Strona główna > Aktualności

Reprezentacja Polski piłkarzy ręcznych rozpoczęła przygotowania do udziału w Mistrzostwach Europy 2026. Kulminacyjnym punktem tygodniowego zgrupowania będzie piątkowy mecz towarzyski z Czechami, który odbędzie się w Wałbrzychu. Dla selekcjonera Joty Gonzaleza będzie to dopiero trzecie spotkanie w roli trenera naszej kadry narodowej.

Choć hiszpański szkoleniowiec objął stanowisko selekcjonera reprezentacji Polski mężczyzn już pół roku temu, w tym czasie miał okazję odbyć tylko jedno zgrupowanie szkoleniowe w nowej roli. W pierwszej połowie maja Jota Gonzalez stanął przed zadaniem wprowadzenia biało-czerwonych na Mistrzostwa Europy 2026. Inauguracyjny wyjazdowy mecz z Izraelem nie poszedł po jego myśli (31:33), ale do awansu wystarczyło domowe zwycięstwo nad Rumunią w Gorzowie Wielkopolskim (30:29).

Nasi reprezentanci rozpoczęli już przygotowania do najważniejszego turnieju sezonu. Zgrupowanie w Szczyrku wystartowało w niedzielę, 26 października, a pierwsze treningi kadrowicze odbyli dzień później – w poniedziałek.

Po kilku dniach wspólnej pracy, w czwartek 30 października, drużyna przeniesie się do Wałbrzycha, gdzie w piątek 31 października o godz. 18:00 w Hali Widowiskowo-Sportowej AQUA-ZDRÓJ rozegra towarzyskie spotkanie z reprezentacją Czech.

Podobnie jak Polska, także Czesi wezmą udział w przyszłorocznych mistrzostwach. Piątkowy mecz będzie zatem istotnym sprawdzianem dla obu drużyn przed tym turniejem. Biało-czerwoni w fazie grupowej zmierzą się z Węgrami, Islandią i Włochami (Grupa F), natomiast Czesi rywalizować będą z Francją, Norwegią i Ukrainą (Grupa C). Mistrzostwa odbędą się w dniach 15 stycznia – 1 lutego 2026 roku w Danii, Norwegii i Szwecji.

“Dla nas mecz z Czechami to okazja, aby pracować nad nowymi rozwiązaniami i sprawdzić w warunkach meczowych tych zawodników, których jeszcze nie miałem okazji oglądać w reprezentacji Polski. Będziemy pracować zarówno nad atakiem, jak i obroną, żeby móc podjąć najlepsze decyzje przed mistrzostwami Europy” – tłumaczył już na starcie zgrupowania w Szczyrku selekcjoner Jota Gonzalez.

Historycznie rzecz biorąc, rywalizacja z naszymi południowymi sąsiadami układa się bardzo wyrównanie. Reprezentacje rozegrały ze sobą jak dotąd 28 spotkań, w których 15 razy triumfowali Polacy, 10 razy wygrali Czesi, a trzykrotnie padł remis. Bilans bramek też świadczy o wyrównanym poziomie obu ekip: 768:763 na korzyść biało-czerwonych.

Reprezentacja Czech to aktualnie 19. drużyna świata i 15. drużyna Europy z 2024 roku, co także sugeruje, że w piątek czeka nas ciekawe spotkanie (Polska to 25. drużyna świata i 16. drużyna Europy). Aby przypomnieć sobie ostatnie starcie obu drużyn, wystarczy wrócić do styczniowych Mistrzostw Świata 2025, gdzie Polska i Czechy zmierzyły się ze sobą w fazie grupowej. Mecz był niezwykle wyrównany i zakończył się remisem 19:19, jednak to Czesi ostatecznie uzyskali awans do rundy głównej.

Trener Jota Gonzalez ma do dyspozycji w Szczyrku 18 graczy. W wyniku problemów zdrowotnych, w porównaniu do pierwotnej listy, doszło do trzech zmian w składzie: Wiktor Jankowski został powołany w miejsce Macieja Gębali, Damian Domagała w miejsce Dawida Dawydzika, a Melwin Beckman w miejsce Ariela Pietrasika.

Wśród podopiecznych selekcjonera Gonzaleza znajdują się za to trzej potencjalni debiutanci w seniorskiej reprezentacji Polski. Mowa o rozgrywających Leonie Łazarczyku z Energa Bank PBS MMTS Kwidzyn i Piotrze Mielczarskim z hiszpańskiej Irudek Bidasoa Irun, a także obrotowym Damianie Domagale z PGE Wybrzeża Gdańsk.

Wszyscy wymienieni mają za sobą dobry początek sezonu. Leon Łazarczyk dla Energa Bank PBS MMTS Kwidzyn zdobył już w tym sezonie 30 bramek w trakcie 9 serii ORLEN Superligi. Piotr Mielczarski w trakcie 7 dotychczasowych kolejek ligi hiszpańskiej rzucił 16 bramek, a Damian Domagała ma na swoim koncie 21 trafień w 8 spotkaniach. Przed szansą na pierwszą bramkę w biało-czerwonych barwach stoją także obrotowy Wiktor Jankowski oraz powracający do kadry po kilku latach przerwy prawy rozgrywający Wiktor Tomczak.

Przy odrobinie szczęścia, bardzo miły jubileusz świętować w Wałbrzychu będzie Michał Daszek. Jednemu z liderów naszej kadry brakuje już tylko pięciu goli do osiągnięcia granicy 400 trafień dla reprezentacji Polski. Jeśli “Dachu” zapunktuje w piątek minimum pięć razy, będzie 20. zawodnikiem w historii, który wejdzie do “Klubu 400”.

Mecz Polska – Czechy odbędzie się w piątek 31 października o godz. 18.00 w Hali Widowiskowo-Sportowej AQUA-ZDRÓJ.

zprp.pl

Tak biało-czerwoni będą przygotowywać się do mistrzostw Europy

Zgrupowanie w Szczyrku, towarzyski mecz z reprezentacją Czech w Wałbrzychu, wspólne treningi w Cetniewie aż w końcu nieoficjalny dwumecz towarzyski z reprezentacją Serbii – tak wyglądać będą przygotowania reprezentacji Polski mężczyzn do udziału w Mistrzostwach Europy 2026.

Reprezentacja Polski mężczyzn po raz dwunasty w historii weźmie udział w Mistrzostwach Europy w Piłce Ręcznej. Turniej odbędzie się w dniach od 15 stycznia do 1 lutego 2026 roku w Danii, Norwegii i Szwecji. Biało-czerwoni trafili do Grupy F razem z Węgrami, Islandią i Włochami, a mecze odbędą się kolejno w dniach 16 stycznia (godz. 20.30), 18 stycznia (godz. 18.00) i 20 stycznia (godz. 18.00) w szwedzkim Kristianstad.

Biało-czerwonych na turnieju poprowadzi hiszpański selekcjoner Jota Gonzalez, który stanowisko objął w kwietniu bieżącego roku. Jego pierwszym zadaniem było uzyskanie awansu na EURO. Choć majowy, inauguracyjny, wyjazdowy mecz Hiszpana, w którym Polska zmierzyła się z Izraelem, nie poszedł po jego myśli (31:33), do awansu wystarczyło domowe zwycięstwo nad Rumunią w Gorzowie Wielkopolskim (30:29).

Kolejne pięć miesięcy upłynęło jednak bez zgrupowań reprezentacji Polski. Kadrowicze ponownie spotkali się dopiero w niedzielę 26 października w Szczyrku, kiedy symbolicznie rozpoczęli przygotowania do udziału w zbliżającym się turnieju. Po kilku dniach wspólnej pracy, w czwartek 30 października, drużyna przeniosła się do Wałbrzycha, gdzie w piątek 31 października rozegra towarzyskie spotkanie z reprezentacją Czech.

Bezpośrednie przygotowania do startu w Mistrzostwach Europy 2026 wystartują natomiast 2 stycznia, kiedy reprezentacja Polski rozpocznie zgrupowanie w Cetniewie. Nasi kadrowicze zostaną nad morzem aż do 14 stycznia, kiedy wylecą już do Szwecji.

W tym czasie biało-czerwoni nie rozegrają oficjalnych meczów towarzyskich. Czeka ich za to nieoficjalny dwumecz z reprezentacją Serbii, który odbędzie się w Cetniewie w dniach 9 i 10 stycznia. W drodze wyjątku, oba spotkania będą miały charakter wyłącznie szkoleniowy, co oznacza, że zostaną rozegrane bez udziału publiczności i bez transmisji telewizyjnej.

O szczegółach przygotowań do mistrzostw opowiada selekcjoner Jota Gonzalez. “Przed mistrzostwami najważniejsze jest to, żeby zawodnicy zrozumieli pomysł na grę nowego selekcjonera, który nie miał jeszcze zbyt dużo czasu, aby pracować z reprezentacją. Dlatego potrzebuję, aby z każdym treningiem zawodnicy coraz lepiej poznawali mój styl pracy i styl gry. Na tym etapie pracy z kadrą wciąż będę koncentrował się przede wszystkim na fundamentalnych sprawach, żeby drużyna wiedziała, jak atakować i jak bronić. Chciałbym, żeby zespół z każdym dniem ewoluował i stawał się coraz lepszy, aż do startu mistrzostw Europy”.

Hiszpan kontynuuje: “W tej wyjątkowej sytuacji, kiedy czekają mnie pierwsze przygotowania do dużego turnieju z reprezentacją Polski, preferuję nie rozgrywać wielu meczów towarzyskich. Uważam, że w tym momencie drużyna bardziej skorzysta na treningach taktycznych. Nie chcę marnować czasu na podróże na mecze. Za każdym razem, kiedy gramy mecz towarzyski, musimy przygotować się do tego konkretnego spotkania. Teraz chcę w pełni skupić się na przekazaniu mojego stylu gry drużynie, a na to potrzeba czasu i każdy trening jest bardzo ważny. W przyszłości, oczywiście, będziemy grać coraz więcej meczów towarzyskich”.

Selekcjoner Jota Gonzalez komentuje także wspólną decyzję sztabów szkoleniowych reprezentacji Polski i Serbii dotyczącą rozegrania meczów bez udziału publiczności.

“Uważam, że w tym momencie taka forma spotkań lepiej przygotuje nas do mistrzostw Europy i będzie z korzyścią zarówno dla nas, jak i dla reprezentacji Serbii. W tych meczach nie będziemy musieli grać o wygraną, ale najważniejszy będzie rozwój drużyny. Chcę zaznaczyć, że w przyszłości absolutnie nie będzie to regułą i będziemy chcieli grać przed polskimi kibicami, ale mecze z Serbią będą zamknięte, ponieważ w takich warunkach możemy umówić się z trenerem rywali, w tym przypadku z Raulem Gonzalezem, z którym znam się bardzo dobrze, aby w różnych fazach meczu ćwiczyć różne ustawienia i wspólnie jak najlepiej przygotować nasze drużyny do mistrzostw, kiedy tego najbardziej potrzebujemy” – mówi opiekun naszej kadry.

“Sytuacja w kontekście meczu z Czechami wygląda nieco inaczej. Jeszcze w tym momencie ważne jest dla mnie to, żeby zobaczyć, jak nowi zawodnicy w kadrze odnajdą się w warunkach meczowych, co nie jest możliwe do zweryfikowania podczas treningów. Mając już za sobą dwa mecze w eliminacjach do EURO, a zaraz także mecz towarzyski z Czechami, z tymi informacjami będę już mógł zacząć przygotowania do turnieju” – kończy Jota Gonzalez.

Plan przygotowań reprezentacji Polski do Mistrzostw Europy 2026:

26 października: początek zgrupowania w Szczyrku

27-30 października: treningi w Szczyrku i Wałbrzychu

31 października, godz. 18.00: towarzyski mecz Polska – Czechy w Wałbrzychu

1-2 listopada: treningi w Wałbrzychu

2 stycznia 2026: początek zgrupowania w Cetniewie

3-8 stycznia: treningi w Cetniewie

9-10 stycznia: nieoficjalne mecze towarzyskie z Serbią w Cetniewie

11-13 stycznia: treningi w Cetniewie

14 stycznia: wylot na Mistrzostwa Europy 2026

zprp.pl