Niemcy po ciężkiej walce pokonali uduchowioną Algierię, zwyciężając 2-1 dopiero po dogrywce. W ćwierćfinale zmierzą się z Francją.

1/8 finału, Porto Alegre (Estadio Beira-Rio): Niemcy - Algieria 2-1 po dogrywce

1-0 Andre Schuerrle 92

2-0 Mesut Oezil 120

2-1 Djabou 120+1

Sędziował Sandro Ricci (Brazylia). Żółte kartki: Lahm - Halliche. Widzów 43 063.

NIEMCY: Manuel Neuer - Shkodran Mustafi (70 Sami Khedira), Per Mertesacker, Jerome Boateng, Benedikt Hoewedes - Bastian Schweinsteiger (109 Christoph Kramer), Philipp Lahm, Toni Kroos - Mesut Oezil, Mario Goetze (46 Andre Schuerrle) - Thomas Mueller. Trener: Joachim Loew.

ALGIERIA: Rais Mbolhi - Aissa Mandi, Mehdi Mostefa, Esseid Belkalem, Rafik Halliche (97 Madjid Bouguerra), Faouzi Ghoulam - Medhi Lacen - Saphir Taider (78 Yacine Brahimi), Sofiane Feghouli, Islam Slimani - El Arabi Soudani (100 Abdelmoumene Djabou). Trener: Vahid Halilhodzic (Bośnia i Hercegowina).

Walcząca, zdeterminowana Algieria okazała się trudnym rywalem dla trzykrotnych mistrzów świata. W 9. minucie pokazała pazurki, do szarżującego lewym skrzydłem Slimaniego wybiegł poza pole karne bramkarz Neuer i ledwo zdołał go powstrzymać. Później Lisy Pustyni parę razy groźnie atakowały, ale bez efektu. Niemcy odpowiadali kąśliwymi strzałami, ale po uderzeniach Kroosa i Oezila ich koledzy nie zdążyli z dobitką.

Letargiczni w I połowie podopieczni trenera Loewa po przerwie włączyli wyższy bieg, ale wypracowywali mało okazji, najlepszą miał Lahm. Na kwadrans przed końcem drugi oddech złapali Algierczycy, szans nie wykorzystali Feghouli, Slimani i Soudani. Ostatnie 10 minut należało do faworytów. W 80. minucie z 8 metrów główkował Mueller, za moment minimalnie spudłował, a tuż przed końcowym gwizdkiem bliski powodzenia był jeszcze Schweinsteiger.

Kapitalnie broniący Rais Mbolhi, który kilka razy uratował swój zespół przed utratą gola, skapitulował dopiero na początku dogrywki. Mueller podał z lewej strony do Schuerrlego, który w trudnej pozycji uderzył piłkę piętą zaskakując tym bramkarza rywali. W ostatniej minucie dogrywki Niemcy poprawili na 2-0, rozmontowując szczelną obronę przeciwnika. Celną dobitką popisał się Oezil. Algierczycy odzyskali nadzieję, gdy Djabou z 5 m wykończył wrzutkę Feghouliego z prawej strony, ale na więcej nie starczyło czasu.

Niemcy wygrali zasłużenie. Byli częściej przy piłce (63-37%), oddali znacznie więcej strzałów (29:11, celnych 22:7).

Gracz meczu: Rais Mbolhi (Algieria).

st