Kiosk
- Rozmowa z Moniką Kobylińską
- PIŁKA RĘCZNA. Biało-czerwoni bohaterami transferów
- STANISŁAW STRUG. Dopiero w liceum zyskałem szansę gry na boisku z bramkami
- MARIAN FIDO. Człowiek, któremu chce się chcieć
- JAN KOWALCZYK. Sport bez rywalizacji przestaje być sportem
- FUTBOL MAŁOPOLSKI. Grzegorz Bartosz: Garbarnia jest jedna. Zrobię wszystko, aby mówiła jednym głosem
- Paulo Sousa: Ufam umiejętnościom polskich piłkarzy
- Ranking "Forbesa": Wpływowy Lewandowski
- Za miesiąc Wisła Kraków SA będzie mieć Akademię
- Boniek: Wojewódzkie Związki Piłki Nożnej same podejmą decyzje w sprawie dokończenia sezonu w III lidze i klasach niższych
MISTRZOSTWA POLSKI KIBICÓW SPORTOWYCH
- Adam Sokołowski po raz 28. mistrzem Polski kibiców sportowych
- 48. MP Kibiców Sportowych już w sobotę w Gostyniu
- Ćwierćwiecze super kibica Stanisława Sienkiewicza
- Mistrzostwa Mistrzów Kibiców Sportowych: pytania i odpowiedzi
- Adam Sokołowski Mistrzem Mistrzów, podziękowania dla Stanisława Sienkiewicza
- 48. Mistrzostwa Polski Kibiców Sportowych - Gostyń 2025, eliminacje cd.
- OMNIBUS SPORTOWY. Kolejny triumf Adama Sokołowskiego
- 48. Mistrzostwa Polski Kibiców Sportowych - Gostyń 2025
Kajetan Kajetanowicz i Maciej Szczepaniak mają przed sobą ostatni start w tegorocznym sezonie Rajdowych Mistrzostw Świata. Duet ORLEN Rally Team powalczy w doborowej stawce na piaszczystych szutrach Arabii Saudyjskiej.
Jedyna polska załoga stale obecna w najważniejszych rajdowych rozgrywkach globu swoją tegoroczną kampanię rozpoczęła 250 dni temu. Na otwarcie programu Kajetanowicz i Szczepaniak zmierzyli się z trudami legendarnego Safari, by następnie rywalizować kolejno w Portugalii, na Sardynii, w Grecji, Paragwaju i Chile. Finał zmagań ORLEN Rally Team nastąpi w Arabii Saudyjskiej.
Największe państwo Bliskiego Wschodu debiutuje jako gospodarz rundy WRC, dołączając do grona wcześniejszych tegorocznych nowicjuszy: Wysp Kanaryjskich oraz Paragwaju. Bazą ostatniej odsłony sezonu 2025 jest Dżudda, nazywana perłą Morza Czerwonego, a przez fanów motorsportu kojarzona dotychczas głównie z wyścigiem Formuły 1 czy Rajdem Dakar.
ORLEN Rally Team przybył do Arabii Saudyjskiej kilka dni temu i ma za sobą szybką aklimatyzację przede wszystkim do panujących temperatur, prawie 40 stopni Celsjusza wyższych niż notowane obecnie w Polsce. W sobotę Kajetanowicz i Szczepaniak odbyli sesję testową, zaliczając pierwszy kontakt z miejscowymi odcinkami. Szczególną uwagę poświęcili pracy nad ustawieniami zawieszenia samochodu, szukając jak najbardziej uniwersalnych rozwiązań zarówno na twardy szuter, jak i głęboki, miękki piasek.
– Szykujemy się do ostatniej rundy sezonu WRC, rozgrywanej w Arabii Saudyjskiej. Za nami testy i pierwszy kontakt z tutejszą nawierzchnią. Porównać ją mogę do greckich odcinków specjalnych, miejscami również do Safari. Większość elementów jest jednak nowa, zahaczamy też o części pustynne. Dodatkowym wyzwaniem będzie upał. Już teraz mamy w cieniu 35 stopni Celsjusza, więc w porównaniu do temperatury notowanej obecnie w moim ukochanym Ustroniu jest to duży przeskok. Do rywalizacji w takich warunkach jesteśmy jednak przyzwyczajeni. Ostatni Rajd Grecji był równie, a może nawet i bardziej gorący. Natomiast tutaj tych trudności będzie więcej. Z częścią na pewno jesteśmy w stanie się zmierzyć, inne to z kolei wielka niewiadoma, więc czekamy na rozwój sytuacji. Na pewno damy z siebie wszystko i już nie mogę się doczekać. Sezon zleciał, albo przejechał bardzo szybko i trochę mi z tego powodu przykro, ale tym finałem z pewnością zamierzamy się cieszyć i jednocześnie mentalnie zaczynamy szykować się do kolejnych wyzwań. Mam nadzieję, że za nasz występ w Arabii Saudyjskiej będziecie trzymać kciuki równie mocno, jak przez cały rok. Pamiętajcie, że ściganie zaczyna się tutaj wcześniej, bo już w środę – powiedział Kajetan Kajetanowicz, trzykrotny Rajdowy Mistrz Europy.
W niedzielę Polacy rozpoczęli zapoznanie z trasą, które potrwa do wtorku. Na środę zaplanowano oficjalny odcinek testowy, a kilka godzin później odbędzie się ceremonia startu, po której załogi zmierzą się na krótkim superoesie. Właściwa rywalizacja na szutrach Arabii Saudyjskiej ruszy w czwartkowy poranek. Łącznie do przejechania na czas jest blisko 320 kilometrów, podzielonych na siedemnaście prób sportowych
Starty Kajetana Kajetanowicza wspierają partner tytularny ORLEN Rally Team – ORLEN S.A., a także partner techniczny Delphi oraz ORLEN OIL.
Rajd Arabii Saudyjskiej 2025 – na co zwrócić uwagę?
Kolejny debiutant – Arabia Saudyjska po raz pierwszy gości Rajdowe Mistrzostwa Świata i jest jednym z trzech tegorocznych gospodarzy-debiutantów; wcześniej WRC zaliczyło inauguracyjne wizyty na Wyspach Kanaryjskich oraz w Paragwaju.
Powrót na Bliski Wschód – światowa czołówka w przeszłości trzykrotnie gościła w tym regionie świata, każdorazowo przy okazji Rajdu Jordanii (sezony 2008, 2010 oraz 2011).
Pustynia po horyzont – ponad 90 procent powierzchni kraju (2,15 mln km2) pokrywają tereny pustynne, w tym Ar-Rab al-Chali, czyli znana też jako Empty Quarter największa piaszczysta pustynia świata.
Sucho, bardziej sucho, …Arabia Saudyjska – na większości obszaru kraju panuje surowy, gorący i suchy klimat; przez terytorium nie przepływa żadna stała rzeka; nawet jesienią i zimą temperatury najczęściej przekraczają 30 stopni Celsjusza.
Weekend inny niż wszystkie – w Arabii Saudyjskiej to piątek i sobota są wolne od pracy, więc cały rajdowy tydzień przesunięty jest o jeden dzień; rywalizacja ruszy już w środę i zakończy się w sobotę.
Formuła 1 tuż za miedzą – przed WRC do Arabii Saudyjskiej trafiła m.in. Formuła 1; park serwisowy zlokalizowany jest blisko ulicznego toru Jeddah Corniche Circuit, a infrastruktura obiektu F1 służy także organizatorom rajdu.
Kawa na posterunku – ulubiony napój Saudyjczyków na pewno przyda się też polskim obserwatorom rajdu; ze względu na różnicę czasu czwartkowy i piątkowy etap ruszają już po godzinie 6.
Kręciołek na otwarcie – rajd rozpocznie się w środowy wieczór krótkim superoesem rozgrywanym w formie wyścigu równoległego; krętą trasę wytyczono na sporych rozmiarów asfaltowym placu, zlokalizowanym blisko parku serwisowego.
System flag – większość dróg, którymi poprowadzono odcinki specjalne, zbudowano na potrzeby rajdu, co nierzadko polegało jedynie na przetarciu szlaku za pomocą ciężkiego sprzętu; aby w warunkach pustynnych ułatwić załogom dostrzeżenie właściwej trasy, w kluczowych miejscach wbite będą flagi.
Jak na księżycu – podczas czwartkowego etapu szczególną uwagę przyciąga oes o nazwie Moon Stage (Księżycowy Odcinek); jego sceneria przywodzi skojarzenia właśnie z naturalnym satelitą Ziemi; droga na całym 20-kilometrowym dystansie jest bardzo wąska, a leżące tuż obok optymalnej linii kamienie nie pozostawiają miejsca na najmniejszy błąd.
Znikająca trasa – dni dzielące zapoznanie z trasą od właściwej rywalizacji mogą wprowadzić sporo zamieszania w notatkach załóg; piasek nie zna barier i mniejsze lub większe wydmy z gracją wdzierają się na wytyczony szlak.
Bez taryfy ulgowej – chociaż piątek jest w Arabii Saudyjskiej dniem wolnym, załogi będą miały sporo pracy; to najdłuższy etap rajdu, a do przejechania na czas będzie ponad 140 kilometrów.
Pustynna autostrada – zaplanowany na finałowy dzień imprezy, najdłuższy w rajdzie odcinek Asfan (33,28 km) posiada szeroką, 4-kilometrową prostą zaledwie dwukrotnie przerwaną naturalną szykaną; tu liczyć się będą prędkości maksymalne – gaz do dechy!
Informacja prasowa





