚ
- 90. Plebiscyt PRZEGLĄDU SPORTOWEGO
- Zmarł Janusz Tracewski
- Kajetan Kajetanowicz gotowy do startu w ORLEN 80. Rajdzie Polski
- Szejowie wygrali Valvoline Rajd Małopolski
- Kajetanowicz i Szczepaniak tuż za podium na Sardynii
- MŚ W PŁYWANIU. Trzy brązowe medale biało-czerwonych
- Zmarł Andrzej Szajna
- 2024, RAJD DAKAR. Sainz po raz czwarty
- 2024, KOLARSTWO TOROWE. Trzy polskie medale
- Nie żyje Janusz Gortat
- Kajetanowicz i Szczepaniak mistrzami świata w WRC2 Challenger
- Zmarł Tadeusz Pagiński
- Rajd Śląska 2023: triumf Wróblewskiego, Grzyb mistrzem
- Rajd Akropolu 2023. Podium w WRC2 Challenger dla Kajetanowicza i Szczepaniaka
- Valvoline Rajd Małopolski: trzeci triumf Grzyba w sezonie
- 120 załóg w Makowie Podhalańskim – rusza Valvoline Rajd Małopolski
- Kajetanowicz i Szczepaniak już w Afryce, czas na legendarny Rajd Safari
- Tour de France: Duńczyk Vingegaard triumfatorem
- Giro d'Italia: Australijczyk triumfatorem
- Michał Kwiatkowski triumfatorem Amstel Gold Race
- Zmarł Egon Franke
- Zmarł Józef Zapędzki
- LA Rams triumfatorami Super Bowl
- Zmarł Jan Magiera
- Zapasy: Dwa brązowe medale klasyków
- Tyson Fury wygrał w 11. rundzie
- Złoto Alana Banaszka
- Il Lombardia: Słoweniec Pogačar triumfatorem
- Murad Gadzhiev mistrzem świata
- Zmarł Zbigniew Pacelt
- Nie żyje Franciszek Surmiński
- Włoch Colbrelii pierwszy w piekle Paryż - Roubaix
- MŚ w maratonie kolarskim: Srebro Mai Włoszczowskiej
- Grzegorz Kotowicz prezesem PZKaj
- Ukrainiec Usyk nowym królem wagi ciężkiej
- Janusz Peciak prezesem PZPNow.
- MŚ: Brąz Katarzyny Niewiadomej
więcej wiadomości >>>