Komitet Wykonawczy UEFA zdecydował, że turniej finałowy EURO 2020 odbędzie się w 13 miastach na całym kontynencie. Czy Polska będzie się starać o organizację Euro i jakie ma szanse? - Będziemy robić, co w naszej mocy. 20 lutego spotykamy się z zarządem PZPN i podejmiemy stosowne decyzje. Do 28 marca zostało jeszcze trochę czasu - powiedział prezes PZPN Zbigniew Boniek.

Jak podaje oficjalna strona UEFA mecze będą podzielone na 13 różnych pakietów, z tego 12 zwykłych zawierających trzy mecze grupowe i jeden rundy pucharowej  (1/8 finału lub ćwierćfinał) i jeden obejmujący półfinał i finał. Jeden pakiet dotyczy jednego stadionu. Każda federacja może złożyć dwie oferty na 1 pakiet zwykły i obejmujący półfinał. Można zgłosić dwa stadiony lub na oba pakiety ten sam.

Stadiony muszą spełniać wyznaczone już kryteria pojemności:
- 70.000 miejsca dla półfinału i finału
- 60.000 miejsc dla ćwierćfinału
- 50.000 miejsc dla meczów 1/8 finału i grupowych
Wyjątkowo mecze grupowe lub 1/8 finału mogą odbyć się na dwóch stadionach o pojemności  30 tys. miejsc.

W eliminacjach do EURO 2020 wezmą udział wszystkie zespoły, także gospodarze.
Procedura wyłaniania miast-gospodarzy wystartuje 28 marca 2013 r.,  a zakończy się decyzjami o przyznaniu organizacji we wrześniu 2014.
Jak powiedział Gianni Infantino, sekretarz generalny UEFA, w jednym kraju zostanie wyznaczone tylko jedno miasto.

Jakie są szanse Polski? Odpowiada prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej, Zbigniew Boniek: – Przez ostatnie dwa dni przebywałem w Nyonie, w siedzibie UEFA. Faktycznie bardzo dużo się o tym mówiło i wszyscy to analizowali. Rozpatrzymy warunki, które postawiła UEFA. Muszę przyznać – są wymagające, jeśli chodzi o organizację najatrakcyjniejszych meczów. Trzeba mieć też na względzie fakt, że organizowaliśmy niedawno Euro 2012, co nie jest najlepszym argumentem w kontekście przyznania nam następnej imprezy. Ale będziemy robić, co w naszej mocy. 20 lutego spotykamy się podczas posiedzenia zarządu PZPN i podejmiemy stosowne decyzje. Do 28 marca zostało jeszcze trochę czasu.

ST/uefa.com/pzpn.pl