Kiosk
- Rozmowa z Moniką Kobylińską
- PIŁKA RĘCZNA. Biało-czerwoni bohaterami transferów
- STANISŁAW STRUG. Dopiero w liceum zyskałem szansę gry na boisku z bramkami
- MARIAN FIDO. Człowiek, któremu chce się chcieć
- JAN KOWALCZYK. Sport bez rywalizacji przestaje być sportem
- FUTBOL MAŁOPOLSKI. Grzegorz Bartosz: Garbarnia jest jedna. Zrobię wszystko, aby mówiła jednym głosem
- Paulo Sousa: Ufam umiejętnościom polskich piłkarzy
- Ranking "Forbesa": Wpływowy Lewandowski
- Za miesiąc Wisła Kraków SA będzie mieć Akademię
- Boniek: Wojewódzkie Związki Piłki Nożnej same podejmą decyzje w sprawie dokończenia sezonu w III lidze i klasach niższych
MISTRZOSTWA POLSKI KIBICÓW SPORTOWYCH
- Adam Sokołowski po raz 28. mistrzem Polski kibiców sportowych
- 48. MP Kibiców Sportowych już w sobotę w Gostyniu
- Ćwierćwiecze super kibica Stanisława Sienkiewicza
- Mistrzostwa Mistrzów Kibiców Sportowych: pytania i odpowiedzi
- Adam Sokołowski Mistrzem Mistrzów, podziękowania dla Stanisława Sienkiewicza
- 48. Mistrzostwa Polski Kibiców Sportowych - Gostyń 2025, eliminacje cd.
- OMNIBUS SPORTOWY. Kolejny triumf Adama Sokołowskiego
- 48. Mistrzostwa Polski Kibiców Sportowych - Gostyń 2025
29-letni Zbigniew Bródka, strażak z podłowickich Domaniewic, nigdy do tej pory nie wygrał wielkich zawodów. Ale dziś w Soczi zwyciężył w tych najważniejszych - w olimpijskim wyścigu łyżwiarskim na 1500 m. O złotym medalu zadecydowały trzy tysięczne sekundy!!!
Bródka dopiero sześć lat temu przerzucił się z short tracku na łyżwy szybkie. Miał konkrente ambicje i plany: chciał zdobyć medal olimpijski. Dążył do celu konsekwentnie, wkrótce dystans 1500 m stał się jego ulubionym. W ubiegłym roku zdobył nawet Puchar Świata.
W Soczi nie był głównym faworytem, na starcie stanęło kilku mistrzów świata w tej konkurencji. Bródka wylosował Amerykanina Shaniego Davisa, dwukrotnego wicemistrza olimpijskiego na tym dystansie. Polak od początku prowadził, a na finiszu przyspieszył i objął prowadzenie z doskonałym czasem 1:45.00. Do końca zawodów pozostały trzy pary. Najpierw Kazach Denis Kuzin wygrał z Konradem Niedźwiedzkim (doznał lekkiej kontuzji), ale uzyskał gorszy o 0.69 sekundy czas. Póżniej zagrażał mu Rosjanin Denis Juskow, ale i on przegrał (o 0.37). W ostatniej parze kapitalnie jechał Holender Koen Verweij. Na mecie wyświetlono identyczny wynik: 1:45.00. Po analizie fotofiniszu okazało się, że Polak uzyskał 1:45.006, a Holender 1:45.009. O zwycięstwie Bródki zadecydowały więc trzy tysięczne sekundy. W przeliczeniu na odległość to zaledwie 4 i pół centymetra!!!
ŁYŻWIARSTWO SZYBKIE:
1500 m mężczyzn:
1. Zbigniew Bródka (Polska) 1:45.006
2. Koen Verweij (Holandia) 1:45.009
3. Denny Morrison (Kanada) 1:45.22
4. Denis Juskow (Rosja) 1:45.37
5. Mark Tuitert (Holandia) 1:45.42
6. Havard Bokko (Norwegia) 1:45.48
...
15. Jan Szymański 1:46.86
20. Konrad Niedźwiedzki 1:47.77
ST



