Facebook
kontakt
logo
Strona główna > IO > Vancouver 2010 > Biathlon
Czy jedynka będzie szczęśliwa dla Tomasza Sikory?2010-02-18 19:12:00

Dziś o godzinie 22.20 (czasu polskiego) na starcie olimpijskiego biegu biathlonowego na 20 km pojawi się zawodnik z numerem 1. Będzie nim Tomasz Sikora...


On sam komentował wczoraj ten fakt na swojej oficjalnej stronie następująco:
"Nr 1. W biegu sprinterskim byłby to idealny numer, a jak będzie jutro? Jestem nastawiony bardzo pozytywnie i wierzę, że ten numer będzie szczęśliwym dla mnie. Wczoraj było chłodniej niż w poprzednich dniach więc przed startem będzie trochę roboty z doborem nart. Zdaję sobie sprawę, że pozostały mi (mam nadzieję) dwa biegi, więc... do boju!" (wypowiedź za www.tomaszsikora.net)

Z pierwszymi numerami wystartują dziś także niektórzy inni czołowi biathloniści: Norweg Emil Hegle Svendsen ma nr 5, jego słynny rodak Ole Einar Bjoerndalen - 12, Rosjanin Jewgienij Ustiugow - 6, Austriak Christoph Sumann (lider PŚ) - 4. Nie jest to jednak reguła. Mistrz olimpijski w sprincie, Francuz Vincent Jay biegnie na końcu - z nr. 69; z kolei złoty medalista w biegu pościgowym - Szwed Bjoern Ferry - w środku stawki, z nr. 32.

Wielka kariera biathlonowa Sikora zaczęła się 15 lat temu właśnie od sukcesu w biegu na 20 km - we włoskiej Anterselvie został mistrzem świata. 6 lat temu został wicemisrzem świata, też na tym dystansie. Ale srebro olimpijskie w Turynie w 2006 roku wywalczył w biegu masowym. To były jedyne trzy indywidualne medale 37-letniego sportowca z Wodzisławia Śląskiego w imprezach rangi światowej. Czy w Vancouver, na jego piątych igrzyskach, uda mu się jeszcze raz stanąć na podium? Są na to szanse, bo biegowo Sikoro pokazał w poprzedniej konkurencji, że nie ustępuje czołówce. Gorzej ze strzelaniem...


Po biegu pościgowym, w który zajął 18. miejsce mimo trzech niecelnych strzałów, mówił dla TVP:
- Szkoda tych trzech niecelnych strzałów. Wiem jednak jakie błędy popełniłem i będę się starał ich uniknąć w biegu długim. Muszę się bardzo mocno postarać w biegu długim, aby dostać się do biegu masowego, bo na razie kwalifikacji jeszcze nie mam. Muszę na to zapracować głównie na strzelnicy, bo w biegu długim niecelny strzał to aż minuta straty.

A propos: Tomasz Sikora widnieje na razie na wstępnej liście niedzielnego biegu masowego na 15 km (godz. 20 czasu polskiego), do którego zakwalifikowano 30 najlepszych zawodników. Polak ma numer startowy 28. Lista jednak nie jest ostateczna, zostanie zweryfikowana po dzisiejszym biegu na 20 km. Oby pozytywnie dla naszego biathlonisty.
rst


sikorasikora1.jpg


2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty