Kiosk
- Rozmowa z Moniką Kobylińską
- PIŁKA RĘCZNA. Biało-czerwoni bohaterami transferów
- STANISŁAW STRUG. Dopiero w liceum zyskałem szansę gry na boisku z bramkami
- MARIAN FIDO. Człowiek, któremu chce się chcieć
- JAN KOWALCZYK. Sport bez rywalizacji przestaje być sportem
- FUTBOL MAŁOPOLSKI. Grzegorz Bartosz: Garbarnia jest jedna. Zrobię wszystko, aby mówiła jednym głosem
- Paulo Sousa: Ufam umiejętnościom polskich piłkarzy
- Ranking "Forbesa": Wpływowy Lewandowski
- Za miesiąc Wisła Kraków SA będzie mieć Akademię
- Boniek: Wojewódzkie Związki Piłki Nożnej same podejmą decyzje w sprawie dokończenia sezonu w III lidze i klasach niższych
MISTRZOSTWA POLSKI KIBICÓW SPORTOWYCH
- Adam Sokołowski po raz 28. mistrzem Polski kibiców sportowych
- 48. MP Kibiców Sportowych już w sobotę w Gostyniu
- Ćwierćwiecze super kibica Stanisława Sienkiewicza
- Mistrzostwa Mistrzów Kibiców Sportowych: pytania i odpowiedzi
- Adam Sokołowski Mistrzem Mistrzów, podziękowania dla Stanisława Sienkiewicza
- 48. Mistrzostwa Polski Kibiców Sportowych - Gostyń 2025, eliminacje cd.
- OMNIBUS SPORTOWY. Kolejny triumf Adama Sokołowskiego
- 48. Mistrzostwa Polski Kibiców Sportowych - Gostyń 2025
Petr Vakoc z grupy Omega Pharma-Quick-Step wygrał drugi etap 71. Tour de Pologne z Torunia do Warszawy. Na mecie czeski kolarz uzyskał 21 sekund przewagi nad peletonem i został nowym liderem wyścigu.
Drugi etap liczył 226 kilometrów, a płaska trasa miała sprzyjać sprinterom. Startującym z Torunia kolarzom towarzyszyła upalna pogoda, temperatura przekraczała 30 stopni Celsjusza. Krótko po starcie od peletonu oderwała się grupka trzech kolarzy – Petr Vakoc, Bartłomiej Matysiak (CCC Polsat Polkowice) oraz Przemysław Kasperkiewicz z Reprezentacji Polski. W pewnym momencie ucieczka uzyskała sześć minut przewagi.
Kolarze walczyli dziś na dwóch lotnych premiach Lotto – w Kampinosie i Starych Babicach. Obie padły łupem Vakoca, drugie miejsca zajmował na nich Matysiak, a trzeci wjeżdżał Kasperkiewicz. W miarę zbliżania się do mety peleton narzucał coraz wyższe tempo. Najpierw z ucieczki zrezygnował Kasperkiewicz, a na niecałe 20 kilometrów przed metą zasadnicza grupa wchłonęła Matysiaka.
Na rundach w Warszawie Vakoc samotnie pędził w stronę mety. W peletonie ostro pracowały grupy faworyzowanych sprinterów i przewaga Czecha systematycznie malała. Jednak tym razem, inaczej niż zazwyczaj bywa w sprinterskich scenariuszach, dzielny uciekinier dojechał do mety. Wpadając na finisz na Placu Teatralnym uniósł ręce w geście zwycięstwa. 21 sekund za Vakocem dojechał peleton, z którego najszybciej finiszował Australijczyk Michael Matthews, a trzecie miejsce zajął Belg Boris Vallee.
Na piątym miejscu dojechał zwycięzca pierwszego etapu Jauheni Hutarowicz. Strata 21 sekund oznaczała dla niego także utratę pozycji lidera. Żółtą koszulkę klasyfikacji generalnej SKANDIA zdobył po dzisiejszym etapie właśnie Vakoc. Najwyżej sklasyfikowanym Polakiem jest Maciej Paterski, który zajmuje szóste miejsce i nadal ma koszulkę klasyfikacji Najlepszy Góral TAURON, a także prowadzi w klasyfikacji Najlepszy Polak LOTOS. W klasyfikacji Najaktywniejszy Zawodnik LOTTO prowadzi Vakoc, a w klasyfikacji punktowej LANG TEAM Hutarowicz.
Rafał Majka zajmuje 19. miejsce ze stratą 37 sekund do lidera.
We wtorek III etap: Kielce - Rzeszów, 174 km.
tourdepologne.pl


