Kiosk
- Rozmowa z Moniką Kobylińską
- PIŁKA RĘCZNA. Biało-czerwoni bohaterami transferów
- STANISŁAW STRUG. Dopiero w liceum zyskałem szansę gry na boisku z bramkami
- MARIAN FIDO. Człowiek, któremu chce się chcieć
- JAN KOWALCZYK. Sport bez rywalizacji przestaje być sportem
- FUTBOL MAŁOPOLSKI. Grzegorz Bartosz: Garbarnia jest jedna. Zrobię wszystko, aby mówiła jednym głosem
- Paulo Sousa: Ufam umiejętnościom polskich piłkarzy
- Ranking "Forbesa": Wpływowy Lewandowski
- Za miesiąc Wisła Kraków SA będzie mieć Akademię
- Boniek: Wojewódzkie Związki Piłki Nożnej same podejmą decyzje w sprawie dokończenia sezonu w III lidze i klasach niższych
MISTRZOSTWA POLSKI KIBICÓW SPORTOWYCH
- Adam Sokołowski po raz 28. mistrzem Polski kibiców sportowych
- 48. MP Kibiców Sportowych już w sobotę w Gostyniu
- Ćwierćwiecze super kibica Stanisława Sienkiewicza
- Mistrzostwa Mistrzów Kibiców Sportowych: pytania i odpowiedzi
- Adam Sokołowski Mistrzem Mistrzów, podziękowania dla Stanisława Sienkiewicza
- 48. Mistrzostwa Polski Kibiców Sportowych - Gostyń 2025, eliminacje cd.
- OMNIBUS SPORTOWY. Kolejny triumf Adama Sokołowskiego
- 48. Mistrzostwa Polski Kibiców Sportowych - Gostyń 2025
Po 13 odcinkach specjalnych Rajdu Monte Carlo Michał Kościuszko i Maciej Szczepaniak zajmują 13. miejsce w klasyfikacji generalnej.
Dobra jazda załogi LOTOS Rally Team podczas trzeciego dnia RMC zaowocowała awansem i zmniejszeniem różnicy do 12. pozycji w klasyfikacji generalnej do 69 sekund. W rajdzie prowadzi Sebastien Loeb, przed Sebastienem Ogierem (+1:47.4) i Evgenym Novikovem (+3:19.9).
Trzeci dzień rajdu Monte Carlo był udany dla załogi LOTOS Rally Team. Michał Kościuszko i Maciek Szczepaniak ukończyli dwa na trzy rozegrane dzisiaj odcinki specjalne z czasami w pierwszej dziesiątce najlepszych kierowców w mistrzostwach świata.
- To był dobry dzień. Dwa razy wbiliśmy się do pierwszej dziesiątki. Na pierwszym odcinku miejscami warunki były jak na Rajdzie Szwecji. Wysokie śnieżne bandy, dużo lodu i prawie zerowa przyczepność. Na mecie uzyskaliśmy 9. czas, a na kolejnych też niełatwych odcinkach zameldowaliśmy się na 11. i 10. miejscu. Na ostatnim 37-kilometrowym oesie zdecydowaliśmy się jechać kolcowanymi oponami na wszystkich kołach i ta strategia okazała się słuszna. Przesunęliśmy się o jedną pozycję do góry, odrabiając jednocześnie część strat z pierwszego dnia rajdu. Jutro długi dzień, postaramy się pojechać najlepiej jak to będzie możliwe - powiedział Michał Kościuszko.
Jutro ostatni dzień rywalizacji rajdowej. Zawodnicy mają do przejechania 5 odcinków specjalnych o łącznej długości 108,52 kilometrów oesowych. Ponad 60 kilometrów oesowych zawodnicy będą pokonywać po zmroku.
LOTOS Rally Team



