Kiosk
- Rozmowa z Moniką Kobylińską
- PIŁKA RĘCZNA. Biało-czerwoni bohaterami transferów
- STANISŁAW STRUG. Dopiero w liceum zyskałem szansę gry na boisku z bramkami
- MARIAN FIDO. Człowiek, któremu chce się chcieć
- JAN KOWALCZYK. Sport bez rywalizacji przestaje być sportem
- FUTBOL MAŁOPOLSKI. Grzegorz Bartosz: Garbarnia jest jedna. Zrobię wszystko, aby mówiła jednym głosem
- Paulo Sousa: Ufam umiejętnościom polskich piłkarzy
- Ranking "Forbesa": Wpływowy Lewandowski
- Za miesiąc Wisła Kraków SA będzie mieć Akademię
- Boniek: Wojewódzkie Związki Piłki Nożnej same podejmą decyzje w sprawie dokończenia sezonu w III lidze i klasach niższych
MISTRZOSTWA POLSKI KIBICÓW SPORTOWYCH
- Adam Sokołowski po raz 28. mistrzem Polski kibiców sportowych
- 48. MP Kibiców Sportowych już w sobotę w Gostyniu
- Ćwierćwiecze super kibica Stanisława Sienkiewicza
- Mistrzostwa Mistrzów Kibiców Sportowych: pytania i odpowiedzi
- Adam Sokołowski Mistrzem Mistrzów, podziękowania dla Stanisława Sienkiewicza
- 48. Mistrzostwa Polski Kibiców Sportowych - Gostyń 2025, eliminacje cd.
- OMNIBUS SPORTOWY. Kolejny triumf Adama Sokołowskiego
- 48. Mistrzostwa Polski Kibiców Sportowych - Gostyń 2025
Michał Kościuszko i Maciej Szczepaniak, załoga LOTOS Dynamic Rally Team, zajmująca po 8 odcinkach specjalnych 2. miejsce w PWRC, wypadła z trasy na trzecim odcinku pierwszej pętli sobotnich zmagań Rajdu Katalonii. To koniec marzeń Polaków o tytule mistrzowskim w sezonie 2012.
Michał Kościuszko i Szczepaniak rozpoczęli w sobotę rywalizację od 20-kilometrowego krętego odcinka La Hussara, a następnie pokonali z drugim czasem ponad 45-kilometrowy oes El Priorat. Niestety, na trzecim w pętli, obfitującym w strome podjazdy i zjazdy, oesie Riba-roja d’Ebre załoga LOTOS Dynamic Rally Team wypadła z trasy i tym samym straciła szansę na wywalczenie tytułu mistrzowskiego w sezonie 2012. Po ściągnięciu samochodu do serwisu zapadnie decyzja, czy jest możliwy start w niedzielnych odcinkach specjalnych w systemie Rally2.
- Po dwóch dzisiejszych odcinkach zajmowaliśmy drugie miejsce w stawce tuż za Benito Guerrą. Myśląc o tytule mistrzowskim nie pozostawało nam nic innego, jak podjęcie wyzwania. Przed trzecim oesem zmieniliśmy opony na miękkie i postanowiliśmy zaryzykować. Niestety, po ośmiu kilometrach na lewym zakręcie uderzyliśmy w barierę i wypadliśmy z drogi. Bardzo żałuję, że tak się stało. Walczyliśmy na Katalonii o trzecie zwycięstwo w mistrzostwach świata i tytuł mistrzowski w tym sezonie. Tym razem szczęście nam nie dopisało, ale nie mogliśmy odpuścić tej walki. To prawdziwy sportowy dramat dla nas i dla całego zespołu LOTOS Dynamic Rally Team oraz wszystkich, którzy nas wspierali – powiedział Michał Kościuszko.
- Niestety, taki jest ten sport. Staramy się jednak nie załamywać i patrzeć w przyszłość, bo sport uczy pokory – dodał Maciej Szczepaniak
www.lotosdynamicrallyteam.pl



