Kiosk
- STANISŁAW STRUG. Dopiero w liceum zyskałem szansę gry na boisku z bramkami
- MARIAN FIDO. Człowiek, któremu chce się chcieć
- JAN KOWALCZYK. Sport bez rywalizacji przestaje być sportem
- FUTBOL MAŁOPOLSKI. Grzegorz Bartosz: Garbarnia jest jedna. Zrobię wszystko, aby mówiła jednym głosem
- Paulo Sousa: Ufam umiejętnościom polskich piłkarzy
- Ranking "Forbesa": Wpływowy Lewandowski
- Za miesiąc Wisła Kraków SA będzie mieć Akademię
- Boniek: Wojewódzkie Związki Piłki Nożnej same podejmą decyzje w sprawie dokończenia sezonu w III lidze i klasach niższych
- Małopolska chciałaby grać...
- Nie ma decyzji w sprawie III ligi i klas niższych
MISTRZOSTWA POLSKI KIBICÓW SPORTOWYCH
- Mistrzostwa Mistrzów Kibiców Sportowych: pytania i odpowiedzi
- Adam Sokołowski mistrzem kibiców XXI wieku
- Mistrzostwa Mistrzów Kibiców Sportowych w Kluczborku
- OMNIBUS SPORTOWY. Któżby inny: Adam Sokołowski!
- Konkurs Piłkarski Ekspert – EURO 2024 na mecie
- KONKURS. Piłkarski Ekspert – Euro 2024
- VII Ogólnopolski Omnibus Sportowy
- Mistrzostwa Polski Kibiców Sportowych: 45 pytań i odpowiedzi
Jubileuszową, 90. edycję Plebiscytu „Przeglądu Sportowego” zainaugurował program prezentujący nominowanych, spośród których kibice wybiorą Najlepszego Sportowca Polski 2024 roku. W studiu Polsat Sport gościli bohaterowie igrzysk olimpijskich w Paryżu – kajakarka górska Klaudia Zwolińska, kolarka Daria Pikulik, wioślarska osada w składzie – Fabian Barański, Mateusz Biskup, Dominik Czaja, Mirosław Ziętarski, a także pływak Ksawery Masiuk i tenisista Jan Zieliński. Zdalnymi rozmówczyniami były lekkoatletki Natalia Bukowiecka i Ewa Swoboda, reprezentujący siatkówkę Joanna Wołosz i Jakub Kochanowski oraz piłkarka FC Barcelona Ewa Pajor. Widzowie obejrzeli także rozmowy z mistrzynią olimpijską we wspinaczce sportowej Aleksandrą Mirosław oraz graczem NBA Jeremym Sochanem.
– Był to rok olimpijski i bohaterowie z Paryża z pewnością będą grać pierwsze skrzypce w tegorocznym Plebiscycie. Ale również na innych arenach, i to w dyscyplinach cieszących się globalnym zainteresowaniem kibiców, nie mogliśmy narzekać na brak emocji i radości z sukcesów naszych sportowców. Bardzo się cieszę, kiedy zdarzają się właśnie takie lata, że 20. nominacji to za mało, by pomieścić wszystkich wartych docenienia sportowców. Tak było w tym roku, więc postanowiliśmy zwiększyć liczbę nominacji do 25. Gorąco zachęcam do głosowania na swoich sportowych idoli i zapewnienia im trwałego miejsca w historii polskiego sportu, bo znalezienie się wśród zwycięzców naszego Plebiscytu to gwarantuje. Laureatów jubileuszowego, 90. Plebiscytu „Przeglądu Sportowego” na Najlepszego Sportowca Polski 2024 roku poznamy 4 stycznia 2025 roku podczas uroczystej Gali Mistrzów Sportu w Hotelu DoubleTree by Hilton – powiedział Paweł Wołosik, redaktor naczelny „Przeglądu Sportowego”.
– To wyjątkowy Plebiscyt i wcale nie chodzi tu o okrągłą 90. edycję, czy podsumowanie roku olimpijskiego. Te dwa aspekty są oczywiście niezwykle istotne, ale uwagę przykuwa zwłaszcza to, że na liście nominowanych do tytułu Najlepszego Sportowca Polski znaleźli się przedstawiciele aż 16 różnych dyscyplin sportowych. Polacy mogą być dumni z tego, że mamy swoich wybitnych przedstawicieli zarówno w konkurencjach globalnych – piłka nożna, siatkówka czy lekkoatletyka – oraz tych bardziej wyspecjalizowanych, jak wspinaczka sportowa, kajakarstwo górskie czy szermierka. Sportową redakcję Polsatu oczywiście cieszy też niesłabnąca koniunktura na siatkówkę kobiet i mężczyzn, czego potwierdzeniem są aż trzy nominacje dla znanych z naszych transmisji Joanny Wołosz, Jakuba Kochanowskiego i Wilfredo Leona. Jako nadawca stale promujemy też szereg innych dyscyplin i z dumą dostrzegamy ich przedstawicieli w gronie sportowców typowanych do najważniejszej indywidualnej nagrody sportowej w Polsce, o której decydują przecież kibice i telewidzowie – powiedział Marian Kmita, dyrektor ds. sportu Telewizji Polsat.
– Jubileuszowy Plebiscyt to wyjątkowa okazja, by docenić naszych wybitnych sportowców, których determinacja i talent inspirują nas wszystkich. Jako ORLEN, z dumą wspieramy zarówno młode talenty, jak i tych, którzy zapisali się już w historii polskiego sportu. Nominowani sportowcy udowadniają, jak wiele znaczy ciężka praca i konsekwencja w dążeniu do celu. Tym bardziej cieszymy się, że możemy być częścią tego wydarzenia, które podkreśla wagę sukcesów polskich sportowców – powiedziała Lidia Kołucka, Dyrektor Wykonawcza ds. Sponsoringu w ORLEN S.A.
– Marka 4F ubiera polskich sportowców od 17 lat, kiedy rozpoczęliśmy trwającą do dziś współpracę z Polskim Związkiem Narciarskim. W gronie naszych partnerów jest już ponad 40 związków i klubów sportowych, w tym m.in. Polski Związek Lekkiej Atletyki, Polski Związek Koszykówki, Polski Związek Łyżwiarstwa Szybkiego, Polski Związek Biathlonu, kluby piłkarskie, siatkarskie i koszykarskie z najwyższych lig rozgrywkowych w Polsce oraz łącznie 9 zagranicznych Komitetów Olimpijskich i Paralimpijskich, z którymi współpracowaliśmy podczas tegorocznych Igrzysk w Paryżu. Wśród ambasadorów marki 4F są także sportowcy indywidualni, m.in.: Robert Lewandowski i Bartosz Zmarzlik. Nasze kompetencje w sporcie zawodowym rozwijamy w obszarze detalicznym, produkując zaawansowane technologicznie ubrania dla osób, które amatorsko uprawiają sport na różnym poziomie zaawansowania. Nominowani oraz Laureaci Plebiscytu Przeglądu Sportowego tworzą historię polskiego sportu. Jesteśmy dumni, że jako marka 4F możemy im towarzyszyć nie tylko na arenach sportowych, ale także w momentach, kiedy celebrują swoje sukcesy – powiedział Igor Klaja, prezes OTCF S.A., założyciel marki 4F.
Głosowanie na wybranych kandydatów za pomocą tradycyjnych kuponów trwa do 21 grudnia 2024 r. Kupony publikowane będą w „Przeglądzie Sportowym”, w wydaniach specjalnych oraz w wybranych wydaniach dziennika „Fakt” i „Fakt TV”. Do 3 stycznia 2025 r. do godz. 12.00 będzie można głosować online na stronach www.plebiscyt.przegladsportowy.pl i www.polsatsport.pl oraz poprzez SMS-y. Ostateczna kolejność dziesiątki najlepszych sportowców Polski 2024 roku ustalona zostanie w głosowaniu SMS-owym podczas Gali Mistrzów Sportu, która będzie transmitowana na antenie Polsatu. Telewizja Polsat będzie prezentować również na swoich antenach sylwetki wszystkich nominowanych sportowców.
Sportowcy nominowani w 90. Plebiscycie „Przeglądu Sportowego”
na Najlepszego Sportowca Polski 2024 roku
(kolejność alfabetyczna)
1. Fabian Barański, Mateusz Biskup, Dominik Czaja, Mirosław Ziętarski (wioślarstwo)
2. Natalia Bukowiecka (lekkoatletyka)
3. Aleksandra Jarecka, Alicja Klasik, Renata Knapik-Miazga, Martyna Swatowska-Wenglarczyk (szermierka)
4. Aleksandra Kałucka (wspinaczka sportowa)
5. Jakub Kochanowski (siatkówka)
6. Łukasz Kuczyński, Michał Niewiński, Felix Pigeon, Diane Sellier (short track)
7. Wilfredo Leon (siatkówka)
8. Robert Lewandowski (piłka nożna)
9. Ksawery Masiuk (pływanie)
10. Aleksandra Mirosław (wspinaczka sportowa)
11. Katarzyna Niewiadoma (kolarstwo)
12. Wojciech Nowicki (lekkoatletyka)
13. Ewa Pajor (piłka nożna)
14. Daria Pikulik (kolarstwo)
15. Jeremy Sochan (koszykówka)
16. Ewa Swoboda (lekkoatletyka)
17. Julia Szeremeta (boks)
18. Angelika Szymańska (judo)
19. Iga Świątek (tenis)
20. Katarzyna Wasik (pływanie)
21. Joanna Wołosz (siatkówka)
22. Jan Zieliński (tenis)
23. Bartosz Zmarzlik (żużel)
24. Klaudia Zwolińska (kajakarstwo górskie)
25. Damian Żurek (łyżwiarstwo szybkie)
1. Fabian Barański, Mateusz Biskup, Dominik Czaja, Mirosław Ziętarski (wioślarstwo)
Nasza wioślarska czwórka podwójna w ostatnich sezonach nie zawodzi i tak samo było podczas najważniejszej imprezy czterolecia. Prowadzeni przez utytułowanego trenera Aleksandra Wojciechowskiego zawodnicy lecieli do Paryża z wiedzą, jak to jest być w igrzyskach tuż za podium, bo każdemu z tego kwartetu przytrafiło się coś takiego w przeszłości. Dźwigali też na plecach dużą presję, bo to była jedyna polska osada, która miała realną szansę na walkę o podium. Optymizm w serca kibiców wlały dobre wyniki przed igrzyskami – drugie miejsce w Pucharze Świata w Lucernie i trzecie w mistrzostwach Europy. Na olimpijskim torze w Vaires-sur-Marne Polacy potwierdzili przynależność do grona najlepszych na świecie. Zajęli trzecie miejsce za Holendrami i Włochami.
2. Natalia Bukowiecka (Kaczmarek) (lekkoatletyka)
Za 26-latką wyśniony sezon. Podczas czerwcowych mistrzostw Europy w Rzymie nie tylko wygrała kapitalną walkę z Irlandką Rhasidat Adeleke i sięgnęła po złoto, ale czasem 48.98 w biegu na 400 m poprawiła po 48 latach (!) rekord Polski Ireny Szewińskiej (49.29). Później jeszcze dwukrotnie złamała barierę 49 sekund – w lipcowym mityngu Diamentowej Ligi w Londynie (48.90 – kolejny rekord kraju) i w sierpniowym finale igrzysk w Paryżu (ponownie 48.98), który ukończyła na trzecim miejscu. W Tokio była już mistrzynią i wicemistrzynią olimpijską (w sztafetach 4×400 m – mieszanej i żeńskiej), ale na Stade de France pierwszy raz stanęła na podium indywidualnie. Wspaniały sezon zakończyła ślubem i zmianą nazwiska.
3. Aleksandra Jarecka, Alicja Klasik, Renata Knapik-Miazga, Martyna Swatowska-Wenglarczyk (szermierka)
Na taki sukces polska szpada w wydaniu kobiecym czekała od 1996 roku, czyli od wprowadzenia tej konkurencji do programu olimpijskiego. Po 28 latach Polska doczekała się upragnionego medalu, a brązowy krążek w rywalizacji drużynowej paryskich igrzysk zdobyły Renata Knapik-Miazga, Aleksandra Jarecka, Martyna Swatowska-Wenglarczyk i Alicja Klasik prowadzone przez trenera Bartłomieja Języka. Przy okazji panie pokazały, jak emocjonujące są takie mecze, bo ćwierćfinał z USA (31:29), półfinał z Francją (39:45) i przede wszystkim bitwa o brąz z Chinami (32:31) dostarczyły niesamowitych wrażeń, a okrzyk triumfu Jareckiej po ostatnim trafieniu na wagę medalu był tak głośny, że słyszano go chyba nawet w jej rodzinnym Krakowie.
4. Aleksandra Kałucka (wspinaczka sportowa)
Kto wie, czy gdyby drabinka we wspinaczce sportowej na czas nie ułożyłaby się inaczej, z Paryża nie wracalibyśmy ze złotem i srebrem. Pech chciał, że w półfinale mierzyły się Aleksandry – Mirosław i Kałucka. Tarnowianka przegrała, ale później w starciu o brąz igrzysk pokonała Indonezyjkę Rajiah Sallsabillah. Po zwycięstwie wpadła w ramiona Natalii, siostry bliźniaczki, która też jest czołową zawodniczką we wspinaczce na czas. Obie panie wspierają się na każdym kroku. W Paryżu nie mogły wystąpić razem, bo kraj mógł wystawić tylko dwie zawodniczki. Siostry Kałuckie do końca toczyły między sobą bój o udział w igrzyskach. Wygrała Aleksandra. – Dla mnie to są nasze sukcesy. Kiedy Natalia wygrywa, cieszę się równie mocno, jakbym to ja triumfowała. I tak było w Paryżu – mówiła 22-letnia Ola. Za tarnowianką znakomity okres, bo oprócz brązu igrzysk obroniła pracę licencjacką na wydziale matematycznym. Tematem była… wspinaczka sportowa.
5. Jakub Kochanowski (siatkówka)
Środkowych reprezentacja Polski ma najlepszych na świecie, ale 2024 rok bez dwóch zdań należał do Kochanowskiego. Siatkarz PGE Projektu Warszawa był pewnym punktem zespołu narodowego, który sięgnął po wicemistrzostwo olimpijskie i brąz Ligi Narodów. W obu tych imprezach „Kochan” znalazł się w drużynach marzeń, podczas paryskich igrzysk jako jedyny z Polaków. – Kuba to 27-letni mężczyzna w ciele dzieciaka. Jest niezwykle dojrzałą osobą, która wie, czego chce, i nie zajmuje się głupotami. Profesjonalista – mówi o niewysokim, jak na środkowego (199 cm), ale niezwykle skocznym i sprawnym koledze kapitan Biało-Czerwonych Bartosz Kurek. Mimo wciąż młodego wieku Kochanowski ma już na koncie 11 medali wywalczonych z seniorską kadrą, a w 2024 roku do sukcesów klubowych dorzucił jeszcze triumf w Pucharze CEV zdobyty z poprzednim klubem Asseco Resovią. Taki mały dodatek do medali reprezentacyjnych…
6. Łukasz Kuczyński, Michał Niewiński, Felix Pigeon, Diane Sellier (short track)
Męska sztafeta łyżwiarzy na szybkim torze przeszła do historii. Nasi zawodnicy zdobyli drugi medal mistrzostw świata dla polskiego short tracku, a pierwszy wśród panów. Dokładnie sześć lat po tym, jak srebro na 500 metrów w Montrealu wywalczyła Natalia Maliszewska. Polacy brąz zdobyli w Rotterdamie, wyprzedzając na mecie gospodarzy. Za tym medalem kryje się wiele pięknych historii. Michał Niewiński spełnia się jako wielki talent polskiego łyżwiarstwa. Na koncie ma indywidualne medale MŚ juniorów, w PŚ również stawał na podium. Do tego pochodzi z Białegostoku, czyli kuźni polskiego short tracku. Znakomicie w Rotterdamie spisał się Łukasz Kuczyński, który jest najstarszy w sztafecie, a ma dopiero 26 lat. W barwach Biało-Czerwonych pojechali też Diane Sellier i Felix Pigeon. Obaj w kadrze znaleźli się dzięki trenerowi Polaków Gregory’emu Durandowi. Sellier miał kończyć karierę, ale szkoleniowiec wyciągnął do niego pomocną dłoń. Pigeon do Polski przyjechał na testy i został u nas na dłużej. Choć każdy jest inny, to w Rotterdamie stworzyli mieszankę wybuchową.
7. Wilfredo Leon (siatkówka)
Mimo finałowej porażki z Francją Wilfredo Leon wracał z tegorocznych igrzysk olimpijskich z podniesioną głową. 31-letni przyjmujący stał się w Paryżu liderem reprezentacji Polski i wydatnie przyczynił do olimpijskiego srebra. Był najlepszym punktującym (103 oczka) i najlepiej zagrywającym (15 asów) zawodnikiem igrzysk, a w rankingu najlepszych atakujących uplasował się na drugim miejscu. Kończył trudne akcje, a świetnymi zagrywkami odwracał losy meczów. A jeszcze na początku sezonu kadrowego byli tacy, którzy w niego wątpili. – Mam dobrą pamięć i zostało mi w głowie to, co usłyszałem ponad rok temu. Mimo tego, ile dałem wcześniej tej kadrze, czułem, że w Lidze Narodów znowu jestem wystawiany na próbę. Ale obroniłem się sportowo – mówił po igrzyskach. Do srebra olimpijskiego i brązu Ligi Narodów dorzucił jeszcze w grudniu 2023 roku triumf w klubowych mistrzostwach świata i mistrzostwo Włoch w barwach Perugii. Teraz na jego punkcie oszaleli kibice w Lublinie, bo został graczem Bogdanki LUK.
8. Robert Lewandowski (piłka nożna)
Wydawało się, że w wieku 36 lat powoli będziemy oglądać schyłek kariery najlepszego polskiego piłkarza, a on znowu zachwyca. Zwłaszcza jesień w wykonaniu Roberta Lewandowskiego jest imponująca, a patrząc na średnią liczbę minut potrzebną do strzelenia gola, wręcz najlepsza w karierze. „Lewy” jest liderem klasyfikacji strzelców LaLigi z olbrzymią przewagą nad Kylianem Mbappe, w Lidze Mistrzów zbliża się do magicznej granicy stu goli, co przed nim udało się osiągnąć jedynie Cristiano Ronaldo oraz Leo Messiemu. A jego niedawny występ w El Clasico przeciwko Realowi Madryt na Santiago Bernabeu, w którym zdobył dwie bramki, komentowany był przez cały świat. W reprezentacji Polski Lewandowski śrubuje należące do niego rekordy pod względem rozegranych meczów i strzelonych goli.
9. KSAWERY MASIUK (pływanie)
Nasz utalentowany pływak wywalczył w tym roku w sumie pięć krążków mistrzostw świata oraz Europy. Wszystko zaczęło się w lutym w Katarze, gdzie zdobył drugi w karierze brąz MŚ na długiej pływalni na 50 m stylem grzbietowym. Jednak prawdziwe medalowe żniwa zaczęły się latem w Belgradzie. W mistrzostwach Starego Kontynentu Masiuk aż cztery razy stawał na podium (dwa razy indywidualnie i dwa razy w sztafetach), dokładając tym samym dużą cegiełkę do rekordowego osiągnięcia polskiej ekipy, która imprezę zakończyła z historycznym dorobkiem 15 medali. Igrzyska co prawda aż tak dobrze Masiukowi już nie poszły (najwyżej był 12. na setkę grzbietem), ale trzeba wziąć pod uwagę fakt, że to był dla niego debiut w tej imprezie. No i nie zapominajmy o jeszcze jednym – to wciąż przecież dopiero 19-latek.
10. Aleksandra Mirosław (wspinaczka sportowa)
Jako jedyna z Biało-Czerwonych przywiozła z Paryża złoty medal. A przecież kwalifikacja do najważniejszej imprezy czterolecia została wywalczona w trudach. Chociaż Polka w mistrzostwach świata w Bernie zajęła trzecie miejsce, nie zdobyła upragnionego biletu do Francji. Zrobiła to dopiero w Rzymie podczas europejskich zawodów kwalifikacyjnych. – Narzuciłam na siebie ogromną presję i gdy mi nie wyszło na MŚ, zrozumiałam, że nic się nie stało i że świat kręci się dalej. Tamte wydarzenia pozwoliły mi wrócić do małej Oli, która kochała sport i wspinaczkę – mówiła w rozmowie z nami. Do Paryża jechała jako faworytka do złota i wytrzymała presję. Również dzięki pomocy psycholog Darii Abramowicz, znanej ze współpracy z Igą Świątek. O swoim sukcesie mówiła w liczbie mnogiej („Zrobiliśmy to!”), bo za jej złotem stoi cały sztab ludzi, w tym m.in. mąż i trener Mateusz Mirosław.
11. Katarzyna Niewiadoma (kolarstwo)
Od wielu sezonów należy do grona najlepszych zawodniczek globu, ale brakowało jej potwierdzenia tego faktu zwycięstwami. Wprost trudno uwierzyć, że w latach 2020–23 mimo licznych drugich i trzecich miejsc nie odniosła żadnego zwycięstwa na szosie (było „tylko” złoto gravelowych mistrzostw świata). Obecny rok okazał się przełomowy. Wiosną Niewiadoma wygrała prestiżowy jednodniowy wyścig La Fleche Wallonne, a latem zwyciężyła w Tour de France. Kobieca odsłona tej imprezy nie ma co prawda aż tak wielkich tradycji jak męska, lecz na starcie stanęły najlepsze kolarki. Dzięki temu sukcesowi i kilku innym świetnym występom Niewiadoma na koniec sezonu była w cyklu World Tour na szóstym miejscu.
12. Wojciech Nowicki (lekkoatletyka)
– Mówiąc pół żartem, pół serio, Bence Halasz po tym konkursie chyba mnie już znienawidzi – śmiał się Wojciech Nowicki po starcie w czerwcowych mistrzostwach Europy w Rzymie, gdzie znów pokonał swojego węgierskiego rywala. I to rzutem w ostatniej, szóstej próbie! 35-latek z Białegostoku uzyskał wynik 80,95 m (poprawił się z 80,14 m) i sprawił, że ręce mógł załamać nie tylko Halasz (80,49), ale i Ukrainiec Mychajło Kochan (80,18), który także wyprzedzał naszego młociarza. Było to trzecie z rzędu złoto ME zgarnięte przez Nowickiego i kolejna wielka impreza od 2015 roku, w której stanął na podium. Kapitalna passa zakończyła się dopiero podczas igrzysk w Paryżu, gdzie obrońca tytułu z Tokio zajął siódmą lokatę.
13. Ewa Pajor (piłka nożna)
Najlepsza polska piłkarka ma za sobą rewelacyjny rok, najlepszy w karierze i dlatego po raz pierwszy znalazła się w gronie nominowanych w naszym Plebiscycie. Reprezentację Biało-Czerwonych doprowadziła do ostatniej rundy baraży o udział w finałach mistrzostw Europy (mecze 29.11 i 3.12). Tak blisko wielkiej imprezy nasze piłkarki jeszcze nie były! Latem Pajor została bohaterką spektakularnego transferu, przechodząc z VfL Wolfsburg do Barcelony za pół miliona euro, co w kobiecym futbolu jest rzadko spotykaną kwotą. Zanim opuściła drużynę Wilków, doprowadziła ją do wicemistrzostwa Niemiec i została królową strzelczyń Bundesligi. Również w Hiszpanii jest najlepszą atakującą, bowiem już w pierwszych tygodniach popisywała się hat trickami.
14. Daria Pikulik (kolarstwo)
Ależ to był rok dla zawodniczki z Darłowa! Pełen emocji, mocnych przeżyć i sukcesów. Nie będziemy już w tym momencie przypominać wszystkich perypetii Pikulik w trakcie przygotowań do igrzysk olimpijskich, bo najważniejsze jest to, że na welodromie Saint-Quentin-en-Yvelines zaprezentowała się znakomicie. W torowym omnium (czyli wieloboju) po świetnej jeździe w będącym ostatnią konkurencją wyścigu punktowym wywalczyła srebrny medal. Po życiowym sukcesie zgodnie z zapowiedziami skupiła się na wyścigach szosowych. I znowu ze znakomitym skutkiem. We wrześniu nie po raz pierwszy pokazała, że jest już jedną z najlepszych sprinterek w zawodowym peletonie i zdobyła brąz mistrzostw Europy.
15. Jeremy Sochan (koszykówka)
W tym roku jedyny Polak w NBA zakończył swój drugi i rozpoczął trzeci sezon w najlepszej lidze świata. W lutym po raz drugi z rzędu wziął udział w Weekendzie Gwiazd. Jako drugoroczniak został zaproszony do udziału w Rising Stars Challenge, czyli turnieju z udziałem czołowych młodych zawodników NBA. 21-latek mimo wzmocnień w składzie jesienią nie stracił miejsca w pierwszej piątce i nadal jest podstawowym zawodnikiem San Antonio Spurs. Gra jeszcze lepiej i jest czołowym zawodnikiem zespołu, jeśli oczywiście dopisuje mu zdrowie. Warto też wspomnieć, że latem wrócił do reprezentacji Polski i był jej najlepszym strzelcem oraz zbierającym podczas kwalifikacji olimpijskich.
16. Ewa Swoboda (lekkoatletyka)
W sezonie 2024 najszybsza Polka przełamywała bariery, bo zdobyła swoje pierwsze medale halowych mistrzostw świata (srebro na 60 m w Glasgow) i mistrzostw Europy (srebro na 100 m w Rzymie; dawniej w tej imprezie stała na podium tylko w sztafecie). Wisienką na torcie byłby finał igrzysk, ale po udanych eliminacjach (10.99) Swoboda okazała się wolniejsza w półfinale (11.08), a do miłej powtórki z MŚ 2023 w Budapeszcie (finał i 6. miejsce) zabrakło jednej setnej… Warto pamiętać, że w półfinale HMŚ w Glasgow 27-latka z Żor uzyskała czas 6.98, poprawiając własny rekord kraju o 0.01 s. W historycznej tabeli biegu na 60 m zajmuje 11. lokatę – ex aequo z takimi sławami jak Shelly-Ann Fraser-Pryce i Elaine Thompson-Herah.
17. Julia Szeremeta (boks)
Zdobyła upragniony, bo wyczekiwany od 1992 roku (brąz Wojciecha Bartnika w Barcelonie) medal olimpijski dla polskiego boksu! Szeremeta przebojem wdarła się do światowej czołówki, pokonując w marcowym turnieju kwalifikacyjnym we Włoszech cztery rywalki. A tuż przed swoimi 21. urodzinami pięściarka z Chełma walczyła na paryskich ringach jak natchniona, eliminując w kategorii do 57 kg Omailyn Alcalę (Wenezuela, 4:1), Tinę Rahimi (Australia, 5:0), Ashleyann Lozadę (Portoryko, 5:0) i wicemistrzynię poprzednich igrzysk Nesthy Petecio (Filipiny, 4:1). Dopiero mocna fizycznie Lin Yu-ting z Tajwanu była nie do przejścia. Srebrna medalistka olimpijska ujęła kibiców widowiskowym stylem walki i naturalnością poza ringiem.
18. Angelika Szymańska (judo)
Po wywalczeniu brązowego medalu ME 2023 w Montpellier i zajmowaniu miejsc na podium w kilku prestiżowych turniejach Grand Slam w maju judoczka z Włocławka pokonała kolejny szczebel w świetnie rozwijającej się karierze, zdobywając w kategorii do 63 kg srebro mistrzostw świata w Abu Zabi. Szymańska, której specjalnością są parterowe dźwignie, wdarła się do ścisłej czołówki rankingu światowej federacji. I nic dziwnego, że była poważną kandydatką do olimpijskiego podium, o czym marzyła także jej trenerka Aneta Szczepańska – druga w igrzyskach 1996 roku w Atlancie. Angelika pokonała w Paryżu Włoszkę Savitę Russo, lecz w 1/16 finału sposób na Polkę znalazła Meksykanka Prisca Awiti Alcaraz, która ostatecznie zdobyła srebro.
19. Iga Świątek (tenis)
Mistrzyni z Raszyna zrealizowała w tym sezonie kolejne cele i marzenia. Pierwsza połowa sezonu była w jej wykonaniu wybitna, w drugiej – choć pojawiły się drobne rysy – również notowała wielkie sukcesy. Latem Iga zdobyła pierwszy, historyczny tenisowy medal olimpijski dla Polski (brąz), a choć w październiku przed WTA Finals straciła tron na rzecz Aryny Sabalenki, do tego momentu spędziła na nim w sumie aż 125 tygodni! Obecnie w tej klasyfikacji zajmuje siódme miejsce na liście wszech czasów.
Wiosną Świątek wywalczyła niezwykłego hat tricka, zwyciężając kolejno w trzech największych turniejach rozgrywanych na ziemi: w Madrycie, Rzymie i po raz czwarty w karierze we French Open w Paryżu. Wcześniej świetnie spisywała się także na hardzie, triumfując w Dosze i Indian Wells.
20. Katarzyna Wasick (pływanie)
To nie był dla niej łatwy rok, choć zaczęła go w wymarzony sposób. Już w lutym podczas mistrzostw świata na długiej pływalni sięgnęła po brązowy medal na 50 m stylem dowolnym. Jednak w Dosze jeszcze cenniejszy od drugiego w życiu krążka tej imprezy był rezultat, z jakim nasza sprinterka skończyła rywalizację. Po raz pierwszy w życiu udało jej się bowiem złamać barierę 24 sekund (23.95), o co tak długo walczyła. A to poziom zarezerwowany dla absolutnie nielicznych, ponieważ tej sztuki dokonało dotąd zaledwie 16 kobiet. A czas Wasick? Plasuje ją na dziewiątej pozycji w historii tej konkurencji na świecie. Dlatego tak bardzo szkoda, że w igrzyskach 32-latce nie udało się stanąć na podium, na co miała ogromne szanse. Ostatecznie w Paryżu finiszowała na piątym miejscu.
21. Joanna Wołosz (siatkówka)
W klubowej siatkówce w barwach Conegliano wygrała wszystko co było do wygrania – wielokrotnie mistrzostwo i Puchar Włoch, a także klubowe mistrzostwa świata i Ligę Mistrzyń (po raz drugi w 2024 roku). 34-letnia Polka, uważana za jedną z najlepszych rozgrywających świata, dotąd nie miała jednak w CV żadnego medalu dużej imprezy z reprezentacją Polski. Aż do tego roku! W czerwcu w Bangkoku Wołosz poprowadziła Biało-Czerwone do brązowego medalu Ligi Narodów po zwycięstwie w meczu o brąz 3:2 z Brazylią. Kilka miesięcy później pani kapitan znowu miała wielkie powody do dumy, bo Polki po 16 latach wywalczyły awans na igrzyska olimpijskie. W Paryżu odpadły wprawdzie w ćwierćfinale, ale i tak podbiły serca polskich kibiców. Serca, które zaczęły krwawić, gdy po przegranym meczu z USA Wołosz ogłosiła koniec reprezentacyjnej kariery. Może jednak zmieni zdanie...
22. Jan Zieliński (tenis)
Deblista z Warszawy w wielkoszlemowych mikstach stworzył w tym sezonie wspaniały duet z Su-Wei Hsieh. Z zawodniczką z Tajwanu dobrał się przed Australian Open w ostatniej chwili, ale potem – choć była to trochę „randka w ciemno” – para grała tak, jak gdyby znała się na wylot od lat. Triumfowali razem w Melbourne, a w lipcu w spektakularny sposób wygrali również Wimbledon. Także starty na kortach Rolanda Garrosa (półfinał) oraz US Open (ćwierćfinał) okazały się udane. – Mój partner jest świetny. Jest bardzo pewny zza linii końcowej, przy siatce i na serwisie. Wykonuje mnóstwo pracy i ma naprawdę fantastyczne oko. Przy nim moim zadaniem jest potem tylko trafić w kort – chwaliła Zielińskiego Su-Wei.
23. Bartosz Zmarzlik (żużel)
– Jest wielki, na pewno zdobędzie więcej tytułów ode mnie – mówi Tony Rickardsson, który sześć razy był indywidualnym mistrzem świata, podobnie jak legendarny Ivan Mauger. Bartoszowi Zmarzlikowi brakuje już tylko jednego złota, żeby w klasyfikacji wszech czasów dogonić Szweda i Australijczyka. Piąty tytuł Polak wywalczył w tym roku, zapewniając sobie mistrzostwo już w Vojens podczas przedostatniego turnieju cyklu Grand Prix. W ostatnich zawodach sezonu, w Toruniu, postawił tylko pieczęć na sukcesie, wygrywając we wspaniałym stylu rywalizację na Moto Arenie. Było to 26. zwycięstwo Zmarzlika w zawodach cyklu Grand Prix i trzecie w tym roku. Pod tym względem genialny żużlowiec jest już samodzielnym liderem klasyfikacji wszech czasów, bo drugi w tym zestawieniu Jason Crump triumfował w GP 23 razy. Na podium cyklu Zmarzlik stał w tym roku aż 8 razy, dziewięciokrotnie jeździł w finale i zdobył mistrzostwo w sposób bezapelacyjny. Czy po raz drugi wygra także Plebiscyt, w którym triumfował w 2019 roku?
24. Klaudia Zwolińska (kajakarstwo górskie)
Już właściwie można ją nazwać najbardziej utytułowaną zawodniczką w historii polskiego kajakarstwa slalomowego. Medale imprez międzynarodowych zdobywała w rywalizacji juniorskiej i młodzieżowej, a teraz na stałe wskoczyła do grona najlepszych seniorek. Jest w zasadzie pewniaczką, przywozi medale ze wszystkich najważniejszych zawodów. W ubiegłym roku były to igrzyska europejskie i mistrzostwa świata, a w tym mistrzostwa Europy i igrzyska olimpijskie. W kontynentalnym czempionacie zdobyła złoto w rywalizacji kajakarek (K-1), a podczas paryskich igrzysk zgarnęła srebro w tej samej konkurencji. To dopiero drugi medal olimpijski dla Polski w tej dyscyplinie.
25. Damian Żurek (łyżwiarstwo szybkie)
Każdy z trzech członków wyrównanej grupy naszych sprinterów odnosił w tym roku sukcesy i zajmował czołowe lokaty w biegach na 500 m. Marek Kania zdobył brąz mistrzostw Europy, a razem z Piotrem Michalskim stali na podium Pucharu Świata w Stavanger. Największym osiągnięciem może się jednak pochwalić panczenista z Tomaszowa Mazowieckiego. Żurek podczas mistrzostw świata w Calgary zajął trzecie miejsce i dzięki temu zdobył pierwszy indywidualny medal dla Polski w historii tej imprezy. Przy okazji czasem 34.11 poprawił rekord kraju na 500 m i narobił wszystkim apetytu na podobny wynik podczas igrzyskach olimpijskich 2026. Warto też wspomnieć, że w styczniu Żurek, Kania i Michalski zostali mistrzami Europy w sprincie drużynowym, czyli (na razie) nieolimpijskiej konkurencji.
***
O Plebiscycie „Przeglądu Sportowego”
W 1926 roku z inicjatywy ówczesnego redaktora naczelnego „Przeglądu Sportowego” Kazimierza Wierzyńskiego postanowiono, aby w plebiscycie czytelniczym wybierać corocznie dziesięciu najlepszych sportowców Polski, z których pierwszy zyska miano Sportowca Roku. Wśród zwycięzców Plebiscytu są legendarni sportowcy 20-lecia międzywojennego – Halina Konopacka, Jadwiga Jędrzejowska, Janusz Kusociński, Wacław Kuchar czy Stanisław Marusarz, sławy powojenne – Irena Szewińska, Janusz Sidło, Ryszard Szurkowski, Władysław Kozakiewicz, Zbigniew Boniek oraz współcześni herosi z Justyną Kowalczyk, Otylią Jędrzejczak, Adamem Małyszem, Anitą Włodarczyk, Kamilem Stochem, Bartoszem Kurkiem, Bartoszem Zmarzlikiem, Robertem Lewandowskim i Igą Światek na czele. Plebiscyt „Przeglądu Sportowego” to drugi najstarszy tego typu konkurs na świecie – rok wcześniej nagrody najlepszemu sportowcowi roku w Szwecji zaczął przyznawać dziennik „Svenska Dagbladet”.
#SportowiecRoku
www.plebiscyt.przegladsportowy.pl
www.przegladsportowy.onet.pl
CIEKAWOSTKI Z HISTORII PLEBISCYTÓW
• Sportowcy z największą liczbą zwycięstw w Plebiscycie „PS”:
o 5 razy – Justyna Kowalczyk
o 4 razy – Irena Szewińska, Stanisława Walasiewicz, Adam Małysz
• Najwięcej razy do pierwszej trójki Plebiscytu wybierane były lekkoatletki Irena Szewińska i Stanisława Walasiewicz – po 8 razy
• Rekordowe 30. zwycięstw odnieśli w Plebiscycie przedstawiciele lekkiej atletyki
• 96% głosów zdobył w pierwszym Plebiscycie zwycięzca Wacław Kuchar – niezwykle wszechstronny sportowiec. Lekkoatleta, piłkarz, hokeista i łyżwiarz szybki.
• 6 siatkarzy zajmowało miejsca w pierwszej dziesiątce. Wygrał tylko jeden – w 2018 roku Bartosz Kurek.
o Edward Skorek (10. miejsce w 1974, 7. miejsce w 1976)
o Sebastian Świderski (3. miejsce w 2006)
o Piotr Gruszka (3. miejsce w 2009)
o Bartosz Kurek (2. miejsce w 2011, 8. miejsce w 2012, 1. miejsce w 2018)
o Mariusz Wlazły (2. miejsce w 2014)
o Michał Kubiak (5. miejsce w 2015)
• Ryszard Szurkowski, dwukrotny wicemistrz olimpijski, mistrz świata amatorów, dwukrotny mistrz świata w jeździe drużynowej na czas jako jedyny w historii został najpierw Sportowcem Roku (i to dwukrotnie – w 1971 i 1973 roku), a później Trenerem Roku (1985).
• Dwóch piłkarzy zwyciężało w Plebiscycie. Byli to Zbigniew Boniek (1982) i Robert Lewandowski (2015, 2020, 2021). Aż sześć razy w czołowej dziesiątce znalazł się Kazimierz Deyna, lecz nie wygrał ani razu.
• 11 razy w XXI wieku Plebiscyt wygrywały kobiety. Justyna Kowalczyk (pięć razy), Otylia Jędrzejczak (trzy razy), Iga Świątek (dwa razy) i Anita Włodarczyk (raz).
• Aż 85 lat dzieli zwycięstwa jedynych tenisistek, które wygrały Plebiscyt – po Jadwidze Jędrzejowskiej w 1937 roku kolejną była Iga Świątek w roku 2022
• 2 661 543 punkty to rekord Plebiscytu należący do Adama Małysza (2002 rok). Były skoczek zdobył wówczas m.in. dwa medale olimpijskie, Kryształową Kulę i zwyciężył w Letnim Grand Prix.
- Zmarł Andrzej Kraśnicki
- Plebiscyt PRZEGLĄDU SPORTOWEGO. Aleksandra Mirosław numerem 1
- Zmarła Agnes Keleti
- Jan-Krzysztof Duda z brązem
- AIPS: Duplantis i Biles najlepszymi sportowcami świata 2024
- ANKIETA PAP. Leon Marchand najlepszym sportowcem Europy
- Kajetanowicz i Szczepaniak po raz szósty z rzędu na podium RMŚ
- 90. Plebiscyt PRZEGLĄDU SPORTOWEGO
- Zmarł Janusz Tracewski
- Kajetan Kajetanowicz gotowy do startu w ORLEN 80. Rajdzie Polski
- Szejowie wygrali Valvoline Rajd Małopolski
- Kajetanowicz i Szczepaniak tuż za podium na Sardynii
- MŚ W PŁYWANIU. Trzy brązowe medale biało-czerwonych
- Zmarł Andrzej Szajna
- 2024, RAJD DAKAR. Sainz po raz czwarty
- 2024, KOLARSTWO TOROWE. Trzy polskie medale
- Nie żyje Janusz Gortat
- Kajetanowicz i Szczepaniak mistrzami świata w WRC2 Challenger
- Zmarł Tadeusz Pagiński
- Rajd Śląska 2023: triumf Wróblewskiego, Grzyb mistrzem
- Rajd Akropolu 2023. Podium w WRC2 Challenger dla Kajetanowicza i Szczepaniaka
- Valvoline Rajd Małopolski: trzeci triumf Grzyba w sezonie
- 120 załóg w Makowie Podhalańskim – rusza Valvoline Rajd Małopolski
- Kajetanowicz i Szczepaniak już w Afryce, czas na legendarny Rajd Safari
- Tour de France: Duńczyk Vingegaard triumfatorem
- Giro d'Italia: Australijczyk triumfatorem
- Michał Kwiatkowski triumfatorem Amstel Gold Race
- Zmarł Egon Franke
- Zmarł Józef Zapędzki
- LA Rams triumfatorami Super Bowl
- Zmarł Jan Magiera
- Zapasy: Dwa brązowe medale klasyków
- Tyson Fury wygrał w 11. rundzie
- Złoto Alana Banaszka
- Il Lombardia: Słoweniec Pogačar triumfatorem
- Murad Gadzhiev mistrzem świata
- Zmarł Zbigniew Pacelt
- Nie żyje Franciszek Surmiński
- Włoch Colbrelii pierwszy w piekle Paryż - Roubaix
- MŚ w maratonie kolarskim: Srebro Mai Włoszczowskiej
- Grzegorz Kotowicz prezesem PZKaj
- Ukrainiec Usyk nowym królem wagi ciężkiej
- Janusz Peciak prezesem PZPNow.
- MŚ: Brąz Katarzyny Niewiadomej
- Otylia Jędrzejczak prezesem PZP
- MŚ: 6 medali kajakarzy
- ME w kolarstwie: Niewiadoma tuż za podium
- Vuelta a España: Primož Roglič triumfatorem, Rafał Majka wygrał etap
- Le Mans: Pech zespołu Kubicy
- Nie żyje Ewa Zasada
więcej wiadomości >>>