Siatkarze Asseco Resovii nie mają wytchnienia. W środę grali w Stambule, dziś o godzinie 18 zmierzą się w Warszawie z Politechniką, w sobotę w Kielcach - w meczu 1/8 finału Pucharu Polski - z wiceliderem I ligi Fartem (godz. 17). - Kondycyjnie jesteśmy dobrze przygotowani - zapewnia kapitan "pasiaków" Krzysztof Gierczyński.

Debiutujący w siatkarskiej Lidze Mistrzów rzeszowianie udzielili lekcji najlepszej aktualnie drużynie tureckiej - w azjatyckiej części Stambułu wicemistrzowie Polski pokonali 3-1 B.Sehir Belediyesi i praktycznie zapewnili sobie awans do drugiej rundy prestiżowych rozgrywek.

Środkowy Jadaru Grzegorz Kosok przechodzi do Asseco Resovii. W zamian do Radomia przeniesie się Estończyk Ardo Kreek. - Wróżę Grześkowi ciekawą przyszłość - podkreśla trener Jadaru Jan Such.

Jeszcze dzisiaj dojdzie do porozumienia między klubami w kwestii wypożyczenia środkowego Jadaru Radom, w grę wchodzi także transfer definitywny - dowiedziało się sportowetempo.pl.

Dawid Murek przeszedł operację nogi, ale uraz jest tak poważny, że na pewno nie będzie ostatnia. Siatkarz AZS-u Częstochowa złamał nogę podczas meczu PlusLigi z ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle.

Dawid Murek doznał koszmarnej kontuzji w spotkaniu 8. kolejki PlusLigi siatkarzy, w którym ZAKSA Kędzierzyn Koźle pokonała 3-2 Domex Tytan AZS Częstochowa. Były reprezentant Polski opadł źle po bloku na parkiet i w przerażający sposób złamał nogę.

12 punktów, zaledwie dwa wyraźnie popsute ataki, perfekcyjna zagrywka i przyjęcie na poziomie 57 procent - oto jak przedstawił się kibicom w Rzeszowie najlepszy siatkarz ostatnich mistrzostw Europy Piotr Gruszka. W meczu na szczycie PlusLigi jego Delecta rozbiła Asseco Resovię 3-0.

- Po meczu nie miał Pan wesołej miny?
- Trudno o radosny nastrój kiedy zespół gładko przegrywa. Nie zakładałem porażki z Delectą, a już na pewno nie w takim stylu - mówi w rozmowie z portalem sportowetempo.pl szef firmy Asseco Poland Adam Góral.

- Zawiedliśmy kibiców, trenera, działaczy i naszego najważniejszego sponsora. Niestety, Pan Adam Góral był na meczu i widział, jak fatalnie graliśmy - mówił ze wzrokiem utkwionym w podłogę środkowy Asseco Resovii Wojciech Grzyb. Akurat on nie musi się czuć podle. Był najskuteczniejszy w drużynie (14 punktów), atakował z wyborną skutecznością 81 procent.

- Żartujemy w szatni, że jesteśmy najmłodszą drużyną ligi. Tymczasem to ja do spółki z Michałem Dębcem rozkładam siatkę na treningu. To bardzo dziwne uczucie. Mieć 26 lat i być traktowanym jak młokos - śmieje się rozgrywający Delecty Bydgoszcz Paweł Woicki, który w ubiegłym sezonie poprowadził Asseco Resovię do srebrnego medalu mistrzostw Polski.