W wieku 79 lat zmarł dziś w Bielsku-Białej Zbigniew Pietrzykowski, jeden z najwybitniejszych zawodników w historii nie tylko polskiego boksu.

Trzykrotnie reprezentował nasz kraj na igrzyskach olimpijskich (1956, 1960, 1964), z każdych wracając z medalem. Wicemistrzem olimpijskim został na rzymskim ringu, a w pamięci kibiców pozostała stamtąd przede wszystkim jego finałowa walka z późniejszym asem zawodowego boksu - Amerykaninem Cassiusem Clayem.

Brązowe krążki olimpijskie zdobył w Melbourne i Tokio. Miał też w swym sportowym dorobku cztery tytuły mistrza Europy, jedenaście wygranych czempionatów krajowych, liczne zwycięstwa w tak popularnych przed laty międzypaństwowych meczach reprezentacji kierowanej przez trenera Feliksa Stamma. Pietrzykowski był jednym z jego najlepszych uczniów. W trakcie swej przygody z boksem stoczył 367 walk, z których 351 wygrał.

W roku 1964 został pierwszym laureatem przyznawanego przez kapitułę działającą przy redakcji "Sztandaru Młodych" tytułu "Dżentelmena sportu" - pierwowzoru późniejszych laurów "Fair play" Polskiego Komitetu Olimpijskiego.

Po zakończeniu kariery zawodniczej Zbigniew Pietrzykowski był szkoleniowcem i działaczem sportowym. Zasiadał m.in. w Zarządzie PKOl; był też (1993-1997) posłem na Sejm RP. Za swoje osiągnięcia sportowe został uhonorowany wysokimi odznaczeniami państwowymi i wyróżnieniami sportowymi (m.in. nagrodą im. Aleksandra Rekszy i medalem "Kalos Kagathos"). Odszedł po kilkuletniej walce z poważną chorobą.

www.olimpijski.pl