Facebook
kontakt
logo
Strona główna > Siatkówka > Ekstraklasa mężczyzn
Asseco Resovia w Radomiu powinna uważać2009-10-10 09:42:00

- Musimy być czujni. Pierwszy mecz to zawsze duża niewiadoma - podkreśla przed niedzielną inauguracją II trener wicemistrzów Polski Andrzej Kowal. Mecz Jadaru z Asseco Resovią rozpocznie się o godzinie 14.45. Pokażą go TV 4 i Polsat Sport.


Potencjał drużyn i możliwości finansowe klubów różnią się i to bardzo. Jadar uratował się przed spadkiem po barażach z BBTS Bielsko Biała i w tym sezonie również czeka go walka o utrzymanie. Asseco Resovia grała w finale ze Skrą - teraz chce zajść równie daleko, a w Lidze Mistrzów awansować co najmniej do drugiej rundy. Na starcie ligi forma rzeszowian może być jednak daleka od optymalnej. To efekt ciężkich treningów i zmian na kluczowych pozycjach. W Asseco Resovii są przecież nowy rozgrywający (Rafael Redwitz), środkowi (Wojciech Grzyb, Ardo Kreek) i przyjmujący (Aleh Akhrem). Z drugiej strony, w sprawdzianie generalnym przed sezonem resoviacy wypadli wybornie. Na turnieju w Serbii pokonali mistrzów Bułgarii, Serbii i Czarnogóry, indywidualne wyróżnienia trafiły do rąk Marcina Wiki i Krzysztofa Ignaczaka.

Od czasu, gdy szkoleniowcem Jadaru został Jan Such, pojedynki radomsko-rzeszowskie mają dodatkowy smaczek. Do miasta nad rzeką Mleczną przeprowadził się środkowy bloku Michał Kaczmarek, który przez kilka ostatnich lat bronił barw Asseco Resovii. Gwiazdą Jadaru ma być od tego sezonu doświadczony Robert Prygiel.

JAN SUCH O MECZU Z ASSECO RESOVIĄ

- Na początek gramy z faworytami - Resovią, Jastrzębiem i Kędzierzynem. Postaramy się napsuć im krwi, urwać jakieś punkty. Rzeszowian znam dobrze, choć po zmianach, jakie nastąpiły w tym zespole, miałem problem z rozpracowaniem ich gry. W sparingach nie mieli lidera, brazylijski rozgrywający posyłał piłki do wielu zawodników. Na turnieju w Krośnie zwyciężyliśmy 3-0, ale w Resovii nie było wtedy Krzyśka Ignaczaka ani Mikko Oivanena. Jeśli chcemy sprawić w niedzielę niespodziankę, musimy walczyć o każdy skrawek boiska.

NOWE TWARZE ASSECO RESOVII

Aleh Akhrem, Białorusin. 26-letni przyjmujący. W ubiegłym sezonie z Iraklisem Saloniki zajął drugie miejsce w Lidze Mistrzów.

 

Ardo Kreek, Estończyk. 23-letni środkowy bloku. Uczestnik ostatnich mistrzostw Europy.

 

Rafael Redwitz, Brazylijczyk. 29-letni rozgrywający. Mistrz Francji z Paris Volley i najlepszy zawodnik tamtejszej ligi (2008). Ostatnio siatkarz włoskiego klubu Yoga Forli.

 

Wojciech Grzyb, 28-letni środkowy bloku. Wicemistrz świata (2006), dwukrotny wicemistrz Polski z AZS Olsztyn. W latach 90. uczył się i grał w SMS Rzeszów.


siata.jpg



więcej wiadomości >>>
2009 Sportowetempo.pl © Wszelkie prawa zastrzeżone ^
Web design by Raszty