Kiosk
- Rozmowa z Moniką Kobylińską
- PIŁKA RĘCZNA. Biało-czerwoni bohaterami transferów
- STANISŁAW STRUG. Dopiero w liceum zyskałem szansę gry na boisku z bramkami
- MARIAN FIDO. Człowiek, któremu chce się chcieć
- JAN KOWALCZYK. Sport bez rywalizacji przestaje być sportem
- FUTBOL MAŁOPOLSKI. Grzegorz Bartosz: Garbarnia jest jedna. Zrobię wszystko, aby mówiła jednym głosem
- Paulo Sousa: Ufam umiejętnościom polskich piłkarzy
- Ranking "Forbesa": Wpływowy Lewandowski
- Za miesiąc Wisła Kraków SA będzie mieć Akademię
- Boniek: Wojewódzkie Związki Piłki Nożnej same podejmą decyzje w sprawie dokończenia sezonu w III lidze i klasach niższych
MISTRZOSTWA POLSKI KIBICÓW SPORTOWYCH
- Adam Sokołowski po raz 28. mistrzem Polski kibiców sportowych
- 48. MP Kibiców Sportowych już w sobotę w Gostyniu
- Ćwierćwiecze super kibica Stanisława Sienkiewicza
- Mistrzostwa Mistrzów Kibiców Sportowych: pytania i odpowiedzi
- Adam Sokołowski Mistrzem Mistrzów, podziękowania dla Stanisława Sienkiewicza
- 48. Mistrzostwa Polski Kibiców Sportowych - Gostyń 2025, eliminacje cd.
- OMNIBUS SPORTOWY. Kolejny triumf Adama Sokołowskiego
- 48. Mistrzostwa Polski Kibiców Sportowych - Gostyń 2025
Reprezentacja Polski sięgnęła po drugie zwycięstwo z rzędu na mistrzostwach świata. Dziś we Wrocławiu podopieczni trenera Stephane'a Antigi nie dali szans Australijczykom, pewnie wygrywając 3:0 (25:17, 25:19, 25:22).
Australia – Polska 0:3 (17:25, 19:25, 22:25)
Australia: Aidan Zingel, Thomas Edgar, Adam White, Nehemiah Mote, Grigory Sukochev, Luke Smith, Luke Perry (L) oraz Thomas Ewen Douglas-Powell, Nathan Roberts, Harrison Peacock.
Polska: Piotr Nowakowski, Michał Winiarski, Paweł Zagumny, Karol Kłos, Mariusz Wlazły, Mateusz Mika, Paweł Zatorski (L) oraz Dawid Konarski, Fabian Drzyzga, Michał Kubiak.
Reprezentacja Polski, niesiona dopingiem kibiców, imponująco weszła w ten pojedynek. Biało-czerwoni grali jednak jak natchnieni i szybko objęli prowadzenie 10:5. Kangury nie poddawały się, ale te próby jednak na niewiele się zdawały. Australijczycy mieli ogromne problemy z ustawieniem bloku, gdyż atak w polskiej reprezentacji rozkładał się równomiernie pomiędzy wszystkich zawodników. I set zakończył się naszą wygraną 25:17.
Kolejna odsłona była bardziej wyrównana. Po dobrej zagrywce Aidana Zingela zawodnicy trenera Jona Uriarte po raz pierwszy w tym meczu objęli prowadzenie (13:12). Odpowiedź Polaków była natychmiastowa. Mariusz Wlazły wykonał piekielnie mocną zagrywkę, a złe przyjęcie przez rywali wykorzystał przy siatce Winiarski (15:13). Niebawem Polacy zdobyli pięć punktów z rzędu i pewnie wygrali drugą partię (25:19). Bohaterem końcówki tego seta był niewątpliwie duet Winiarski - Nowakowski.
Ostatnia partia rozpoczęła się podobnie jak pierwsza. Polacy objęli kilkupunktowe prowadzenie, spokojnie rozgrywając kolejne akcje (10:7). Popis gry na środku dał Piotr Nowakowski, parokrotnie przełamując blok przeciwników. Nasi zawodnicy schodzili na drugą przerwę techniczną przy stanie 16:13. Potem było 22:16. W końcówce Australijczycy poderwali się do walki. Zdobyli trzy punkty z rzędu (24:22). Na wzięcie czasu po raz pierwszy w tym starciu zdecydował się Stephane Antiga. Dodatkowo na plac gry wszedł Michał Kubiak, by wspomóc przyjęcie zagrywki. Zmiana przyniosła efekt – Kłos zakończył tę partię atakiem ze środka (25:22).
pzps.pl