Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Siatkówka > I liga kobiet
Ekstraklasa wróci do Krakowa? Armatura Eliteski AZS UEK głośno i odważnie o awansie2011-07-17 22:01:00

Będziemy głośno i odważnie mówić o awansie, bo grzechem zaniechania byłoby zakładać cele bardziej ostrożne. Mamy silną kadrę zawodniczą oraz bardzo dobre warunki organizacyjno-finansowe - mówi trener Armatury Elitesek AZS UEK Kraków

Wywiad z Tomaszem Klockiem, trenerem siatkarek Armatury Elitesek UEK Krakow


- Dobiegło końca kompletowanie składu na najbliższy sezon. To był chyba najbardziej intensywny okres transferowy odkąd objął Pan posadę trenera w 2008 roku?

- Był to okres najbardziej intensywny ale także najbardziej owocny. Po pierwsze: zostały z nami cztery sprawdzone w grze dziewczyny, które wielokrotnie już udowadniały, że można na nich polegać. Po drugie: do zespołu dołączyły dwie siatkarki o bardzo dużym potencjale sportowym - głodne sukcesów na parkietach I-ligowych. Po trzecie: znaczącym wzmocnieniem będzie obecność sześciu dziewcząt, które były liderkami w swoich poprzednich drużynach, a doświadczenia zawodnicze zdobywały zarówno na parkietach I ligi jak i ekstraklasy. 

- Gdyby wykonać bilans zysków i strat, to po której stronie jest przewaga?


- Zdecydowanie, bilans jest dodatni. Oceniam, że sytuacja jest bardzo podobna do tej, kiedy budowaliśmy zespół w II lidze. Planowaliśmy wtedy dwuletni cykl pracy, a celami były: najpierw awans, a w kolejnym sezonie bezpieczne utrzymanie w I lidze. Założenia te wypełniliśmy w 100%. Tak samo teraz - będziemy głośno i odważnie mówić o awansie, bo grzechem zaniechania byłoby zakładać cele bardziej ostrożne. Mamy silną kadrę zawodniczą oraz bardzo dobre warunki organizacyjno-finansowe. Aczkolwiek zdajemy sobie sprawę, że zadanie nie jest łatwe, nasi rywale kompletują swoje zespoły z równie dużą determinacją i stawiają sobie ten sam - najwyższy cel. 

- Jakie są plany przygotowań zespołu do sezonu?


- Tak jak zawsze będziemy przygotowywać się w Krakowie, głównie na obiektach sportowych Uniwersytetu Ekonomicznego - od 18. lipca, w cyklu sprawdzonym w latach poprzednich. Począwszy od końca sierpnia planujemy mecze sparingowe przeciwko zespołom z ekstraklasy oraz udział w jedynie dwóch dużych turniejach: w Gorzowie Wielkopolskim "O Puchar Zarządu AZS" (dawniej AMP) - 1-4. września oraz w Ostrowcu Świętokrzyskim - 16-18. września. W tym roku zaplanowaliśmy znacznie mniej gier kontrolnych niż w sezonie poprzednim, nauczeni doświadczeniem, że turniejowe maratony siatkarskie obarczone są zbyt dużym ryzykiem przeciążeń i kontuzji.

- Wiele wskazuje na to, że w tym roku walka o awans może wyglądać trochę inaczej niż w poprzednim. Jak Pan ocenia sytuację „na papierze”?


"Na papierze" najsilniejsze są zespoły z Legionowa, Murowanej Gośliny i Krakowa (niekoniecznie w tej kolejności). Jak zwykle groźne dla wszystkich będą doświadczone w I-ligowych bojach drużyny z Polic i Mysłowic. Dużą szansę na osiągnięcie zakładanych celów mają zespoły z Aleksandrowa Łódzkiego i Radomia. Kłopoty ze skompletowaniem składu przeżywają kluby z Ostrowca Świętokrzyskiego i Pszczyny, szczątkowe informacje o ruchach transferowych docierają ze strony Warszawy, Rumii i Trzebnicy, więc w ich przypadku trudno cokolwiek przewidywać. Można spodziewać się, że liga będzie bardziej jednoznacznie podzielona niż w sezonie poprzednim, a wyników sensacyjnych będzie zdecydowanie mniej. Ale to tylko gdybanie "na papierze", bo ja mam nadzieję, że widowiska sportowe jakie stworzą zespoły w każdym meczu I ligi będą zasługiwały na uznanie i oklaski.

azsskawauek.pl




2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty