W 85. minucie spotkania z Podbeskidziem na boisku po długiej przerwie pojawił się Radosław Sobolewski. Natychmiast podbiegł do niego Cezary Wilk, który od początku meczu był kapitanem Białej Gwiazdy i przekazał mu opaskę kapitańską.

- Cieszę się, że zawodnicy z meczu na mecz pokazują coraz większą klasę, że stajemy się zespołem – mówił po zwycięstwie w Bielsku trener Wisły Michał Probierz.

Śląsk żyje wciąż derbami regionu, w trakcie których doszło do zamieszek na stadionie RUchu. Klub wstępnie podsumował straty na 14 tysięcy zł, ale koszty chuligańskich wybryków może być dla walczącego nawet o mistrzostwo Polski Ruchu o wiele wyższy. Głos potępienia dla chuliganerii płynie z wielu znanych ust.

- Cieszę się, że zawodnicy strzelają bramki, że jest jedność, że wszyscy cieszą się z kolejnych goli. Zostały cztery mecze, musimy je wygrać i czekać na cud. Może cud w Krakowie się zdarzy – powiedział po meczu z ŁKS-em trener Wisły Michał Probierz.

W ostatniej minucie meczu Podbeskidzie uratowało punkt w starciu ze Śląskiem Wrocław, który stracił nie tylko punkty, ale i kapitana Sebastiana Milę.

Przed Wisłą sobotni mecz z ŁKS-em, który walczy o utrzymanie w T-Mobile Ekstraklasie. - Wiem, że kibice chcą wygranych i mam nadzieję, że do końca sezonu będą oglądać zwycięską Wisłę – podkreśla trener Białej Gwiazdy, Michał Probierz.

W meczu 26. kolejki T-Mobile Ekstraklasy Korona Kielce przegrała z Zagłębiem Lubin 0-2. Mecz zapisze się w historii kartkowym rekordem - sędzia pokazał aż 20 kartek.